Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
To rzecz oczywista, że pomidory pod folią są bardziej żarłoczne niż te w gruncie. Poza tym, jak już wspominałem, nawożę je rzędowo co jest bardziej efektywne niż nawożenie rzutowe. Nie bardzo wierzę, że na Twojej ciężkiej glebie tak szybko jest niedobór potasu. No, ale wiesz co robisz.
Pozdrawiam
PS
Jeżeli masz glebę przykryta czarna folią ,to powiedz mi jak Ty tą gnojówka nawozisz ?. Jak tylko pod krzaki, to ja się nie dziwię. A normalną wodą podlewasz też ?. Bo jak tylko gnojówką ,no to co te minerały wmyje w głąb gleby ?.
Pozdrawiam
PS
Jeżeli masz glebę przykryta czarna folią ,to powiedz mi jak Ty tą gnojówka nawozisz ?. Jak tylko pod krzaki, to ja się nie dziwię. A normalną wodą podlewasz też ?. Bo jak tylko gnojówką ,no to co te minerały wmyje w głąb gleby ?.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
Czarną agrowłokninę ściągnęłam juz dawno, leję również czystą wodę i to sporo, po 1-2 litry na krzak wychodzi.
- rafik_ptp
- 100p
- Posty: 135
- Od: 5 mar 2011, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
Mam problem-ik, co to waszym zdaniem jest:
Na części pomidorów, tylko w jednej odmianie młode liście zwijają się do wewnątrz w rulonik, są zdeformowane, a po rozwinięciu ciemno zielone, nienaturalnie ciemno zielone...
Oprysk odpada (nie były pryskane), choroba hmmm... żadna z tych z którymi miałem do czynienia chyba że ... mozaika pomidora (chociaż nie wydaje mi się), stawiam na błędy w nawożeniu (ale to moje zdanie)
Czekam na waszą opinie...

Na części pomidorów, tylko w jednej odmianie młode liście zwijają się do wewnątrz w rulonik, są zdeformowane, a po rozwinięciu ciemno zielone, nienaturalnie ciemno zielone...
Oprysk odpada (nie były pryskane), choroba hmmm... żadna z tych z którymi miałem do czynienia chyba że ... mozaika pomidora (chociaż nie wydaje mi się), stawiam na błędy w nawożeniu (ale to moje zdanie)
Czekam na waszą opinie...




Uprawa warzyw dla jednych jest przyjemnością , dla mnie jest sposobem zarabiania pieniędzy co wcale nie znaczy że nie sprawia mi to dużo przyjemności ;)
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
forumowicz ja też mam czarną agrowłókninę rozłożoną i całe nawożenie robię poprzez linie nawadniające rozciągnięte wzdłuż rzędów.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
Witajcie 
Niekiedy zdarza się tak, że pomidory w gruncie pękają. Nie pamiętam, czy chodzi o to, że pod wpływem wilgoci pomidor pęka po dłuższej suszy, czy jakiś inny czynnik. Jak zapobiec pękaniu? W czasie suszy pomidory spryskać wodą??

Niekiedy zdarza się tak, że pomidory w gruncie pękają. Nie pamiętam, czy chodzi o to, że pod wpływem wilgoci pomidor pęka po dłuższej suszy, czy jakiś inny czynnik. Jak zapobiec pękaniu? W czasie suszy pomidory spryskać wodą??
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2188
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
Rafik, tej odmianie nie pasuje proporcja N do PK, jaką masz w ziemi. Podlej gnojówką z pokrzyw jeśli masz, albo roztworem saletry wapniowej. Po paru dniach powtórz. Jeśli zobaczysz na wierzchołkach nowy, żywozielony przyrost, to będzie oznaczać że jest dobrze.
Patasko, pomidory mają mieć nogi w wodzie, a głowę w słońcu, zraszanie to zaproszenie dla chorób. Podlewaj swoje pomidory, to po deszczu nie będa pić tak łapczywie.
Pozdrawiam, kozula.
Patasko, pomidory mają mieć nogi w wodzie, a głowę w słońcu, zraszanie to zaproszenie dla chorób. Podlewaj swoje pomidory, to po deszczu nie będa pić tak łapczywie.
Pozdrawiam, kozula.
- rafik_ptp
- 100p
- Posty: 135
- Od: 5 mar 2011, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
Dzięki Kozulo
, gnojówki nie mam ale zastosuje saletrę wapniową.
Tak podejrzewałem że coś sknociłem z tym nawożeniem
, jak widać człowiek uczy się całe życie .

