jarzebinka82 Witam Cię serdecznie.
Roślina dalej pozostaje wielką tajemnicą. 
Dziękuję za miłe słowa. Ogród to moja pasja dlatego wkładam w niego dużo 
. Wiosną/ latem gdy tylko przychodzę ze szkoły od razu pędzę na ogródek i spędzam w nim cały dzień. Z tymi chwastami to mógłbym się trochę pokłócić. 
Bo chyba nie ma ogródka ( zwłaszcza wiejskiego ) , w którym nie ma absolutnie chwastów. A jeśli deszcz popada a we mnie wstępuje leń to i całe lasy się zdarzają. 
Sezon jak najbardziej bo ogródek powiększony , masa nowych roślin i nasionek , będzie szaleństwo. Ja już się szykuję do poważniejszych siewów. Muszę niestety znów zakupić ziemię gdyż ostatni wielki worek poszedł mi na raz przy sadzeniu parapetowców. Jeszcze raz dziękuję. Zawsze jesteś mile widziana. 
asiula To będę miał ozdobę do domu wtedy.
To tylko dwa mieczyki więc nic, najgorsze jest to , że dalie ruszają. 
Reszta mieczyków na razie spokojnie. 
przemo1669 U mnie też ładnie tylko ten wiatr.
Moje parapety już niedługo się zapełnią po brzegi bo ruszam z właściwymi siewami. 
Tylko muszę zakupić ziemię. Maska Tak zwłaszcza , że będą już gotowe do wsadzenia a nie trzeba się będzie martwić czy zejdą. A jak się uda to może zakwitną w tym roku.
Rzeczywiście , u mnie w ogródku woda jeszcze do końca nie wsiąkła więc jak chodzę ścieżkami to ugrzęzam. Dziękuję za wizytę. 
U mnie pogoda całkiem znośna - słoneczko ładnie świeci , tylko ten nieprzyjemny wiatr , ale da się nieść. Dzień już coraz dłuższy , o 18 dopiero była szarówka.
Śnieg nadal leży w niektórych częściach działki.
Ja i moi sąsiedzi to chyba najzimniejsze punkty , bo tylko u nas tak się utrzymuje. Wczoraj w nocy było -10*. Ale lepiej , żeby teraz się wyszalało a później normalnie , legalnie przyjdzie wiosna. Garść wiosny.
, które Cię zobowiązało do napisania więcej co w ogródku. Dzielny tulipanek przebił się przez listek 
, bywam tu u Ciebie od początku, nie zostawiam po sobie śladów, ale wiele wątków śledzę incognito 
Gratulacje złotka!!! 
A dziś wyjątkowo. Wczoraj wziąłem się za wycinanie niechcianych gałęzi. Są długie , elastyczne, muszę nazbierać troszkę więcej i biorę się za robotą wiejskiego płotka. 
Lepiej niech się teraz wyszaleje a później spokój. 
