Ewo, mam po raz pierwszy wielkanocnika. Jak kupowałam, to byłam przekonana, że to grudnik

Dopiero w domu doczytałam, że to tzw. kaktus wielkanocny. Grudnik to kaktus bożonarodzeniowy. Pewnie to ta sama grupa ale różnią się wyglądem i terminem kwitnienia. Tyle mądrości z neta. Zobaczymy jak się sprawuje w uprawie. Po tym, jak zamordowałam dwie calathee, kilka fittoni, krotona, gardenię i kilka innych, mój entuzjazm w stosunku do nowych roślin domowych jest umiarkowany.
Nasturcję i wilca posiałam do tych nieszczęsnych doniczek torfowych, które co prawda szybko wysychają ale są MAŁE

i prawie nie zajmują miejsca. Ponieważ wilec nie lubi przesadzania, musiałabym go od razu posiać do skrzynki i miałabym się z pyszna, gdyby przyszedł przymrozek i musiałabym wnieść je do mieszkania
Janku, Twoje jaskry nie dają mi spać

Nie wiem, czy nie ulegnę pokusie i ich nie kupię...