U Violi " Za oknem "

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
smolka
1000p
1000p
Posty: 1902
Od: 19 paź 2012, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: U Violi " Za oknem "

Post »

Cały czas jestem pod wrażeniem Twoich roślin z wysiewu! Szklarenka to podstawa!
Kasia79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 26 cze 2013, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: U Violi " Za oknem "

Post »

"rojniczek"..., dobre sobie ;:306 . Toż to Rojnikus giganteus!


Hm... Czy mogę prosić o zapoznanie się z:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4#p2666474
Nie kaleczmy nazw naszych pięknych roślin. ;:185
Promujmy je i propagujmy, utrwalając w ten sposób wiadomości o nich i ułatwiając osobom początkującym zapoznanie się z nimi.
W końcu piszemy na forum dla ich pasjonatów, na forum ogrodniczym :idea:
bab...
Awatar użytkownika
Paulii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2462
Od: 25 lut 2013, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze

Re: U Violi " Za oknem "

Post »

:wit Violu ryż ozdobny fajnego kolorku nabiera :wink:
Ta roślinka trochę podobne ma liście do przetacznika zresztą zobaczymy jak zakwitnie czy to przetacznik :roll:
Goździki szabo już za chwileczkę zakwitnie :tan
Pysznogłówka pink piękna. Rojnik przepiękny :D
Pauli :) "To możli­wość spełnienia marzeń spra­wia, że życie jest tak fascynujące"
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: U Violi " Za oknem "

Post »

Margaret2014 pisze:Viola muszę poszukać nasion tego szabo, bardzo lubię goździki a ten wygląda wyjątkowo fajnie.
Kiedy Ty śpisz kobieto, całymi dniami w ogrodzie, a w nocy na forum:)
Ja mam niestety bardzo mało czasu więc z jednorocznych rezygnuję, w tym roku wysiałam żeniszka i jakieś jednoroczne astry, ale cierpliwości mi brakuje i miejsca.
A ileż można spać ... :) Chciałabym caały dzień sobie być w ogrodzie ale nie ma tak dobrze .. Lubię wieczorami siedzieć ,jestem typem sowy ..Co do Szabo faktycznie są ciekawe i ponoć zimują . Sporo jednorocznych wysiewasz bezpośrednio do gruntu więc czasu nie potrzeba za wiele .
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: U Violi " Za oknem "

Post »

smolka- dziękuję , tak szklarnia jest bardzo ważna , malutka na początek .

-- 9 lip 2014, o 14:11 --

Dziękuję dziewczynki :)
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: U Violi " Za oknem "

Post »

Taka moja rabata pięciornikowa...

Obrazek


Obrazek

rosną na niej różne kolory pięciorników

Obrazek

dzisiaj dosadziłam swoje pięciorniki nepalskie z nasionek .. widzę że będzie kwitł :)

Obrazek

i moje awokada .. moje i córki bo razem się z nimi bawimy :)

Obrazek

kolejny kiełkuje

Obrazek
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: U Violi " Za oknem "

Post »

Violka, a zdradź co robisz z avocado?
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: U Violi " Za oknem "

Post »

Maska pisze:
Viola K pisze:
Maska pisze:Czytam o obierkach, a Viola pisze o kurniku czyli ma kury i nie gotuje kurom obierek?
Małgosiu, a ja wysiewałam już parę razy łobodę i nie rośnie u mnie. Nie wiem w czym tkwi tajemnica? :?
Mario miałam piękne kurki zielononóżki , gęsi kubańskie , kaczuszki :( wszystkie ptaki zachorowały .Kupiłam od hodowcy i teraz żałuję ,nikt mnie nie ostrzegł przed tym . Teraz wiem ,że gdybym miała mieć kury to tylko od ludzi ze wsi którzy mają swoje chowane od małego ... nie z wielkiej hodowli .

Pozdrawiam Cię :wit
Witam Cię Wiolu, może kiedyś poczytam cały wątek, ale teraz chciałam tylko powiedzieć że bardzo współczuję! Ja też przechodzę na etap własne kurki i kurczątka chociaż takich smutnych doświadczeń nie mam. Pozdrawiam Cię serdecznie!
Tak to było bardzo przykre doświadczenie .. budowaliśmy kurnik sami .. mąż zrobił wszystko co potrzeba , kupiliśmy poidła , karmniki ... Kury zielononóżki zamówiłam już pół roku przed z wielkiej hodowli, po gęsi kubańskie jechaliśmy 300 km w jedną stronę .. po parkę .. piękną .. Gąski były bardzo mądre i się kochały .. ona codziennie jajko znosiła :) a gąsior stał przy drzwiach kurnika i nikogo w tym czasie nie wpuścił ... Kury też fajne i mądre .. ciekawe były widoki i naprawdę zaskakujące bywały ...

po miesiącu kury zaczęły chorować i padać ... i tak to się zaczęło ...

nie wolno kupować ptaków z wielkich hodowli .



