Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17398
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

:wit
Piękne różyczki :D
Ale Bieluń jaki śliczny ma kolorek ;:215
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Asiu, a gdzie Wilma :?:
100 razy lepsza była niż to wyszczerzone straszydło :shock:.
Umówiłyśmy się z grubsza na 10.00.

Anabuko :wit.

Do zobaczenia - Jagoda
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Jagódko, ja chyba zdecyduję się na Great North Eastern. Będziemy porównywały obie. Ciekawe, która wyleci ;:306
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Jagódko - a Ty mi się przyznaj, skąd tego bielunia wytrzasnęłaś? Z nasionek, czy sadzonkę kupiłaś? On jednoroczny - czy trzeba do domciu na zimę zabierać? Strasznie mi się podoba...i kolorek ma fajny i kształt. A on może nasionka ma zamiar wyprodukować, bo jakby co - to ja bym chętna była na jego potomstwo.
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Jaga, za dedykację różaną bardzo dziękuję ;:196 .
Uznaję za bardzo trafioną. Od dawna na mojej liście do upolowania.
Postawa obywatelska doceniona :tan , dodam, że nie szalałam z zakupami.
Jabłuszka w nagrodę-bezcenne.
Pachną w całej kuchni :D .
Dziękuję za przemiłe spotkanie, liczę na kolejne. Nie damy się tej pani na J ;:304 .
Awatar użytkownika
Kochammmkwiaty
1000p
1000p
Posty: 2923
Od: 25 maja 2012, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Jagódka dziękuję za pyszne jabłuszka ...i za spotkanie ;:167 ;:167
Kotek aktualny - pamiętaj :lol:

Szarlotka z Twoich jabłuszek

Obrazek
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Witaj Jaguś :wit

Ja chyba nie mam genów robaczka, bo chęci na befsztyczek brak ;:218 zaś na widok Twoich jabłuszek, aż mi ślinka cieknie... Może to jednak geny robaczka... tyle, że innego ;:306

Jak wystawa ? Jakieś trofea są ?
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Jaguś odrobiłam zaległości ;:7
Zaśliniłam się na widok tych ślicznych jabłuszek ;:152 u mnie słaby urodzaj i już prawie wszystkie spałaszowałam a mogłabym je jeść na okrągło ;:306
Tylko 12 nowych różyczek ;:oj to bardzo mało jak na takie przestronne pokoje, moja lista ciągle nie chce być krótsza niż lekko ponad 50 sztuk ;:306 i po cichu liczę że jakichś nie będzie ;:306 chyba z lekka przesadziłam z tym sadzeniem ;:202

Mizianka dla wszystkich futerkowych ;:167
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Witam Was jeszcze w lecie, choć dziś tęgo powiało jesienią ;:174.
Pierwszy w tym roku klucz żurawi odleciał na zachód ;:145.


Pozwólcie, że najpierw odpowiem moim miłym gościom, a potem zdam relację z targów w RENKu.

Margo, nie musisz się głowić, która wyleci ;:306, właśnie z moich planów wyleciała Parky, przynajmniej na razie. Jeszcze popatrzę i podsłucham opinii Safoi w przyszłym sezonie. Już dostatecznie denerwuje mnie Rose de Resht, która oblatuje na trzeci dzień ;:219.

Amba, wyznaję, jak na spowiedzi. Bieluń nabyty został w postaci nasion. Jest jedynym sukcesem mojej wiosennej akcji siewnej ;:306. Jest jednoroczny, ale powinien wytworzyć nasiona, jeśli zdąży przed mrozami, bo jak widzisz, długo mu zajęło namyślanie się, żeby zakwitnąć. Kwitnie bujnie, sadzonek jest kilka, więc nasion powinno być bardzo dużo. Ja miałam 7 i wszystkie, o dziwo, wykiełkowały. A roślina istotnie zaskakująco fajna ;:333.

Dobry wybór, Justynko, Artemis to piękna róża. Skoro akcja z maczetą została zawieszona na czas nieokreślony, możesz ją nabyć ;:306.
Spotkanie świetne, a że jabłka sprawiły Wam przyjemność, to tylko mnie cieszy. Tym bardziej, że to początek, dopiero jedna jabłonka ogołocona, a jeszcze trzy czekają...

Jaka super szarlotka, Agnieszko, jak zdjęcie księżyca ;:oj.
Mogłam wymyślić zamianę: jabłka za szarlotkę, ale już za późno ;:306.
Nie mam zdolności handlowych za grosz ;:218.

Muffinko, też lubisz jabłka :?: Że też tak daleko mieszkasz... A może paczuszką Ci wysłać? Bo wiesz, nie mogą się zmarnować, a ile ja mogę ich zjeść... niedługo uszami będą mi wychodzić..., a to podobno rok niejabłkowy... Powinny być co drugi rok... Dobrze, że znaleźli się chętni. Największą przyjemność poczułam, kiedy widziałam, jak dzieci Alicji je chrupią ;:215. Znaczy - dobre.
Relacja z targów i prezentacja zakupów za chwilkę...

Edulkotku, witaj! Skąd wiedziałaś, że właśnie o Tobie myślałam?
Tobie też paczuszkę z jabłkami wysłać :?:
Lista różyczek została niniejszym zredukowana do 9 sztuk. Mało, powiadasz? Też się nie zarzekam, że to koniec ;:306, dziarsko zmierzam do setki, a pokoje już nie takie przestronne... dobrze, że tyle zieleniny udało mi się koleżankom - forumowiczkom oddać ;:215. Ty sobie możesz pozwolić na taki rozmach... ale żeby aż 50 :shock:, Souvenirów Ci zabraknie...
Ja się bronię rękami i nogami przed zaglądaniem do zagranicznych ofert... Ty już dawno uległaś ;:306.
Futerkowe dziękują i pozdrawiają Cię :wit.


