ogród Agaty (sure)

[Margo2]

No to jednak będziesz miała trochę tego drewka. Ja mam tylko z krzaków i jest tego mnóstwo. No, ale potem naprawdę fantastycznie sie to rozpala. Bardzo szybko nabiera temperatury.

[Sure]

Paulino, ja się w jednym sklepie specjalnie nie spieszę z płatnością, żeby mi za szybko roślin nie przysłali - i tak musiałyby poczekać, bo miejsce nie gotowe...
koniecznie napisz, jak podobają Ci się sadzonki z futuregardens!

Małgoś, podziwiałam, jak porządniutko przygotowałaś sobie "rozpałkę", u mnie jeszcze daleko do takiego stanu. Ale pracuję nad tym... ;)

ale w ten weekend nic w ogrodzie nie zrobiłam, mimo pięknej pogody - strasznie dużo gości się przewinęło (choć przemili byli, to czasu nie miałam wcale )

[katik]

Agatko pomyliłam się z tym kielichowcem bo w tej paczce było aż 5 doniczek i trochę nie było widać co jest co, a okazało się że akurat kielichowiec jest najmniejszy, ale był też w najmniejszej doniczce i jednak najtańszy , to guzikowiec był dość duży ale i więcej kosztował

[Sure]

Kiedyś tez zamawiałam guzikowa i zdziwiło mnie, jaki jest duży. Nie wiem, czy dobrze się przyjął, bo sadzony był na jesień i od razu zaczął zmieniać wygląd, trudno było rozpoznać z jakiego powodu. Może lepiej było go przyciąć po posadzeniu?

[dorbie]

A mi sie wydaje ze w futuregardens sa drogie rolsliny i mały wybór, chociaz jest to jedyne miejsce gdzie w necie znalazlam miskanta Africa

[Margo2]

Agatko, to dopiero będzie przygotowane do skaładowania. Teraz czekam na cieplejsze dni. Usiądę na stołeczku i będę wiązała w snopki. Tak łatwiej przechowywać. Potem tylko snopeczek, czy dwa i gorąco że hej

[Sure]

Dorotko, oprócz tego u nich wszystko można obejrzeć na ładnych, dużych zdjęciach, co jest zachęcające! ;)
Ale na przykład derenie Elegantissima były malutkie, czasem pojedyncze badylki z gałązkami (podobno specjalnie przycięte, ale nie wiem)...

Małgosiu, dobry pomysł z tymi wiązkami. Tez tak spróbuję, tylko nie wiem, czy z 5 drzewami sobie poradzę... ;)

Słuchajcie, czy mogę pryskać Promanalem po Topsinie? Już chyba 1-2 tygodnie minęły od poprzedniego oprysku..

[kasiatt]

Agatko nie powiem Ci na temat oprysków nic. Żałuję tylko,że nie zdążyłam zrobić oprysku jak był "atak wiosny" Teraz tak jak Ty bym mogła już dawać drugą dawkę.

[Sure]

Kasiu, a też masz problem z grzybkami w ogrodzie? Moje cisy (i nie tylko) niestety chorują, musiałam zadziałać. Jutro zrobię również oprysk tym Promanalem, znalazłam nawet trochę na ten temat: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=17&t=22363
http://www.neudorff.pl/index.php?id=304
ten przynajmniej nei ma chemii w sobie, to jest preparat olejowy...

[aleb-azi]

Wiosna stanęła ... przycupnęła na moment, oddech bierze głęboki, żeby się rozwiośnić
Co do wycinki, to głowa do góry. U mnie było 5starych świerków, takich większych od domu( no może z dziesięciometrowe ) i poszło nad wyraz sprawnie. Dwu drwali wysupłało drzewa z trakcji elektrycznej i telefonicznej z podziwu godną precyzją. Bałagan i owszem, jest, ale w dwa dni uwinęli się ze wszystkim - u mnie był wywóz drzewa. Ocalały okoliczne nasadzenia Hm... to co pod ziemią zostało... Ale co tam, będę łupać siekierką korzenie tam, gdzie mi będą przeszkadzać - reszta kiedyś zamieni się w próchnicę

[Margo2]

Najlepiej byłoby chyba powtórzyć teraz znowu topsinem. Potem nalezy zmienić preparat, żeby zabić już wszystkie grzyby. Ale ja nie jestem znawcą.

[malgocha1960]

To już się motam z tym opryskiem, to co jest lepsze miedzian czy topsin?

[Sure]

Witajcie wiosennie!

...wyjdę teraz do ogrodu wykonać plany z weekendu i zaraz jestem z powrotem, przeczytam i zobaczę, co słychać!

[AgaNet]

Z opryskami niestety nie pomogę.... ale mam nadzieję że wiosna już u Ciebie !!!

[Sure]

Izo, Twoje świerki były jeszcze większe, niż moje topole, w zasadzie tylko jedna z nich jest wyższa od domu i można je zrzucić na trawnik, tak mi się wydaje. Pewnie po tym trawnik będzie wymagał reanimacji, ale po zimie tak, czy inaczej. No to pocieszające, nie wiem tylko, co to za fachowcy będą, ale powinni sobie poradzić...

Małgosiu, Topsinem mam powtarzać początkiem kwietnia, a teraz chciałam Promanalem, na larwy szkodników, nie wiedziałam, czy tak można. Ale już trudno, bo zrobiłam oprysk (i zmęczylam się okrutnie, bo większy spryskiwacz mi się zepsuł)

Małgosiu, ja pryskam Topsinem, bo nie wiem, co to miedzian!

Agatko, dziś wiosna pełną gębą, co prawda niezbyt zielono, ale cieplutko!

...ale niestety odkryłam przykrą rzecz podczas tych oprysków. Norki w okolicach choin kanadyjskich, a na choinach suche igiełki! Obawiam się, ze coś je podgryza - nornice??