Cześć Ewcia, witam Cię środowo. Ja wczoraj też słaba byłam i czułam, że mnie coś bierze. Wzięłam proszki, dzisiaj trochę lepiej, ale nie ma mocy. Mam nadzieję, że do jutra przejdzie, bo na jutro zaplanowałam ogarnięcie chałupki, a od piątku do garów. Synek w piątek nie idzie już do szkoły do pomoże. Ewcia jakie funkie zamówiłaś? Ja w tym roku marzę zakupić takie duże odmianowo, nawet już zrobiłam listę takich upragnionych, może znajdę w ogrodniczych choć część. Dzisiaj kolejny słoneczny dzień, ale nocą temperatura nadal spada dużo poniżej zera, ech gdzie ta wiosna?
Pozdrawiam i serdecznie zapraszam do siebie, Bogna Żabia Łąka
Ewa, 7 rano, a Ty już 2 pralki? Podziwiam! Widzę, że większość z nas ma jakiś spadek formy, chyba przez tę pogodę. Musimy się jakoś trzymać i nie dawać. Tylko czasem niestety nie mamy na to wpływu
Witaj Ewo w Nowym Wątku!!!Po obejrzeniu zdjęc z pierwszej strony,aż mi dech zaparlo,jakie duże przemiany w Twoim ogrodzie Gratuluję pomysłów,bo działeczka nie do poznania... .P.s Ja zaraz też właczam pranie..ale dopiero pierwsze ,aż tak jak Ewa jeszcze się nie obudziłam
"Żyj z całych sił .. i uśmiechaj się do ludzi.." Nasze Ranczo
Poniedziałkowe i wtorkowe się nie liczą Myślałam, że już dziś zaliczyłaś dwie pralki Ale fakt, napisałaś "wysuszyłam", nie czytam ze zrozumieniem
A jak się czujesz? Poszło to, co wczoraj chciało Cię rozkładać?
U mnie też od rana dzisiaj piękne słoneczko. Ewuniu cieszę się ,że dziś masz lepsze samopoczucie i energii Ci nie brakuje skoro tyle już od rana zrobiłaś.
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.