Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 3

[dominikams]

No to do miłego! Baw się dobrze - my jutro mamy małe spotkanko w-wskie, obyśmy nie padli w tym upale

[Margo2]

No i nie padliśmy
Było nawet miło, chodzi mi o temperaturę, bo spotkanie było przesympatyczne.
Natomiast teraz gotuję się w domu. Mam straszny ukrop. Muszę pomyśleć o jakimś ulepszeniu.

[Alania]

a gdzie fotorelacja??

[dominikams]

Ja jestem aspołeczna - robiłam więc tylko fotki interesujących mnie róż

[Alania]

a propos róż - przyniosłam Ci fotkę Augusty, żebyś oceniła, czy jest OK. Jak już Ci pisałam, przycinam ją b.krótko na wiosnę, żeby się mocno rozkrzewiła.

[dominikams]

Dzięki Monia! Ja też będę krótko ciąć w takim razie

[asia0809]

Bardzo fajnie wygląda połączenie Clair R i Ascot. W sumie takie niecodzienne połączenie kolorystyczne ale przez to ciekawe. Czy one mają podobną wysokość? Jakby Ci się chciało to cyknij im fotkę en face, tak żeby było je widać razem. Tak chwalicie tą Clair, że rozważam wykopanie berberyska, który zaczyna mnie wkurzać

[dominikams]

Asiu, u mnie właściwie to one (Clair i Ascot) nie rosną obok siebie, tzn, dzielą je Pink Hit i Augusta - mniej więcej tak to wygląda (kropki to róże) .:. (tylko ten przód nie jest w jednej linii - boczne kropki są na środku tak w miarę). Tam na fotkach widać jakby Clair obok Ascota, bo to był jakiś niski boczny pęd. W każdym razie kolory bardzo pasują, moim zdaniem (bo Ascot nie jest czerwona). Tylko wysokość jest inna (Ascot niższa, podają 80 cm, Clair do 150). No ale czy wszystkie mają być jak pod sznurek? Lepiej zróżnicowane

Berberyska może przesadź, nie wywalaj, berberysy są super!

[asia0809]

Pewnie, że zróżnicowanie jest bardzo pożądane. Tylko Clair troszkę duża. W każdym razie i tak prędzej czy później (a myślę, że jednak prędzej) będę je mieć. Podobają mi się pomieszane ze sobą róże. W katalogu Austina pokazano jak skomponować różaną rabatę tak, aby kolory się przenikały i uzupełniały. Musi to wyglądać super ale cóż, może w następnym wcieleniu bo do tego potrzeba byłoby jeszcze z 500 metrów żeby był fajny efekt.

[Margo2]

Tak te metry.
Ja też kombinuję gdzie by tu róże upchnąć. Chociaż wizyta w różance OB nie nastroiła mnie pozytywnie do róż. Zresztą całe OB nie zachęca do uprawy czegokolwiek.
Też miałyście takie wrażenie?
Dobrze, że jest to forum. Tutaj można załąpać jakiegoś bakcyla

[dominikams]

Asiu - no to szkoda, że ja nie widziałam tego katalogu wcześniej Ale zawsze można przesadzić, co to dla mnie

Gosiu - no właśnie, masz absolutną rację - jak na odwyk, to do botanika Jakby człowiek nie wiedział, jak to może/powinno wyglądać, to by naprawdę się zniechęcił.

[Margo2]

Ja też latam bez przerwy z moimi roślinkami. Chociaż po trosze mnie to denerwuje.
Nie podoba mi się mój ogród.Cały czas coś zmieniam. Czy to się kiedyś skończy?
Z drugiej strony to jest to całkiem przyjemne.
I weź tu dogódź babie

[dominikams]

Wiesz co? Mi mój też się nie podoba Poważnie!! Od jakiegoś czasu tak patrzę... i on taki... poprawny co najwyżej

[Margo2]

Domiś, ale Ty jesteś na początku drogi ogrodniczej. Ja już grzebię w ziemi juz kilka lat.
Zobacz co Cię czeka

[JAKUCH]

Dominiko przecież masz ładnie trawka ,winogronki , różyczki, pergolka i wrzosowisko więc czego jeszcze chcieć . Teraz żeby się to wszystko rozkrzewiło ,a potem dopiero myśleć o przeróbkach . Mnie się u Ciebie bardzo podoba