Tak podejrzewałem że coś sknociłem z tym nawożeniem

Uprawa warzyw dla jednych jest przyjemnością , dla mnie jest sposobem zarabiania pieniędzy co wcale nie znaczy że nie sprawia mi to dużo przyjemności ;)
- carmen83
- 100p
- Posty: 114
- Od: 18 mar 2010, o 10:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
Kochani proszę o pomoc:
na moich pomidorach zagnieździły się mszyce, poszłam do sklepu ogrodniczego aby doradzono mi jakiś preparat.
Zakupiłam preparat w areozolu do róż ale pani sprzedawczyni powiedziała że na 100% będzie dobry do pomidorów.
Pomidory spryskałam tak jak mi kazała, mszyc już nie ma ale po kilku dniach liście pomidorów zaczęły schnąć
Popryskane liście schną i zawijają się.
Najgorsze jest to że to są liście raczej wierzchołkowe
bo wierzchołkowe tez pani w sklepie kazała mi popryskać
Co robić w tej sytuacji??
Obciąć suche liście??
Może jakiś preparat zastosować?
Kurcze , obawiam się aby pomidorki nie zaczęły schnąć dalej, na młodych liściach i pędach

na moich pomidorach zagnieździły się mszyce, poszłam do sklepu ogrodniczego aby doradzono mi jakiś preparat.
Zakupiłam preparat w areozolu do róż ale pani sprzedawczyni powiedziała że na 100% będzie dobry do pomidorów.
Pomidory spryskałam tak jak mi kazała, mszyc już nie ma ale po kilku dniach liście pomidorów zaczęły schnąć

Popryskane liście schną i zawijają się.
Najgorsze jest to że to są liście raczej wierzchołkowe


Co robić w tej sytuacji??
Obciąć suche liście??
Może jakiś preparat zastosować?
Kurcze , obawiam się aby pomidorki nie zaczęły schnąć dalej, na młodych liściach i pędach




carmen83 - kolejne podejście do ogródka warzywno-kwiatowego

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2519
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
A co z okresem karencji - niektóre preparaty nie nadają się do stosowania na rośliny przeznaczone do konsumpcji . Ja w każdym razie, mimo ,że do zbiorów daleko , wolała bym zastosować taki preparat , gdzie czarno na białym jest napisane ,że nadaje się do warzyw a okres karencji wynosi tyle a tyle.
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
Carmen, a jaka jest nazwa owego preparatu na mszyce?
Kasia
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
A ileż tych mszyc masz na swoich pomidorach ?ganio4 pisze:jaka jest nazwa owego preparatu na mszyce?


- carmen83
- 100p
- Posty: 114
- Od: 18 mar 2010, o 10:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
Taki preparat kupiłam
http://www.aerozole.info/aerozole/aeroz ... 00-ml.html
Mszyc teraz już nie mam wcale bo ten środek uśmiercił wszystkie - to dziadostwo z róż mi przelazło bo donice z pomidorami postawiłam koło róż.
Tyle że teraz mi przepaliło liście i nie wiem co robić
Może poobcinać te liście które schną?
Jak wrócę z pracy to zrobię zdjęcia pomidorów i wstawię.
http://www.aerozole.info/aerozole/aeroz ... 00-ml.html
Mszyc teraz już nie mam wcale bo ten środek uśmiercił wszystkie - to dziadostwo z róż mi przelazło bo donice z pomidorami postawiłam koło róż.
Tyle że teraz mi przepaliło liście i nie wiem co robić

Może poobcinać te liście które schną?
Jak wrócę z pracy to zrobię zdjęcia pomidorów i wstawię.
carmen83 - kolejne podejście do ogródka warzywno-kwiatowego

-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 3 maja 2011, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
Carmen - kilka razy na tym forum zetknęłam się z informacją, że na mszyce świetny jest oprysk z coca coli (rozcieńczonej) i nie szkodzi pomidorkom. Każdy sobie chwali. Próbowałaś czegoś takiego zanim spryskałaś chemią? (to tak na przyszłość)
- leniawka
- 500p
- Posty: 505
- Od: 27 sie 2010, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
wczoraj popryskałam paprykę colą - dziś po mszycach ani śladu, trochę w to nie wierzyłam, ale 

pozdrawiam
Iwona
Iwona
-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 3 maja 2011, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wszystko o pomidorach 6 cz. (13.03.11 - )
he he - musiałyśmy pisać w tym samym momencie o coli...leniawka pisze:wczoraj popryskałam paprykę colą - dziś po mszycach ani śladu, trochę w to nie wierzyłam, ale

A ten preparat raczej do spryskiwania roślin jadalnych nie był... Może warto - skoro i tak już są w takim stanie - spryskać je rozcieńczonym mlekiem? Dobre na chorubska, mi pięknie poprawiło wygląd listków.