
Magda, daj koniecznie znać jak idzie montaż nawadniania... kiedy będzie próba?
Czy dorodny sumak będzie wysyłany pocztą/kurierem? Nie wiedziałam, że tak można...
Bogusiu, mnie także czas przecieka przez palce... nie wiem jak znaleźć chwilę na wszystko!
Aguś, staram się oszczędzać, ale robota w ogrodzie nie poczeka... jeśli przesadzać i sadzić z gruntu, to teraz, a wertykulację musimy dokończyć, bo z kolei trzeba rozsypać nawozy. Jutro wolne i cały weekend, więc mam nadzieję, że nadrobię wszystko albo chociaż większość.
Małgosiu, miłego dnia w ogrodzie!
Ewa, 'pragnę zdechlaka' brzmi co najmniej dziwnie

Małgosiu, zapraszam - przyjedź w odwiedziny kiedyś

Aga, dziękuję za życzenia i je odwzajemniam

Anula, czyżbyśmy były sąsiadkami?
Jagi, jaka Baba Jaga? O co chodzi w kontekście nutkaja? Nic nie rozumiem

Asiu, trzymaj kciuki, żeby weekendowe prace w ogrodzie zakończyły się sukcesem

Małgosiu, pudełeczko przesliczne, a zawartość jeszcze milsza ;-)
Majutek, mój zdechlak na pewno niższy od Twojego giganta, ale może szybko urośnie!