Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Alu,to przysłowie akurat sprawdza się w stu procentach.Do buszu nie mogę się doczekać,taki stan lubię najbardziej.
Dorotko,daj fotkę maków jednorocznych,nie widziałam u nas nasion.O księżniczkę swoją dbaj ,bo to przepiękny kwiatek.Ja kupiłam jeszcze takie nasionka.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Małgosiu, przykro słyszeć o tych stratach?u mnie też wichury straszne, cisy tak się kładą, że boje się o korzenie ;:202
Ściskam na pocieszenie?. ;:168
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Małgosiu na parapetach się dzieje, że ho, ho ;:215
Włośnicy jestem ciekawa, czy będziesz ją siała bezpośrednio do gruntu?
Ja też totalnie wariuje byłam tylko po pieczywo w mieście ale weszłam do Praktikera i kupiłam porzeczkę krwistą ;:14 Nie mam jej gdzie posadzić ale nie umiałam się oprzeć to jak nałóg ;:14
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Faktycznie parapety masz zawalone.
Ty ukorzeniasz hortensje w wodzie?
Ja wsadziłam w ukorzeniacz i do ziemi. Ciekawe, czy coś z tego będzie
Nareszcie posadziłam dalie i begonię
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Ale dużo roślin na parapetach, siewki, sadzonki, patyczki... ;:oj Niech wszystko pięknie rośnie i potem pięknie kwitnie.
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

O mamuńciu Gosia ile tego Ci rośnie ;:oj
maczek taki zwykły , polny kupiłam, tylko mieszankę kolorów ;:108 Tu masz fotkę tego maczka, odmiana Shirley na samym dole ;:196 https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... s5sTbrG77Q
A powiedz mi , hortensje wypuszczają u ciebie korzonki już może :?:
Miłego poniedziałku ;:196
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Kasiu,wichur nie ma chyba końca.Dzisiaj to samo, na dokładkę leje,a wierzby prawie zaglądają mi do okna.Byliśmy u znajomych za miastem, wyrwało im świerka świeżo wsadzonego.
Aniu,mam tak samo, spodoba mi się roślina i pod wpływem chwili ląduje w samochodzie, a potem chodzę jak głupia po działce,bo naprawdę jest problem z wetknięciem jednorocznych maleństw, a o jakiejś większej można już tylko marzyć.Włośnicę posieję bezpośrednio do gruntu zgodnie z zaleceniem na opakowaniu,bo nawet gdybym chciała to w domu nie zmieści mi się już żadna rozsada.
Gosiu,do ziemi wsadzam anabelkę,a Bożenka kazała bukietówki trzymać w wodzie około 8 tygodni aż puszczą korzonki i na działkę.
Justynko, z tych wszystkich siewek najładniej rośnie ostróżka od Linetki,reszta tak na dwa razy i dobrze będzie jak dotrwa po kilka sztuk z gatunku do czasu wysadzania na działkę.
Dorotko,ładny ten maczek.W szklankach z najwcześniej ścinanymi patykami zaczyna się coś pokazywać małego,ale nie ma jeszcze 8 tygodni na pewno.

Obrazek
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Małgosiu, witaj poniedziałkowo, u mnie dziś znów osiki do ziemi ciągnie, wiatr głowę urywa. Dobrze, że dziś w planach tylko roboty domowe. Gosiu i ja mam badyle hortensji w wodzie i wczoraj przy zmianie wody zauważyłam, że Pinky-Winky rokuje na puszczenie korzonków. Bardzo ciekawa jestem czy się to uda. Kolejne, które tak wyglądają to Silver Dollar i Polar Bear. W każdym razie byłoby fantastycznie mieć hortensję samemu wyhodowaną od patyczków.
Czy u Ciebie też tak wieje i deszczem zacina?
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Witaj Małgosiu. :wit
Współczuję Ci bardzo strat przez to okropne wiatrzysko.
U nas obok domu rosną duże świerki, które Tato jeszcze posadził, w sobotę nimi zamiatało, aż się zginały do ziemi .
W nocy napadało śniegu .
Z podziwem patrzę na Twoje domowe sadzonki. ;:138
Hortensjowe patyczki obiecująco wyglądają.
Pozdrawiam serdecznie . :)
Awatar użytkownika
BOGULENKA
500p
500p
Posty: 839
Od: 23 lis 2012, o 13:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Małgosiu właśnie przeczytałam u Justynki, że znów nawiało liści brzozowych. Powiem Ci, że to mnie właśnie powstrzymuje przed posiadaniem brzóz w ogrodzie. Podobają mi się bardzo, ale jak urodziła się Łucja to pojechałam do mojego brata na 3 tygodnie i on miał takie piękne 3 brzozy w ogrodzie i tak brudziło się w domu i na tarasie tymi nasionkami, że codziennie trzeba było odkurzać a i tak efektu po godzinie nie było. Do tego zapychały mu się rynny różnymi patyczkami i liśćmi. Nie wiem może to jest kwestia odległości od domu, bo on miał bardzo bliziutko te brzozy i ja też tak musiałabym mieć. M mi odradza, mówi, że sił mi nie przybywa, a z moim fiołem na punkcie porządku to się zarobię na śmierć. Ja mam zapędy do wybierania ręcznego liści z rabat, a jeszcze takie drobne miałabym wybierać to chyba jesienią bym kończyła. Chyba je odpuszczę. Poza tym muszę Ci powiedzieć, że u mnie po sprzątaniu trawnika też już niewiele zostało, bo cały jest w korze. Jak wiatry ustaną znów będę grabiła. Ale jest też plus trawnik zwertykulowany nawozy rozsypane, teraz podlewa, więc niebawem buchnie zielenią.
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna
Żabia Łąka
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Małgosiu, witam poniedziałkowo!

