Na działce OLI - ogród i budowa domu cz 6 / 2010 rok

[takasobie]

Wszystko cieknie! Jak z dachów się zsuwa to strasznie hałasuje! Prawie zawału dziś dostałam.

[HalinaK]

Olu zdjęcia urocze !!!

Super wygląda ta ośnieżona, kwitnąca piękność



Co to za roślinka

[JolantaG]

HALINKO ,przecież to bratki .

[HalinaK]

HALINKO ,przecież to bratki .

Jolu a ja myślałam, że fiołki ale nie byłam pewna, dlatego zapytałam

[Grzesiu]

Teraz kolorowy mleczyk nawet byłby wspaniałym akcentem kolorystycznym

[Margo2]

Grzesiu masz rację

U mnie teraz też deszcz pada. Wolałam jednak śnieg. Deszcz dopiero na wiosnę.

[Olusia]

Halinko , Ty też dobrze myślałaś to fiołek rogaty , urocza samosiejka na kupie ziemi.
Grzesiu , mleczyków to ja na swojej działce nie chcę ani teraz ani zaś.

Już nie muszę odśnieżać samochodu

[JAKUCH]

U mnie mały minusik ,ale moje kolano zapowiada zmianę pogody czyli do nas też ten deszcz przyjdzie

[maniusika]

Chyba to bratki ,mam takie same ale głęboko pod śniegiem ...

[Cynthia]

Ola a u mnie wczoraj tak pięknie caly dzień sypał śnieg....aż nie wierzyłam ,jak czytałam na forum ,
że gdzieś są jakeś roztopy
Noooo....i dzisiaj mieliśmy iść na sanki , lepić balwana.....i jak już mieliśmy takie plany,
to wczoraj wieczorem zaczął padać deszcz ....i doopa blada z naszych planów

[Olusia]

Basiu , córka też cały tydzień czekała na sobotę i niedzielę , żeby pójść z synkiem
na sanki .......dobrze , że wnusio ma dziadków , którym się jeszcze chce .....
Ale jeszcze nic straconego , jeszcze przyjdą śniegi , przecież zima dopiero się rozpocznie.

[skorpion811-51]

Ach te bratki to jednak wytrwałe roślinki

[bodzia3012]

_oleander_ a Ksawerek chodzi w chodziku ,czy zasuwa na czterech ,z mojej wnusi to mamy
ubaw po pachy zaczęła sama chodzić ,ciekawe jak nasze wnuczęta zareagują na choinkę ,będzie wesoło i ciekawie
pozdrawiam serdecznie,ucałuj Ksawerka

[Olusia]

Janko , bardzo lubię te drobne bratki , pozwalam im się rozsiewać a potem tam gdzie przeszkadzają to wyrywam.
Część idzie do donic a część ląduje w kompostowniku.

Bożenko Ksawery zasuwał po czterech a teraz już przyjął postawę pionową.
Córka stwierdziła , że na chodzik ma za małe mieszkanie.
A choinkę będzie trzeba ustawić poza zasięgiem jego rączek.
Na pewno będzie podobało się mu śpiewanie kolęd , już teraz go przy nich usypiam.

Na działce mam lodowisko

[maniusika]

Ksawery nie będzie ruszał choinki bo kuje tylko będzie łapał za błyszczące bombki i łańcuchy , więc należy choinkę mocno umocować aby się nie przewróciła , wiem coś o tym bo Antoś robił to samo jak i pozostałe wnuki .. Ja mam zawsze żywą choinkę więc jest koląca i jak raz się pokuli więcej nie próbowali łapać gałązek ...