Witaj Różyczko
Mimo upałów Twoje rośliny mają się świetnie
Widzę, że odwiedziłaś ogród w Świerklańcu, nieduży, ale ładnie zaaranżowany.
Kociaczki przesłodkie. Kiedyś okociła mi się na strychu dzika kotka. Były 3 śliczne maluszki, pomogłam jej je odchować, dokarmiałam ją i się oswoiła. Gdyby nie moje 2 owczarki pewnie bym ją zostawiła, ale się obawiałam, że ją zagryzą
Wydałam koteczki w dobre ręce, a kotkę zabrali znajomi na wieś.
Teraz mam kocurka.....już nie mam psów.