Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Irenko. Akurat w sierpniu na kiermaszu we Wrocławiu udało mi się kupić tą nakrapianą laurowiśnię. Próbowalam wkleić zdjęcie ale fotosik dziś ma chyba awarię to podam tylko link do strony
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=952
Jest śliczna ale nie wiem tylko jak będzie z jej mrozodpornością, gdyż słyszałam że może mieć tendencję do przemarzania.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=952
Jest śliczna ale nie wiem tylko jak będzie z jej mrozodpornością, gdyż słyszałam że może mieć tendencję do przemarzania.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Hi,hi,hi - widzisz Sylwku - uderz w stół a nożyce się odezwą.
Proszę o radę tych którzy mają doświadczenie z laurowiśnią czy trzeba ją zabezpieczć na zimę, a jeżeli to jak - korą, liśćmi, włókniną czy też kopczykiem kompostu jak róże



Proszę o radę tych którzy mają doświadczenie z laurowiśnią czy trzeba ją zabezpieczć na zimę, a jeżeli to jak - korą, liśćmi, włókniną czy też kopczykiem kompostu jak róże

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Aduś mam tę laurowiśnię chyba 3 lata(nie pamiętam dokładnie),niestety lubi przemarzać,po prostu liście brązowieją,opadają wiosną ,ale odbija zawsze i gęstnieje.Pierwszy rok okrywałam włókniną,tej zimy zmarzła niesamowicie ,zarówno pstra jak i zielona,po podcinałam na maksa zmarznięte części i odbiła pięknie,one co roku przemarzają,więc nie przejmuję się już tym tak bardzo.Jak masz małą to okryj agrowłókniną przy silnych mrozach



- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Dzięki Halinuś pięknie. Tak zrobię i nie będę się specjalnie przejmować.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Krysiu dziękuję za link, piękna ta nakrapiana laurowiśnia, zazdroszczę ci takiej ciekawej rośliny. Zastanawiacie się z Sylwkiem czy one marzną, jedną mam już trzy lata a te małe od zeszłego roku, żadne nie przemarzły. Tam gdzie kupuję sadzonki robią je na wolnym powietrzu bez osłon, te różne krzaczki i iglaczki są tak zahartowane na wszelkie warunki klimatyczne, że żaden nie zmarniał ani nie zmarzł a kupowałam dość dużo. Ostatniej zimy mróz był dość duży około -20 C, niczym nie były przykryte.
Halinko ty też masz tę piękność, gdy tylko trafię na taką to kupię. Dobrze, że po przemarznięciu odrasta, jednak na zimę lepiej zabezpieczyć, szkoda by było takie cudo stracić.
Dzisiaj wyłamywałam przekwitnięte łodyżki kwiatowe, czy wiecie jak pięknie pachnie laurowiśnia? Niesamowity zapach, jak gdybym trzymała bukiecik fiołków, miła niespodzianka.
Dziękuję miłym gościom za odwiedziny i ciekawe informacje. Miłego wieczoru.
Halinko ty też masz tę piękność, gdy tylko trafię na taką to kupię. Dobrze, że po przemarznięciu odrasta, jednak na zimę lepiej zabezpieczyć, szkoda by było takie cudo stracić.
Dzisiaj wyłamywałam przekwitnięte łodyżki kwiatowe, czy wiecie jak pięknie pachnie laurowiśnia? Niesamowity zapach, jak gdybym trzymała bukiecik fiołków, miła niespodzianka.
Dziękuję miłym gościom za odwiedziny i ciekawe informacje. Miłego wieczoru.
Halinko też z przyjemnością spojrzałam na to zdjęcie. Na pewno stworzysz taki kącik, to nie jest tak trudno. Jeżeli masz tyle miejsca i rozplanujesz gdzie co posadzić, to w jednym roku można zrobić. U nas dłużej to trwało, ponieważ nie było takiego wyboru roślin jak teraz.
Dziękuję za pozdrowienia. U nas leje.
Dziękuję za pozdrowienia. U nas leje.
Agusiu przygotowuję się do prezentacji letnich wspomnień ale to wymaga trochę czasu, na razie ciągle go brakuje, jest dość dużo pracy na działce, wycinanie, oczyszczanie wszystkiego co przekwitło a do tego opadające liście. Wspominasz o Rh, u mnie też opadają listki ale nie dużo, to się powtarza każdego roku, za to wiosną miałam problem okazało się, że dwa przemarzły, marniały i usychały, więc musiałam usunąć. Teraz zwracam uwagę na mrozoodporność. Nie wiem co ci odpowiedzieć, na tyle się nie znam jak zapobiegać różnym chorobom. Sama dotąd żadnych oprysków nie stosowałam gdyż nie chorowały.
Irenko dziękuję że podałaś mi jak do Ciebie zawitać wchodziłam w część pierwszą
a tam wątek zamknięty ale już teraz trafiłam po Twoich wskazówkach dzięki
U Ciebie Irenko jak zawsze pięknie i kolorowo pozdrawiam
a tam wątek zamknięty ale już teraz trafiłam po Twoich wskazówkach dzięki

U Ciebie Irenko jak zawsze pięknie i kolorowo pozdrawiam
Pozdrawiam, Małgorzata
Zapraszam.
Zapraszam.
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
Obiecałam, że zamieszczę trochę wspomnień z piękniejszej pory roku.

































Pozdrawiam serdecznie wszystkich miłych gości odwiedzających mój ogródek.


































Pozdrawiam serdecznie wszystkich miłych gości odwiedzających mój ogródek.

- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
Irenko, zrobiłaś ucztę dla duszy !!! Raj na Ziemi !!! Umieram ze szczęścia !!! Tego mi było trzeba

Pokazałaś kwiaty, które uwielbiam i to tak cudnie sfotografowane
Nooo, i miło było Cię zobaczyć



Pokazałaś kwiaty, które uwielbiam i to tak cudnie sfotografowane

Nooo, i miło było Cię zobaczyć
