Po malinowym chruśniaku

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Lucilla
200p
200p
Posty: 485
Od: 9 kwie 2010, o 09:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

To nie masaże ,przynajmniej mój magik nie masuje.
Nie wiem co robi z łokciami ale z kolanami pomogło :wink:
Bez masaży.

Bydgoski lekarz to Artur Sipowicz.
http://www.b ólekręgosłupa-i-urazysportowe.com.pl/

A tu jest trójmiejski magik.Spróbować choć raz można :)
http://www.trojmiasto.pl/Centrum-Terapi ... 31694.html
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

dzięki Lucynko :wit
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Izuś, szybkiego polepszenia z łokciem. ;:196 i nie nadwyrężaj się w ogrodzie bo łokieć może Ci się jeszcze przydać w przyszłości ;:108
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Jasne Wiesiu , na przyszłość łokieć jak znalazł :wit
U mnie nareszcie pada ;:108 co prawda śnieg ale zawsze to jakaś woda.... :roll:
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Obrazek Zawilce jeszcze przed przymrozkami
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Obrazek Rozchodnik zaczyna na nowo kwitnąć [od dołu] . A zna ktoś tą trawkę?
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Obrazek Jeszcze trochę jesiennych trawek...
no i rozchodników :wink:
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Obrazek Ostatnie podrygi lata...
Teraz niestety liście z winorośli opadły i widok jest opłakany - prawie chiński mur mojego sąsiada ;:223 Różowa dalia w tym miejscu oczywiście nie miała być różowa :roll: Jakoś żółty z różowym to nie jest moje ulubione połączenie.
Jestem bardzo chaotyczna , prawda? ale ja nic nie widzę na podglądzie zdjęć ;:223 są mikroskopijne i nie umie ich powiększyć.
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Ja takich żółto różowych zastawień mam mnóstwo,im bardziej ich unikam tym więcej ich powstaje,to mnie prześladuje :shock: :lol:
Jednak w naturze wszelkie połączenia są dopuszczalne i jakoś im to uchodzi ;:224
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Anna Guba
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1836
Od: 23 lut 2008, o 23:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Jaki ładny kolor tego zawilca mój jakiś bladziuchny w porównaniu do twego.Możesz napisać jaka to odmiana ?
Pozdrawiam cieplutko Anka
Mój ogród na wsi
Moja działka w ROD
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Z tymi wykopkami u Ciebie niestety nie wypaliło :( Końcówka września była mocno "zakręcona" , a teraz przez pół roku jestem bez kierowcy. Do Trójmiasta raczej się nie wybieram ( no chyba, że mnie życie zmusi...).
Mówisz, że już śnieg widziałaś :roll: U mnie tylko deszcz padał i wiało straszliwie. To pierwszy taki zimny i brzydki dzień w tym miesiącu.
Muszę przyznać się bez bicia, że i u mnie takie połączenia się trafiają ( oczywiście dziwnym trafem :;230 )
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Halinko masz rację że w naturze te kolory się nie gryzą a w ogrodzie owszem. Ale pewnie nie wszystkim to przeszkadza. Te roślinki rosną na szczęście na obrzeżach ogrodu i się nie rzucają w oczy. Tam staram się sadzić jak nie wiem co mi wyjdzie :)
Aniu nie podam Ci odmiany bo jej nie znam ale mam jeszcze jedną odmianę ciemniejszą, póópełną i niższą też nieznajomą :roll:
tu.jko czyli pewnie do wiosny.
Przy okazji tych pomieszanych kolorów to przypomniało mi się jak w czasie urlopu spaliśmy na kwaterze u starszych ludzi w Bledzie. Ich dom i obejście było tak niesamowicie ukwiecone że trudno było nie dostać oczopląsu. Kwiaty były na każdym skrawku dywanu, tapety firanki, obrusa, naczyń, obrazów, pościeli,kafelkach, zasłonach...na wszystkim!
Naprawdę, był to osobliwy dom. A w ogrodzie kwiaty ale jakie? najbardziej pstrokate na świecie :;230 Tam chyba nie było żadnego kwiatka w jednym kolorze. Wszystkie z plamkami, okółkami i nakrapiane. Chyba coś nam się stało wtedy z aparatem i nie mam z tego niesamowitego miejsca pamiątki. Na szczęście są różne gusty i świat jest kolorowy...
Awatar użytkownika
Lucilla
200p
200p
Posty: 485
Od: 9 kwie 2010, o 09:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Izo,jeszcze pięknie ,jeszcze ciepło widać na zdjęciach.
Każda pora roku ma swój urok :)
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Dzisiaj długo oczekiwany dzień - idę na Metro ;:138 :tan Co prawda najbardziej chciałam to zobaczyć 20 lat temu ale nie dojechali do Gdańska. Lepiej późno ...
Tylko czy wiatr mnie nie porwie w w drodze na występy?
Awatar użytkownika
Lucilla
200p
200p
Posty: 485
Od: 9 kwie 2010, o 09:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Po malinowym chruśniaku

Post »

Izo,masz tak jak ja z Metrem,tyle,że ja przegapiłam i występ 20 lat temu i teraz też...
Czekam na wrażenia,niech Cię nie zdmuchnie wiatr :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”