U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Jagódko, Agatko jak młode chryzantemki przezimują, to tak właśnie zrobię, wiosną porozsadzam na rabaty.

Aga, moje hortensje ogrodowe też się ukorzeniły :heja
to maleństwa, trochę się obawiam czy przezimują, obłożę je korą

Aniu, czytałam że ukorzenianie hebe trwa około 6 tygodni, trzymam kciuki, żeby ci się udało.
Jak nie, to zawsze możesz spróbować jeszcze raz, wiosną są większe szanse.

Jolu, pomysł z wsadzeniem badylków chryzantem nie jest mój, wyczytałam w wątku chryzantemowym.
Nie znam wszystkich nazw krzewów, które ukorzeniam. Patyczki tkwią w ziemi od dwóch miesięcy, niektóre wyglądają całkiem dobrze, więc może coś z nich będzie.
Zrobiłam im fotki.

dereń
Obrazek

berberys
Obrazek

czarna porzeczka
Obrazek

azalia
Obrazek

wierzba, prawdopodobnie hakuro
od dwóch tygodni w wodzie, ma już centymetrowe korzonki
Obrazek

nazwy tych nie znam
1.
Obrazek

2.
Obrazek

3.
Obrazek

4.
Obrazek

5.
Obrazek
jola z izer
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 951
Od: 9 paź 2010, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Wśród NN rozpoznałam kilka sadzonek trzmieliny (biało-zielone i żółto-zielone listki) jest chyba jakaś kalina , iinnych nie rozpoznałam. Ale ciekawa jestem czy się w ten sposób ukorzenią, bo ja sadzonkę-gałązke zanurzam w ukorzeniaczu, wsadzam do doniczki z mieszanką torfu z piaskiem i przykrywam plastikową butelką. Zwykle jest 50% ukorzenionych, najłatwiej ukorzenia się forsycja. Ciekawa jestem jak Ci się powiedzie ukorzenianie. Zawsze to jakaś oszczędność no i radocha z samodzielnego wyhodowania rośliny z patyczka.
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Jolu, masz rację, radocha wielka, jeśli coś się wyhoduje z patyczka.
Sama jestem bardzo ciekawa efektów. Wiosną zdam relację z akcji ukorzeniania.


Kilka dni temu były już pierwsze przymrozki -2 stopnie, jednak żadne rośliny nie ucierpiały, nawet spóźnialskie dalie. Nadal w donicy i rozwijają pąki. Teraz mamy znowu ocieplenie, dziś piękne słońce i 15 stopni. W ogrodzie coraz więcej odcieni żółtego i brązu, ale oprócz wrzosów, marcinków i chryzantem coś tam jeszcze cieszy oczy...

dwie ostatnie jeżówki
Obrazek

zawilec
Obrazek

hortensja
Obrazek

przywrotnik
Obrazek

powojnik Jackmani ma jeszcze kilka pąków
dwa pozostałe powojniki (The President i Piilu) skończyły tegoroczną działalność, wczoraj je obcięłam
Obrazek

New Dawn
Obrazek

Oklahoma
Obrazek

miniaturowa nn
Obrazek
jola z izer
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 951
Od: 9 paź 2010, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Prześliczna ta miniaturka NN. Piękny ma kolor. Czy ona zostaje na zimę w ogrodzie :?: Dostałam w prezencie miniaturkę, wsadziłam z doniczką do ziemi i nie wiem czy ją wyjąć i przechować w domu, czy dobrze okryć i zostawić - jak myślisz :?
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Gosiu - gratuluję w takim razie sukcesu z hortensją ;:138 Mi z trzech patyczków do ukorzeniania dwa pały i udało mi się tylko z jedną a i tak cieszyłam sie bardzo :)

Widzę że mocno się wzięłaś za ukorzenianie - masa powtykanych patyczków u Ciebie ! Trzymam kcoiukasy za sadzonki ! To duża satysfakcja doczekać się roślin z własnych sadzonek :D

Różyczki masz śliczne ;:63
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Jolu, myślę, żeby zostawić. Moja miniaturowa róża spędziła całe lato w gruncie i zostawię ją na zimę. Nie zamierzam się z nią cackać, niech się hartuje. Okrywać nie będę, usypię tylko mały kopczyk z ziemi, ale dopiero jak zaczną się minusowe temperatury. Mam nadzieję, że wytrzyma takie traktowanie :roll:

Aga, dzięki. Ukorzeniły mi się cztery hortensje ogrodowe, dwie białe i dwie różowe, zobaczymy ile przetrwa zimę.


