Po malinowym chruśniaku 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Byłam tu wieczorową porą, wysmarowałam posta 8-) i nie poszedł :roll: FO się nie otwierało. Nie wiem czy tylko u mnie? Może coś przeskrobałam? Iwonko knautia to super bylinka, dość wysoka, długo kwitnie i kolor dla mnie bomba. Co prawda w tym roku chyba trochę 'omączona' ale przy tej pogodzie trudno sę dziwić. Właśnie słyszałam komunikat i trąbach i gradzie.
Wieczór był bardzo ogrodowy. W garze zebrane maliny czekają na jakiś pomysł... Co by tu z nich zrobić oprócz koktajlu?
A te lilie muszę chyba rozsadzić bo im już za ciasno, ale kiedy to się robi, jesienią zy wiosną ?
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4927
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Coś się dzieje z fotosikiem chyba, gdyż nie widzę zdjęcia drugiej knutii - czy to bylina?
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Olu napisałam o niej wyżej ;:3 Ale głowę bym dała że były dwie fotki jedna obok drugiej :roll: Niech ktoś potwierdzi bo będę się o siebie martwić czy ze mną wszystko ok?! Idę szukać porady co zrobić z osami bo zrobiły gniazdo w wędzarni ;:223
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Izo, wieczorem też nie mogłam wejść.
Myślałam, że to u mnie, bo miałam problemy z łącznością ;:223
Też nie widzę 2 fotki knauti, ale u mnie też nie wszystkie fotki w poprzednich postach widoczne ;:131. Może jakieś problemy? Zobaczymy.
Z tymi osami to sama nic nie działaj, to niebezpieczne. U nas w pracy ściągali strażacy.
Co do malin. Zamrozić w całości, zrobić mus i zamrozić, sok i w słoiki na zimę.
Upiec ciasto, na taka pogodę jak znalazł :) .
Myślę, że lilie lepiej na jesień, gdy przekwitną, będą miały czas, żeby się dobrze ukorzenić. Ale doświadczenia w tej tematyce nie mam. A lilie do rozsadzenia i owszem.
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Chyba wieczorem wczoraj forum nie działało. Też nie mogłam się połączyć.
Miłego dnia ;:3
:wit
Awatar użytkownika
bina12
1000p
1000p
Posty: 1729
Od: 17 mar 2011, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

:wit Ależ te Twoje Lilie wysokie , piękny kolor - moje tylko te dwulatki są takie bardziej okazałe ;:108
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa

Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4927
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Piękna ta świerzbówka, a że bylina to hm..podobne kwiaty ma chyba drakiew purpurowa, nad którą kiedyś już się zastanawiałam? Dzisiaj znowu jest ostrzeżenie o lokalnych trąbach powietrznych w pomorskim.. ;:218 Nieotwieralne zdjęcia od wczoraj to norma w wątkach, ładowanie zdjęć na fotosiku też.
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Na szczęście to nie ja sfiksowałam ;:3 Do malin dorzuciłam czerwony agrest i będzie dżem. Nie wiem jaki bo jeszcze tak nie robiłam. Ciasto na pewno będzie ale jutro. Tylko znowu problem jakie 8-)
Lilie chciałam jesienią przesadzać ale one cały czas były takie żywe :roll: i bałam się je ruszać. Trzeba będzie uderzyć do tych zakręconych na lilie, ale to jeszcze czas. U mnie zaczęło lać a więc kobieto do garów...
Driakiew [przynajmniej moja] ma kwiaty w lekkim fiolecie jest niższa ale pewnie to ta sama rodzina.
Awatar użytkownika
Gosia123A
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3474
Od: 28 maja 2011, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Iza ;:196 Forum nie działało wszędzie.Ja opisałam się postów,póżniej puściłam i Bańka wszystko zniknęło.Dziś zły dzień,bo strasznie wieje.Aż strach,żeby dachu nie porwało.Roślinki śliczne.Te Twoje gadżety -ja też mam te makutry i chyba zacznę wystawiać ;:138 ;:63 ;:168
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

No to i ja potwierdzam forum nie działało, a zdjęcia kanutii poczatkowo były dwa.
Lilie też chce podzielić po przekwitnieciu. Moja rodzicielka rok temu jak ją zostawiłam w ogródku na czas naszego wyjazdu, od moich najbardziej płodnych Lili Azjatyckich "Cordelia" oddzieliła dzieci w trakcie kwitnienia i się przyjęły (ale ona to ma dobrą rękę do kwiatów) - ja poczekam
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Obrazek Obrazek Margarytki trochę poczochrane ale w całości piękne a zwłaszcza żółta. Była jeszcze poczochrana ale padła. No i zagubiona knautia a w tle ta duża :wit
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Jóż poczytałam o knautii, fajna bylina, czy ją siałaś czy kupowałaś, gdzie takiej szukać?
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Pozwolę sobie Izo odpowiedzieć. ;:180
Knautię macedońską (świerzbówkę), tą wyższą podpisaną błędnie jako jarzmiankę widziałam w weekend u Wentów.
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Alu myślę, że Iwonka raczej do Wentów nie wpadnie :;230 no chyba że jest na urlopie na Kaszubach ;:3 [Czego jej jednak w tym terminie nie życzę... deszcz, wiatr, deszcz...
Małą kupiłam na wiosennych targach a duża przywieziona z Holandii jako jedyna roślinka z tego kwiecistego kraju. Kupiona w wielkim sklepie ogrodniczym. Chyba byłam bardzo wybredna?! Nie było ze mną tak źle, naprawdę nic mnie nie oczarowało.
Robi się dżem malinowo - porzeczkowy, Będzie niezły ;:333
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

No nie, na Kaszuby się nie wybieram w najbliższym czasie, urlop w sierpniu, jak dadzą, bo to nie wiadomo jeszcze, a wtedy to pewnie ocean ( moje kochane morze), ale kwiatek fajny, jak by się kiedyś rozrósł, to jestem pierwsza w kolejce :wit , a u mnie robiły się pierwsze ogóreczki swoje, i zaraz sok i dżem z porzeczek czarnych ;:138
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”