Kochani! witam serdecznie , w kolejny już nie upalny lecz ciepły,deszczowy dzień. Wczoraj cały dzień nie padało ale "lało" ,w nocy takowoż i od rana siąpi. Grunt nasiąknięty niesamowicie , ogórki szaleją , nie nadążam przerabiać więc nadwyżką obdarzam sąsiadów .
Wczoraj w związku z opadami, był dzień przetwórstwa owocowo - warzywnego

w ilości
15 słoiczków soku z jabłek
16 słoików pomidorów krojonych w kostkę , zalanych przecierem pomidorowym
20 słoików kiszonych ogórków
20 słoiczków ogórków starkowanych/ maszynką elektryczną/ na zupę ogórkową / super sposób- szybki/
Było tego sporo - dostawałam już w tej kuchni"kołowacizny"

a to jeszcze nie koniec sezonu .
Niestety ze względu na niekorzystną aurę obrzeże wokół basenu niedokończone. Wczoraj mąż pojechał kupić kamyczki , niestety wrócił z pustą przyczepką , potężna ulewa zamieniła skład kruszywa w jezioro.
Mam jednak 'cichą" nadzieję ,ze w tym tygodniu uda mi się skończyć.
Beatko!jeśli tylko przez zimę przechowają się należycie dalie/ w tym roku sporo mi wyschło/ to wiosna mogę Ci podesłać.
Andrzeju! ja też byłabym rada , gdyby roślinki powtarzały kwitnienie . To lato jest "zwariowane" .Pod moim domem , z kwiatów pelargonii / a mam ich sporo/ pełno czerwonych płatków . Nie zdąży dobrze rozkwitnąć a już się sypie . Nie pamiętam takiej sytuacji, a pelargoni mam co roku niemalże w takiej samej ilości.
Martuniu! wiem ,że przechodziłaś horror w związku z nawałnicą. . Straszne to jest . Ja wprawdzie zalania domu nie muszę obawiać się , stoi na sporym wzniesieniu, ale przechodziłam w 2008 roku taki horror. Urwanie chmury spowodowało zerwanie wyłożonych kamieniami skarp stawu, wyrwanie betonowej podmurówki opłotowania. Ogrodem płynęło wszystko: beczki, wyrwane drzewa, konstrukcje namiotów foliowych sąsiadów i ogromne ilości gliny z pobliskiej cegielni. Ryby ze stawu znalazły się na asfalcie, a ziemniaki pływały w wodzie. Straszny koszmar!
Oby takich scen nie przyszło nam oglądać więcej.
Eliszko!milo,ze jesteś i czujesz zapach mojego kwiecia. Praca przyjemniejsza, prawda?
Zapraszam serdecznie w każdej wolnej chwili!