Ogród kociej rodziny ;)

[Olusia]

Aniu , śliczne tulipany.
Czekam na zdjęcia i opisy Twoich bodziszków . Będę je przyrównywała do moich.

[AnniaJ]

Hehe, optymistka. Myślisz że ja mam jakieś opisy???? Dziecko ślicznie i pracowicie wyrwało plastikowe podpisane zabaweczki ;) Twoje były chyba podpisane na doniczkach albo jakoś tak Było - minęło

[AnniaJ]

Zdjęcia sprzed paru dni

Tulipany



W tańcu ;)



Ten mnie zauroczył



Kwitnie rajska jabłoń Ola



Ciekawostka, w zeszłym roku posadziłam w donicach drzewka kolumnowe Przetrwały zimę (nie wszystkie, niestety) - kwitną jabłoneczki




Narcyz Thalia cudny i jak pachnie



Powojnikowy duet znowu zwarty i gotowy - Cecile & Constance



Kwitnie pigwowiec - w zeszłym roku był jeden owoc ;)

[Annes 77]

Aniu cudowne powojniki To bylinowe? Ile mają lat?

[takasobie]

Jak pigwowiec będzie miał 2 owoce - możesz zrobić nalewkę!

[AnniaJ]

Aniu cudowne powojniki To bylinowe? Ile mają lat?

To botaniczne odmiany, mam je od maluszków i są u mnie od 2009 roku są kompletnie bezobsługowe, nie wymagają cięcia i nawet ich nie okrywam na zimę

Powojników mam...dużo, w zeszłym roku je trochę po macoszemu traktowałam, ale w tym poświęcę im więcej uwagi No i oczywiście różom

Jak pigwowiec będzie miał 2 owoce - możesz zrobić nalewkę!

Hehe, to może poczekam na następny rok bo ciiiiiii, mąż jeszcze o tym nie wie, ani o tym, że będę trzymać pszczoły w lodówce....bo marzą mi się murarki i jak się wezmą do roboty, to może i w przyszłym roku będę mieć trzy sztuki na nalewkę

[Annes 77]

Aniu dziś dosyć sporo czasu spędziłam w dziale powojniki.Chciałabym kilka zakupić,ciągle się do nich przekonuję.
Mam jednego Błękitnego Anioła-to powojnik włoski i dwa inne Generała Sikorskiego,który wypuścił same liście i nie zakwitł ani jednym kwiatem,a jeszcze innego to chyba coś podżarło,bo po prostu go nie ma
Chciałabym połączyć moje róże z powojnikami,mam nadzieję,że w tym roku kupię kilka odmian bezobsługowych takich jak Błękitny Anioł.
Aniu widzę,że czaisz się na owoce pigwowca.Ja jednego roku miałam cały krzak oblepiony owocami,ale ze mnie kiepska kuchara,więc odstąpiłam wujowi,a on zrobił sobie nalewkę do herbatki na zimę jak znalazł.W tym roku będę mądrzejsza i też spróbuję je wykorzystać

[Mala_MI]

Aniu, ślicznie i kolorowo.
I powojnik już w kwiatach ?

U mnie pączki mają już clematisy, wcześniej niż rok temu.

[AnniaJ]

Łączenie powojników z różami to bardzo dobry pomysł Również dlatego, że spodziewając się duetów i tak zadowalamy się tym, co mamy, jako że czas kwitnienia może się nie pokryć, a i tak jest szansa, że coś tam pokaże kwiaty

U mnie Omoshiro już otwiera pąk, wczorajszy wyglądał tak:



a dzisiejszy jest dużo większy, duże paki mam też na Presidencie i Niobe

Wczorajsze zdjęcia, nadal tulipany



Kwitną pierwsze orliki



Cecile i Constance w rozkwicie, w tym roku mają dużo mniej kwiatów, niż w zeszłym



Z dedykacją dla Miłki



Piwonie mają pąki

[Olusia]

Aniu , czy to jest ten barwinek od Miłki
U mnie , mała sadzoneczka a miała 2 wielkie kwiaty.
Córunia już wyrosła z ogławiania roślinek
Pokaż co nowego kwitnie bo po tulipanach już pozostało wspomnienie.

[takasobie]

To na pewno ode mnie! Wszystkim rozdaję! Pięknie się rozrasta. W dwa lata mam niezły kobierzec. Zostawcie dla niego trochę miejsca, bo naprawdę wygląda efektownie!

[Olusia]

Mój siedzi w donicy....podniosę ją wyżej i niech się spuszcza.

[AnniaJ]

Ostatnie tulipany



Zaczynają kwitnąć powojniki, mój ulubiony Omoshiro skromnie w tym roku się spisuje, za to Niobe - to dopiero będzie spektakl - ma mnóstwo pąków

Omoshiro



Niobe



Lord Herschell



President



Margerytki



Czyżby pierwsza róża? - Louise Odier



Nectaroscordum



Rododendronik ozdobny i bez kwiatków



Maluszki wykopane na spacerze na ugorze


W chwili obecnej szaleją orliki





Zakwitły pierwsze dwa bodziszki:

Samobor



Gravetye



Dużo innych bodziszków zbiera siły do wspólnego kwitnienia

Coraz bardziej pękate są różane pąki...już niedlugo zacznie się różany spektakl

[Jurek]

Ładne połączenie tych dwóch powojników. Masz może jakiegoś z grupy macropetala?

ps. Ta jabłonka przy siatce....nie za blisko posadzona? Widzisz ją za 10 lat? A poza tym, jeśli tam jest granica posesji, to sąsiad może mieć obiekcje, że wbrew przepisom.

[oliwka]

Orlikowe szaleństwo
Nawet jakieś odmianowe tam wypatrzyłam. Też kiedy posiadałam Norę Barlow, ale jakoś nie chciała rosnąć i teraz mam tylko takie zwykłe rozsiewające się masakrycznie.
Co do rozsiewających się masakrycznie, to Twoje maluszki ze spaceru to śniedki baldaszkowate. Jeżeli im pozwolisz, to zarosną cały ogród