dziękuję Wam serdecznie za troskę
zapalenie oskrzeli
zlekceważyłem sobie, bo .... dawno mi się coś takiego nie przytrafiło - w zasadzie w swoim życiu może ze trzy, cztery razy miałem jakieś przeziębienia, no i jak
Tosia powiedziała - zapalczywy jestem
Bogusiu ja też z cebulki się rozbierałem, ale za późno - już byłem zapocony, herbatki z rozgrzewaczem stosuję i gorączkę miałem tylko przez pół dnia - teraz tylko kaszel męczy, no i męczy to nic nierobienie - nie jestem nauczony ...
Jadziu wyrywny jestem - jak mam robotę to nie odpoczywam, nie jem - robię aż skończę ...
no i nie wytrzymałem - poszedłem na ogród - podsypałem nawozem róże i troszeczkę porobiłem - lekko, bo słabowity byłem
ale zdjęcia zrobiłem - przebiśniegi i żółte najwcześniejsze krokusy już przekwitają, ale za to hiacynty już mają duże pąki
