Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-s-D
---
Posty: 774
Od: 17 mar 2014, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Marta566-dziękuje za pochwałę,gdybym z pierwszą nie przedobrzyła wyglądałoby to trochę inaczej,uczymy się na błędach.
BobejGS-wiem że za blisko,może znajdzie się chętny(szwagier duma),co do trawnika-coś trzeba poświęcić,znajomi też mówią że go szkoda ale to tylko trawa . .Wolę
patrzeć na rosnącą dynię niż trawnik,który i tak trzeba kosić kilkakrotnie. Dziękuje.
Nigdy by mi na myśł nie przyszło porównywać swoje dokonanie z kimś powiedzmy kto w tym tkwi parę lat.
Awatar użytkownika
dorota514
200p
200p
Posty: 484
Od: 23 lut 2014, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

U mnie niestety kiepsko pęd głowny mojej dyni rozpękł się wzdłuż na długość około 4 cm, nie wiem czy jest sens zostawiać tą dynię czy próbować wysiewać od nowa.
Awatar użytkownika
Siekier
200p
200p
Posty: 340
Od: 15 lip 2012, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz (Fordon)

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Zostaw ją w spokoju. Jedynie ten kawałek który rozpękł weź owiń jakąś taśmą z materiału. Dynia ma zdolności regeneracyjne i łodyga powinna się zasklepić.
Pozdrawiam-Wojtek
Działeczka Siekiera
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14015
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Moje doświadczenie też nie jest wcale takie duże i ciągle się uczę :) A że mogę jakieś ciekawostki czy rady przekazać to fajnie :wink: Zaraz wstawie zdjęcie mojej drugiej sadzonki. Inne może w weekend bo na razie za mokro aby na działke jechać. Pokaże też brata dynie, którą ma z mojej sadzonki :) On rad moich nie czerpie bo podchodzi do uprawy giganta z dużym dystansem :D On jest typem takim, że co będzie to będzie :) A jak Błażej zrobi pokrzywówke, to się podleje, a jak nie, to samą wodą ;:306
dorota514 Jeżeli to jest takie pęknięcie o jakim myślę to nic jej nie będzie. Wstaw zdjęcie tego pęknięcia i całego krzaka.
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Na pęknięcia łodyg stosuje zwykłą izolacje ,tak jak do pomidorów :wink:

Podziwiam Wasze dyniory :D ,bo moje są tylko dwie sadzonki maleńkie :evil: reszta podgniła.

Podziwiam i czekam na fotorelację :wit
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14015
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Ok, to pokazuje :)
Obrazek
To moja druga
Obrazek
A to mojego brata :)
Obrazek
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Błażejku z takimi dyniami - zagwarantowane pierwsze miejsce ;:138
Awatar użytkownika
waldi114
200p
200p
Posty: 242
Od: 7 lip 2013, o 22:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Witaj, okropnie duże te piękności :D jak ty sobie z nimi dajesz radę :?: :?: :?: :D
Kochajmy kwiaty i zwierzeta, one potrafia dac serce za serce - Ludzie nie zawsze...
Kwiaty sa jak narkotyk, im wiecej ich masz, tym wiecej ich pragniesz...-moje

Zapraszam do mojego watku ...Moj Ogrod - Kraina Czarow...
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14015
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Jeszcze nic nie wiadomo Jadziu :) To dopiero początek sezonu :D
Nie daje rady, pielęgnuje :wink:
Awatar użytkownika
Siekier
200p
200p
Posty: 340
Od: 15 lip 2012, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz (Fordon)

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Bardzo dobrze że wystawiłeś zdjęcia pozostałych sadzonek bo już myślałem że z moją coś jest nie tak. Moja sadzonka jest tej samej wielkości co ta na drugim zdjęciu.
Pozdrawiam-Wojtek
Działeczka Siekiera
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14015
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

No i takiej oraz trochę większej wielkości powinny być sadzonki wysadzone do gruntu o normalnej porze :) Mówię trochę większe, gdyż spóźniłem wysadzenie do gruntu o 1.5tyg i męczyły się w doniczkach :)
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
czekam na werdykt...
Awatar użytkownika
Siekier
200p
200p
Posty: 340
Od: 15 lip 2012, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz (Fordon)

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Mi wygląda to na poparzenie słoneczne
Pozdrawiam-Wojtek
Działeczka Siekiera
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Myślisz? Ale tylko na czterech mam takie plamy i co dziwne ze dwie rosnące obok siebie jedna ma druga znikomo. Ale jeśli od słonca to chyba nie muszę się martwić?
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14015
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Dynia olbrzymia - wszystko o uprawie giganta cz.2

Post »

Wątpię aby to było od słońca. Predzej od poparzenia korzeni obornikiem lub zbyt dużej wilgotności gleby. Ale ciężko zgadywać, jak nie wiadomo w jakich warunkach są te krzaki i co mają i jak głęboko/daleko od korzenia. Myślę jednak nad nadmiarem/niedoborem jakiegoś składnika.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”