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

te małe uwielbiały arbuzy

Obrazek


Obrazek

-- 9 lip 2014, o 21:30 --
PEPSI pisze:Violka, a zdradź co robisz z avocado?
Małgoś ale chodzi ci o to co robię z owocu do jedzenia ?
Awatar użytkownika
Margaret2014
1000p
1000p
Posty: 1215
Od: 20 maja 2014, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Re: U Violi " Za oknem "

Post »

No nie, u Ciebie też kaczuszki, jakie one urocze.
Viola w przyszłym roku startuję z sianiem. W tym roku już mi się nie chce.
x-sz-i
---
Posty: 795
Od: 24 lut 2014, o 10:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U Violi " Za oknem "

Post »

Ja zaczęłam siać jak jeszcze nie znałam Wioli, ale bardzo miło się ogląda jak ktoś sam tyle roślinek wyhodował i z lawendą mi podpowiedziała ;:167
Kaczuchy śliczne ja bardzo lubię te zwierzątka mój tata też ale jeść kupuje od czasu do czasu na czarninę po czym sam ją siekerką ciach, ja bym nie mogła szkoda by mi jej było. Kury jakoś mi tak nie szkoda, ale kaczuchy takie śliczne są a gąski to już w ogóle w dodatku mądre jak na ptaki.
Gąski jeszcze macie czy też zdechły.
Kasia79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 26 cze 2013, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: U Violi " Za oknem "

Post »

No i dostałam burę za mały żarcik, ale trudno, było napisać w cudzysłowie.

Violu, czy Twoje pięciorniki krzewiaste też miały przerwę w kwitnieniu? Moje zakwitły bogato na wiosnę, a teraz ledwie po kilka kwiatków na każdym, a te kwitnące na żółto w ogóle zmarniały bardzo.

A kaczuchy przesłodkie!
Awatar użytkownika
anezob69
200p
200p
Posty: 285
Od: 8 maja 2014, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe

Re: U Violi " Za oknem "

Post »

Witaj Violu
Trafiłam do Ciebie z innych wątków, dopiero zaczęłam czytanie .... przeczytałam kilka stron a już jestem pod ogromnym wrażeniem.
Wszystko za co się weźmiesz doprowadzasz do perfekcji ... wiem że na początku były wpadki ale już jesteś prawie profesjonalistką.
Masz masę wspaniałych pomysłów które z taką lekkością wprowadzasz i tak cudownie wyglądają.
Na razie zmykam dalej poczytać jak upiększałaś swoje zielone królestwo.
pozdrawiam serdecznie, Bożena

Ogród szczęściem pachnący
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: U Violi " Za oknem "

Post »

Viola, czyli te ptaszki już nie istnieją? Boże takie ładniutkie i kochane. Podziwiam za pomysł, zazdroszczę, bo ja i odwagi i czasu i ...chęci za mało mam. Własne kurki i jajeczka,,,,marzenie.
Avocado - chodziło mi o to, co robisz, żeby urosło z tej pestki. Pomalutku proszę, z wersją dla...łapiącej inaczej. :D
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: U Violi " Za oknem "

Post »

Małgosiu , te moje ptaszki niestety nie żyją . . . połowa ptaków zdechła sama ... inne oddaliśmy do badań na Uniwersytecie Wrocławskim (żywe i martwe ) bo tam leczyliśmy na akademii rolniczej i wszyscy lekarze , profesor nawet... i studenci nam pomagali ratować te ptaki ... . ale niestety miały chorobę taką ,że ciągle by były chore a podanie zastrzyku nic nie pomoże bo TE KTÓRE BY PRZEŻYŁY ... już zawsze by były nosicielami ... to nie bardzo chciałam jeść jajka od chorego ptaka ... wiadomo .

A kaczek to też bardzo nam było szkoda .. My raczej byśmy ich nie zabijali do jedzenia... one leciały do nas jak przywoziliśmy dla nich arbuza :)

Gęsi kubańskie ... to samo ..bo jajka dobre . Dlatego po parkę jechałam 300 km . Ona codziennie jajko szła znieść ;:167

Kury które kupiłam były nosicielem tej choroby . Ludzie sobie nie zdają z tego sprawy jakie ptaki mają choroby , ja już się nasiedziałam z profesorem i nasłuchałam ... "a jak sąsiadce kuleje kura to ciach w łep i na rosołek:" ...

Nawet ptaki które przylatują z nieba i jedzą ziarno kury też mogą je zarazić .. no niestety taka prawda jest .

Dużo w tym temacie wiadomości ciekawych posiadam ...

Nie wiem czy będę jeszcze kiedyś je posiadała . . . kury .


Co do AVOCADO .. pestkę wsadź tylko po prostu do ziemi ... na połowę w doniczuszce ,a doniczuszkę wsadź do małej miseczki z wodą ...chodzi o to aby miało mokro .. Kiedyś robiłam dziury w pestce i wieszałam w wodzie na patykach od szaszłyków ... ale nie ma sensu ..tak też jest dobrze i wyrasta mi kolejne .

Chyba jasno napisałam ? A do jedzonka też robię pyszną pastę z żółtek i avokadko starte ... mniam . ..

:wit
Awatar użytkownika
Viola K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2356
Od: 14 mar 2013, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Trzebnicy

Re: U Violi " Za oknem "

Post »

anezob69 pisze:...
Bożenko .. cieszę się bardzo ,że do mnie zajrzałaś :) Dzięki za komplementy .. tak pomysłów mam sporo ale czasu mało , dzień jest dla mnie za krótki :heja

:wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”