Chciałam powiedzieć, że chylę czoła przed Twoimi uprawami parapetowymi! Kurczę, nie dziwne, że masz tyle kwiecia na tarasie i rabatach w sezonie - skrupulatnie się do tego przygotowujesz!
Moje patyki hortensjowe przekazałam w dobre ręce - mam nadzieję, że puszczą korzenie. Za rok sama spróbuję z hodowlą!

Życzę miłego poniedziałku, mimo tej paskudnej wichury...
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Bogusiu,wstyd przyznać,ale sillwer dolar i polar bear nie mam i chyba nie będę już miała,bo najzwyczajniej w świecie brakuje miejsca.Brzozy odradzam największemu wrogowi.Porządek na działce mając brzozy w sąsiedztwie to walka z wiatrakami.Rynny pełne,trawa cała usł/r/ana liśćmi,gałęziami, nasionami.W basenie mam ciągły syf od nich.Nie mówię o jesieni i wiośnie,kiedy wydawałoby się,ze jesienią jest zebrane wszystko,a wiosną z rabat zbiera się dziesiątki liści.Zaznaczam,ze nie moich, chromolę takie sąsiedztwo.Latem od strony lasku trudno otworzyć weluksy,bo pełno śmieci z nich na podłogach,na trawie,na tarasie,wszędzie.Jak ktoś kocha te drzewa na swojej działce to chylę czoła.
Tereniu,pierwszy raz eksperymentuję z patykami hortensji.Do tej pory ukorzeniałam jedynie anabelke bezposrednio w ziemi.
Ciągle wieje niemiłosiernie,nie chce się patrzeć za okno na te chyboczące brzozy.Na kiedy zapowiadaja poprawę pogody?
Aguś,takie roslinki własne cieszą najbardziej,jak tylko uda się je ukorzenić.
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

U mnie tylko z dwóch krzaczków udało się pobrać gałązki zdatne do ukorzenienia. Za malutkie były w zeszłym roku. Vanilla Fraise za to jakaś poskręcana, nie wiem czy to nie jakaś choroba i patyczków nie dało się wykorzystać. Moje już prawie korzonkowe, lada chwila powinny już być zdatne do posadzenia.
Ciepełko ma przyjść chyba w środę i czwartek - potem znowu deszcze...
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

Ja jakoś nie mam cierpliwości do ukorzeniania , podziwiam Cię Gosiu ;:180

Ja mama nadzieję że u Szmita uda mi się kupić Vanilla Fraise ipinky winky
Awatar użytkownika
kasia126126
1000p
1000p
Posty: 1025
Od: 8 cze 2010, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960

Post »

:wit Gośka, ale nasiałaś ;:oj Ja przy tobie to mam tylko tyci, tyci rozsad. Tunbergia mi nie wzeszła ;:145 więc muszę posiać jeszcze raz. Wsadziłam gdzieś nasionka gazani od Lucy i nigdzie nie mogę ich znaleźć. Normalnie diabeł ogonem nakrył ;:155 Muszę lecieć do sklepu i dokupić.
Trzymaj się cieplutko. Jakoś przetrwamy te wichury. Potem będzie już tylko lepiej ;:108
Pozdrawiam.
Kasia
Mój mały zielony świat
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”