Fuksja (Fuchsia) - pielęgnacja, problemy w uprawie, cz. 1
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1304
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Fuksja
I ja mam problem z fuksją. Udało mi się ja przechować przez zimę(nie pamiętam jaka odmiana, wiem, że b. obficie kwitła), w tej chwili też jest piękna, rozłożysta, ale nie ma ani jednego pączka. Rośnie z innymi fuksjami w bardzo pojemnej donicy i w tym samym miejscu. Jej sąsiadki pięknie kwitną, a ona chyba nie zamierza. Co robię źle, mógłby mi ktoś wytłumaczyć i dopomóc?
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 6 sie 2010, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie-Rzeszów
Re: Fuksja
No tak, tylko że z tego co zauważyłam jest ogromny problem z kupieniem nawozu z tak wysoką zawartością potasu. Najwięcej było go chyba w nawozach florovitu 8 % (8 a 36 to spora różnica). Szkoda, że nie pomyślałam wcześniej o tym nawozie robiąc u Ciebie zakupy
a teraz to nie bardzo sie opłaca zamawiać sam nawóz. Mógłbyś Adrianie ewentualnie coś polecić z nawozów ogólnie dostępnych z jak największą zawartością potasu ?

- Justka
- 500p
- Posty: 822
- Od: 26 lip 2010, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Swiętokrzyskie
Re: Fuksja
Nie wiem czy się nadaje, ale Plantico do pelargoni ma PK - 9 24. Czasami podlewam nim fuksje, jak za mało rozrobię czegos do fuksji np. 6 - 18 - 36, a zostanie mi z podlewania pelargoni i chyba sie nie skarżą
Wszystkie mają juz pąki, a niektóre kwitną.

Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Jose Saramago
- adrianic
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 4 maja 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
- Kontakt:
Re: Fuksja
są jakieś nawozy do kwitnących z zerową zawartością azotu jak wcześniej pisała Justka. Kup taki i podlewaj nim codziennie przez dwa tygodnie (raz na 3 dni użyj zamiennie NPK 20-20-20)
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 6 sie 2010, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie-Rzeszów
Re: Fuksja
Dzięki wielkie ! Za chwilę jadę na zakupy to się porozglądam w ogrodniczym. Próbowałam wczoraj szukać na necie nawozów plantico ale bez powodzenia, wszędzie mieli tylko nasiona tej firmy.
- Justka
- 500p
- Posty: 822
- Od: 26 lip 2010, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Swiętokrzyskie
Re: Fuksja
To moja gafa a nawoz to Planton nie Plantico. Przepraszam Cie Wiszedi 

Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Jose Saramago
- adrianic
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 4 maja 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
- Kontakt:
Re: Fuksja
Nawóz z Plantonu o tym składzie PK (bez azotu) widziałem nawet u mnie w sklepie z materiałami budowlanymi 
Nie próbowałem go bo mam swoje ale moja mam go stosowała i była zadowolona - ja teraz nawoże tylko nawozem 6-18-36 i od czasu do czasu opryskuję na zawiązywanie kwiatów w zależności od ilości pojawiających się pąków.
Ten nawóz działa też rewelacyjnie na pelargonie - kwiaty są po nim większe i co ważniejsze o wiele dłużej żyją.

Nie próbowałem go bo mam swoje ale moja mam go stosowała i była zadowolona - ja teraz nawoże tylko nawozem 6-18-36 i od czasu do czasu opryskuję na zawiązywanie kwiatów w zależności od ilości pojawiających się pąków.
Ten nawóz działa też rewelacyjnie na pelargonie - kwiaty są po nim większe i co ważniejsze o wiele dłużej żyją.
- Justka
- 500p
- Posty: 822
- Od: 26 lip 2010, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Swiętokrzyskie
Re: Fuksja
Ja w zasadzie też, ale, że mam go ograniczoną ilość, pelargonie dostaja go w drodze wyjątkuadrianic pisze:Nawóz z Plantonu o tym składzie PK (bez azotu) widziałem nawet u mnie w sklepie z materiałami budowlanymi
Nie próbowałem go bo mam swoje ale moja mam go stosowała i była zadowolona - ja teraz nawoże tylko nawozem 6-18-36 i od czasu do czasu opryskuję na zawiązywanie kwiatów w zależności od ilości pojawiających się pąków.
Ten nawóz działa też rewelacyjnie na pelargonie - kwiaty są po nim większe i co ważniejsze o wiele dłużej żyją.

Dala śliczna Twoja fuksja, to może i Ty zdradź czym podlewasz?
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Jose Saramago
Re: Fuksja
Justi, ja podlewam moje kwiaty skrzynkowe nawozem do roślin kwitnących z bardzo niską zawartością azotu, z tego co pamiętam firmy Uniflor...Ale najbardziej lubie nawozy Plantonu - ostatnio nie było ich w moim ogrodniczym 

- Justka
- 500p
- Posty: 822
- Od: 26 lip 2010, o 18:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Swiętokrzyskie
Re: Fuksja
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Jose Saramago
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Fuksja
Wszystkie od fuksjany. Mają przepiękne i wielkie kwiaty.
Gartenbauverein Eupen.

Uploaded with ImageShack.us
Na pierwszym planie Win Oxtoby, w głębi Jade Nadine.

Uploaded with ImageShack.us
Gartenbauverein Eupen.

Uploaded with ImageShack.us
Na pierwszym planie Win Oxtoby, w głębi Jade Nadine.

Uploaded with ImageShack.us
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Fuksja
Aniu masz ładne duże krzaczki a jedna chyba prowadzona na drzewko?
Grażynko a u ciebie jak zwykle piękności ile ich masz?

Grażynko a u ciebie jak zwykle piękności ile ich masz?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Fuksja
Gosia007 mam tylko 6 sztuk. Więcej nie pomieściłabym na swoim balkonie.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Te dwie są ubiegłoroczne, zapączkowana to New Millenium.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Te dwie są ubiegłoroczne, zapączkowana to New Millenium.