Stasiu oj szaleje, szaleje...czasami mam wrażenie, że za bardzo
Ostatnio w Waszych wątkach przeczytałam, że w B-ce są grudniki, więc postanowiłam sprawdzić, jakie mają u mnie w ofercie
W pierwszej nie było ani jednego, bo...nie dostali
Pooglądałam jedynie storczyki, bo były cudowne...mnóstwo drobnych kwiatów unosiło się niczym kolorowe chmurki nad zielonymi liśćmi
Kasjerka oświeciła mnie, że to, że oni nie mają w ofercie, to nie znaczy, że nie mają w B-ce na sąsiedniej ulicy. To tak można

Sprawdziłam...

Mają...
Pierwszy wskoczył do koszyka...tęczowy

Niby pąki mają różowofioletowy kolor, ale gdy zaczynają rozchylać płatki, to...ktoś pewnie powie, że to "jarmarczny" kolorek, ale ja będę obstawała przy tęczy
Drugiemu przyglądałam się dość długo, bo niestety był tylko w pąkach i nie wiedziałam, co też chowa w środeczku (nie chciałam kolejnej kombinacji z różem).
No i udało się

Piękny aruzowo-morelowy kolor
Jeżeli pączki na roślinach przeżyją i zakwitną, to obiecuję rzetelne portrety kwiatów, aby ukazać bogactwo kolorów pierwszego i ciepło drugiego
