Choroby róż Cz.1

Zablokowany
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroby róż

Post »

Od góry ? Czy po całości aż do samej ziemi ? Zmarzło na moje oko. Taki kolor zielono blado żółty. Czasem jest tak , jak pójdzie od razu silny mróz to sczernieją . Okryłaś już róże ? Czy nie
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
tomaszkowa
500p
500p
Posty: 716
Od: 28 paź 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Choroby róż

Post »

Róże są zakopczykowane i położyłam stroisz. Najpierw uschła jedna gałązka a później reszta. Mam wrażenie że od góry. A może jakiś robal?
Pozdrawiam. Beata.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroby róż

Post »

Wyeliminował bym tutaj ingerencję robaka, ale zawsze dla wszystkiego możesz sprawdzić sekatorem i czy w pędach nie ma śladów żerowania.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Choroby róż

Post »

Beata...rozumiem, że sadziłaś jak trzeba, tak? Tzn. namoczone korzenie wcześniej i podlewanie później?
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
tomaszkowa
500p
500p
Posty: 716
Od: 28 paź 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Choroby róż

Post »

Korzeni nie moczyłam bo kupiłam bezpośrednio wykopane z gruntu i posadziłam zaraz po zakupie. Podlewałam. Krzaczek nawet póścił zalążki liści. A teraz schnie :|
Pozdrawiam. Beata.
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Choroby róż

Post »

Teraz i tak nic nie zrobisz. Trzeba zostawić krzaczek tak jak jest i poczekać do wiosny.
Myślę że jak rozgarniesz kopczyk wiosną to te części pędów które były pod ziemią będą ok.
Pozdrawiam. Sławka
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroby róż

Post »

Też tak sądzę, że nie ma się czym martwić. Pamiętam kilka sezonów, że róże wypuszczały, a potem sporo jeszcze spało. I popadał deszczyk i widzę różowe kły wystające z ziemi :D
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
nelp
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 27 maja 2013, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroby róż

Post »

Witam, niedawno zauważyłem takie coś na jednej z róż, odciąłem najbardziej oblepiony pęd, jednak nie wiem co to jest jakby jajeczka albo coś, na internecie nie znalazłem żadnego szkodnika co tak wygląda, mszyca to nie jest a wydaje mi się, że pojawiło się to niedawno bo przedtem nie zaobserwowałem nic takiego a przejrzałem też zdjęcia trochę robione 1-2 miesiące przedtem i raczej nie było tego.
Tak wiec mam pytanie co to może być i co z tym robić.
Z góry dziękuję
Obrazek
Obrazek
Kalinna
200p
200p
Posty: 240
Od: 16 wrz 2011, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakow

Re: Choroby róż

Post »

Kalinna
200p
200p
Posty: 240
Od: 16 wrz 2011, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakow

Re: Choroby róż

Post »

Teraz, aby nie używać środków chemicznych ... maly pędzelek namoczyć w sripytuse (wodke) i nim dokładne zmyć śkodników z gałęzi ...
nelp
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 27 maja 2013, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroby róż

Post »

Dzięki za odpowiedź, nie sądziłem, że te mszyce mają takie duże jajeczka, cała chmara musiała się zlecieć na tą jedną róże i tylko 1-2 pędy zostały zajęte. Czyli denaturat starczy do pozbycia się tych jajeczek? w sumie mechanicznie mógł bym się tego pozbyć ale coś mogło by spaść na ziemie
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Choroby róż

Post »

Ja bym je zwyczajnie pozgniatała ;:164 . Albo jeśli jest tego niewiele obcięła pędy z lokatorami wczesną wiosną.
Pozdrawiam. Sławka
nelp
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 27 maja 2013, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroby róż

Post »

Większość jajeczek pozgniatanych patyczkiem nasączonym denaturatem, pewnie parę przegapiłem i trzeba będzie na wiosnę pilnować :) Dzięki za rady
Awatar użytkownika
dudusiek
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 22 mar 2014, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Choroby róż

Post »

Witam,

czy moge prosić o potwierdzenie, że to czarna plamistość liści?
Obrazek
Obrazek

Różę rosnie przy dużej pergoli z bardzo starą różą, czasami na niej tez pojawiają się czarne plamki, w bardziej deszczowe dni.
Obrazek
Czy oprysk soda pomoże? Mam na ogrodzie koty i boje się oprysków chemicznych.

Będę wdzięczna za odpowiedź.
Awatar użytkownika
tomaszkowa
500p
500p
Posty: 716
Od: 28 paź 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Choroby róż

Post »

I mój misterny plan posiadania rabaty różanej legł w gruzach. Z trzech róż przeżyło pół. A i ta z dnia na dzień wygląda coraz gorzej.

Obrazek

Śladów żerowania robali brak. Podejrzewam podlejka pospolitego zwanego potocznie psem. :roll: Chyba, że się mylę.
Pozdrawiam. Beata.
Zablokowany

Wróć do „Róże”