Henryk - moje kaktusy i sukulenty

[Uni57]

Niezwykłe są takie małe roślinki całe obsypane kwiatkami. A jak ci Twoi "ekstremiści" znoszą surową zimę? Masz jakieś straty w roślinności?

[Farel]

Henryku ten E. viridiflorus v. davisii to chyba ma kilka latek, bo całkiem sporych rozmiarów jest. Po ilości kwiatów widać, że im dobrze u Ciebie

[hen_s]

A jak ci Twoi "ekstremiści" znoszą surową zimę? Masz jakieś straty w roślinności?

Wśród tych które lubią chłodne zimowanie strat żadnych. Niestety inne już tak dobrze mojej zimnej szklarni zimą nie tolerują. Zmarniało mi wiele parodii, nie mam żdnego notokaktusa, żadnego z ciepłolubnych np. melokaktusa czy też dyskokaktusa. Ot, panują tam naprawdę niskie temperatury podczas wielkich mrozów - przy samej ziemi zanotowałem zeszłej zimy nawet -8 stopni gdy na zewnątrz było -30. Wtedy przemarzły mi wszystkie duże gymno.
Teraz tego błędu nie popełniłem, do tych co zawsze zabezpieczeń dołożyłem styropian 6 cm gruby pół metra od posadzki na szybie i termowentylator. Powinno być jak nie dobrze to chociaż lepiej.

E. viridiflorus v. davisii to chyba ma kilka latek, bo całkiem sporych rozmiarów jest

Sprawdziłem - wysiewałem obie rośliny które są na zdjęciach w 1995 roku. Niestety pozostało mi tylko po jednej sztuce - było (jak wszystkie u mnie) po dwie...

[nolina]

Heniu Parodia Chrysacanthion może stac na parapecie w domu czy lepiej z nią do piwnicy

[hen_s]

Parodia Chrysacanthion może stac na parapecie w domu czy lepiej z nią do piwnicy

Gosiu tą w domu zimuj. Ona ciepłolubna i pierwsza kwitnie. Już w styczniu-lutym są jej pierwsze kwiaty. Teraz czytam i patrzę u Ani (phoebs) że właśnie teraz zaczyna pąki wypychać ta co u niej rośnie. Widocznie też ciepło zimowana. Moje kwitną dopiero w marcu ale szklarenkę mam naprawdę zimną.

[nolina]

Dzięki co ja bym zrobiła bez Twoich porad

[nuta23]

Hybryda bardzo ciekawa a żółto- zielone kwiatuszki śliczne. Ja jednak zostanę tylko przy tym jednym kaktusie chyba, że od mamy wezmę kawałeczek takiego drobnego bo coś kaktusy serca mojego nie podbiły choć lubię patrzeć na ich kwiaty.

[hen_s]

Zasypało nas strasznie. Wszędzie po kolana śniegu. Drogi lokalne ledwie przejezdne. A jeszcze mróz zapowiadają do -18 stopni. Oj, niedobrze...

Dla pokazania jak stresujące są to sytuacje zapodam zasłyszaną w ogromnym korku uwagę rozgniewanego na innych użytkowników drogi kierowcę:
Ile Wasze Matki śniegu zjadły, że takich BARANÓW urodziły!!

Rozbroiło mnie to całkowicie... :P

[bartii9512]

Ja może w korku nie stałem i takich fajnych tekstów nie słyszałem ale dojazd do szkoły rowerem zajął mi dzisiaj około 25 min który zawsze zajmował ok 5-7 min, chodniki są w strasznym stanie, na 2,5 kilometra tylko 500 metrów było odśnieżone, ja oczywiście po chodniku nie jechałem wjechałem sobie na ulice, sznur samochodów niekiedy się za mną robił ale o dziwo nikt na mnie nie zatrąbił . U mnie chodnik jest zawsze odśnieżony od samego rana ale większość ludzi nic sobie z tego nie robi i siedzi w domu bo po co maja odgarniać jak nic m za to nie grozi. Ciekaw jest gdzie to zgłosić, chciałem dzwonić na policje ale oni na pewno by mi powiedzieli ze to do nich nie należy

[banditoo]

bardziej by mi pasowało BAŁWANÓW

[phoebs]

nic nie mówcie , wczoraj z pracy do domu (ok. 17 km, centrum Lublina) jechałam trzy godziny

[hen_s]

bardziej by mi pasowało BAŁWANÓW

Może być i to - oba białe.

Dziś włączyłem termowentylator aby mi podgrzewał więcej w szklarence. -18 to nie żarty. Nie chcę stracić roślin. Tak długo je się hoduje a jedna mroźna noc może je zniszczyć.
W tej chwili przy posadzce +7, jest dobrze.

[Fiolimena]

Henryku gratuluję Ci wygranej

[darekcn42]

Ja również składam GRATULACJE! NALEŻAŁO CI SIĘ TO HENRYKU!!! BRAWA DLA MISTRZA!!! WYGRAŁ NAJLEPSZY, CO TU DUŻO MÓWIĆ

[mgr_]

Henryku, czy wybrałeś już nagrodę którą podzielisz się z tymi którzy na Ciebie głosowali