Dzisiaj kilka roślin w jesiennych szatach

borówka wysoka 'Duke'
Obrazek

migdałek na pniu
Obrazek

paproć
Obrazek

azalia
Obrazek
Awatar użytkownika
agatka123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4159
Od: 23 sty 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Śliczne jesienne szaty przybrały Twoje roślinki :lol:
Awatar użytkownika
Helen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1874
Od: 30 sie 2010, o 19:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Borówka ,azalia, lubię ten kolor jesieni. :D
Jutro to niespodzianka, wczoraj to już historia, a dzisiaj to wielki dar.

Ogród Helen cz.1,cz.2.
Awatar użytkownika
Gosia123A
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3474
Od: 28 maja 2011, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Małgoniu :wit ;:196 wszystkie roślinki jeszcze Ci się dość dobrze trzymają.Te kolorowe liście na migdałku to wszystko się tak ładnie wkomponowało w otoczenie.Pozdrawiam Gosia ;:196 ;:138 ;:63
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Małgosiu, bardzo dziękuję za słowa otuchy- nawet nie wiesz, ile dla mnie znaczą ;:167
New Dawn jest cudna!! U mnie rozwijają kolejne pąki clematisy z grupy viticella, chociaż to juz listopad :lol:
Jestem ciekawa, jaka to odmiana borówki? Większość moich jest jeszcze zielona, zaczną się przebarwiać w połowie miesiąca.
Pozdrawiam Cię serdecznie ;:196
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Ależ cudna ta twoja hortensja :)
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Ja ukorzenilam 2 hortensje i Laurowisnie ;:108 Teraz probuje ukorzenic 2 patyczki rozane od forumki - pora nie odopwiednia i nie wiadomo czy cos z tego wyjdzie ale sprobowac mozna.
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Agatko, Helen, dziękuję.

Gosiu, migdałkowi spadły już wszystkie liście, sterczy teraz jak łysa miotła.
Ale i tak go lubię.

Monia, bardzo się cieszę że czujesz się lepiej ;:196
Borówka to odmiana 'Duke', w tej chwili połowa liści już spadła, a te co jeszcze wiszą są przebarwione, zielonych jest dosłownie kilka sztuk na krzaku.

Iza, hortensja chociaż mała, to kwitnie nieprzerwanie od kwietnia, musiała być nieźle napakowana nawozem przed sprzedażą. Ciekawe, jak będzie z kwitnieniem w przyszłym roku.

Jule, a patyczki ukorzenianych róż trzymasz na zewnątrz czy w domu?
Moje patyczki róż ukorzeniły się, bo wczesną jesienią puściły nowe liście, a teraz zrzucają je przebarwione. Zastanawiam się czy takie małe sadzonki przetrzymają zimę.
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Trzymam w domu ;:108 Jak cos wypusci, to na wiosne dopiero pojdzie do ziemi.
Czytalam, ze takie juz ukorzenione patyczki na zime doluje sie normalnie w ziemi, razem z donica w ktorej sa - zeby systemu korzeniowego jeszcze nie uszkodzic. A na wiosne mozna je juz do gruntu ciach.
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: U Jasia i Małgosi czyli megi w mini-ogrodzie

Post »

Jule, trzymam kciuki żeby ci się ukorzeniły.
Moje patyczki są właśnie zadołowane w doniczkach, ale mam też kilka wetkniętych wprost do ziemi, będą pamiętać, żeby wykopać z dużą grudą.


Na rabacie rh zaczęły mi rosnąć grzyby, pewnie przytargałam z korą, bo niedawno dosypywałam.
Kompletnie się nie znam na grzybach, ale wyglądają mi na jakieś psiury.

Obrazek Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”