Za chwilkę RENK
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Jaga, dziękuję ;:196
Następnym razem będzie szarlotka ;:108
A róż w tym sezonie już nie zamawiam.
Jesienią po kwitnieniu trochę przemebluję na różance, kilka wyleci na tyły rabaty, bo ogromniaste wyrosły ;:oj i zaburzają mi proporcje.

Zimno i deszczowo, a ja na 4 dni z dzieckami do lasu ;:145
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Już nie mogę się doczekać...... ;:65 ........no gdzie ten RENK. :roll:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Jagódko ;:196 dziękuję za spotkanko i jabłuszka. ;:180
Rzeczywiście są bardzo smaczne, mogłam więcej zapakować. :lol:
Szkoda, ze nie dałaś sie namówić na kawkę u Eli. W jej ogrodzie ani śladu jesieni.
Wszystko wygląda co najwyżej na schyłek lata. A przy okazji nie dała nam wyjść z pustymi siatkami. ;:306
:wit
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

My tu na Wybrzeżu nie mamy zbyt wielu renomowanych szkółek, więc na te targi w RENKu czekamy z niecierpliwością. Kiermasze roślinne, i nie tylko, odbywają się wiosną i jesienią. O ile wiosną jest totalny amok (tłok, ciasnota na parkingach, walka o wózki na zakupy i mnóstwo zwiedzających i kupujących), o tyle jesienią jest wszystkiego mniej (i wystawców i nabywców) i o tyle jest przyjemniej. Oferta poszczególnych wystawców jest w zasadzie bardzo podobna, więc grzebanie w wielu stoiskach traci sens. Ceny porównywalne, a rarytasów, jak na lekarstwo. A już spotkanie znajomych z forum wiosną w tym tłoku jest raczej niemożliwe lub kłopotliwe, a jesienią... proszę uprzejmie... bez tłoku, bez walki o miejsce w polowym barku, przyjemnie, można pogadać, wymienić opinie, kawkę wypić...
Dobrze, że było stosunkowo ciepło i nie padał deszcz...
A było tak:
Stoiska z iglakami, trawami, bylinami, cebulowymi, meblami ogrodowymi

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Były róże o nazwie róża, były żurawki w odmianach, trawy o nieznanych sprzedawcom nazwach, o nazwach odmianowych już nie wspomnę...
Były kuszące stoiska z wiejskim chlebem ze smalcem i kiszonym ogórkiem, z miodami, ziołami i napojami wyskokowymi...
I byliśmy tam my...

Obrazek

Spotkanie i pogawędki były bardzo przyjemne, kawa dobra...
Najbardziej zmartwiła mnie kontuzjowana ręka Huberta i zły humor Tosi... ;:224 ,
najbardziej ucieszyło wzięcie, jakie miały moje jabłka :heja.


A to moje bardzo rozsądne zakupy ( plus nawóz jesienny i torba cebul fioletowych tulipanów o wdzięcznej nazwie Medusa ;:306 ). Trzeba je teraz przetworzyć w jakąś jesienną dekorację ;:224

Obrazek

I to by było na tyle. Do wiosny...
Z targowym pozdrowieniem - Jagoda


Krysiu, kochana, przyjemności trzeba sobie stopniować. Następnym razem zaproszenie przyjmę. Po cichu troszkę żałuję, że mnie tam nie było ;:218, choć na zieleninę łasa już nie jestem, robię w ogrodzie czystkę... pod nowe róże.

Ależ jesteś niecierpliwa, Grażynko ;:306.

Ja też robię przemeblowanie róż z tych samych powodów, co Ty, Justynko ;:306.
Zawsze możesz róż nazamawiać wiosną, nic straconego ;:224.
A do lasu ciepło się ubierz, piersióweczki Ci już nie proponuję ;:306.

Na razie - Ja
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

To nawet Tosia do Was dotarła?
U nas też mało szkólek. I niestety tylko wiosną odbywają się targi.
Szkoda, bo wtedy tłum niemiłosierny.
Zaparkować trudno, a że czasem i kilka razy obrócić z zakupami trzeba to ciężko.
Jakby tak rozłożyli na 2 razy tak samo jak u Was byłoby dużo lepiej.
Nas to już takie targi nie zadowolą. Już mamy tyle rarytasów w ogrodach, że hodowcy nie moga sprostać naszym wymaganiom ;:306
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Zielone pokoje - królestwo Ibrakadabry, cz. 3

Post »

Dobrze, że mnie tam nie było bo znów nakupiłbym roślin (już od samego oglądania zdjęć ślinka mi cieknie na nowe okazy) i narzekał na brak miejsca na ich sadzenie. Ale zawsze tak jest i podejrzewam, że nieprędko się to zmieni. Bieluń niespotykanej urody ;:oj Pięknotkę kalikarpę także posiadam ale nie wiem od czego zależy czy dostanie owoców czy nie. W zeszłym roku miała piękne purpurowe koraliki, w tym też ale od suszy odpadły i nowych nie wypuściła. Za to wzrost z roku na rok ma coraz szybszy.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”