Powolna metamorfoza - 2008 cz.1

rivendel · Post » 10 lis 2008, o 22:35

Krzysiu!

Onemu pod koniec filmu tylko głowa została!!!! Potrzebna reszta faceta uległa rozszarpaniu!!!

hanka55 · Post » 10 lis 2008, o 22:36

Aguś, tak by temperatura podłoża była ok. 20C i wilgotość bliska 90-100 proc.
Czyli doniczka z butlą nad kaloryferem lub monożarka z matą grzewczą.

bishop · Post » 10 lis 2008, o 22:37

rivendel pisze:Krzysiu! Onemu pod koniec filmu tylko głowa została!!!! Potrzebna reszta faceta uległa rozszarpaniu!!!

Nomen - omen???

rivendel · Post » 10 lis 2008, o 22:38

A wiesz...Spróbuję! To będzie mega super doświadczenie... jak sie uda- oszaleję z radości

rivendel · Post » 10 lis 2008, o 22:41

bishop pisze:
rivendel pisze:Krzysiu! Onemu pod koniec filmu tylko głowa została!!!! Potrzebna reszta faceta uległa rozszarpaniu!!!
Nomen - omen???

Nieeeeeeeeeeeeeeee!!!!!

liska · Post » 10 lis 2008, o 22:53

Krzysiu więc obydwoje mieliśmy rację

agape · Post » 10 lis 2008, o 23:11

Nic nie rozumiejąc tylko Wam pomacham z głupim uśmiechem! Bo jak jest wesoło, to czemu się nie posmiać do wtóru;)

hanka55 · Post » 12 lis 2008, o 13:23

"- Kochanie! Gdzie jest Piotruś?
- Na podwórku, a czemu pytasz?
- Och! To może się teraz troszkę zabawimy co?
- To jest myśl! Włączaj komputer!"

www.lol.mrk.pl

minismok · Post » 12 lis 2008, o 15:49

to jest pozycja" zrób to sam""

oczywiscie dotyczy ukorzeniania róz z pedów hmmm hmmm........ja do ziemi a raczej piasku dodaje witaminę B.......

pozdrawiam Autora i Wszystkich gości w CZASOPOZERACZU

hanka55 · Post » 12 lis 2008, o 16:26

I hormonki, czyli ukorzeniacz AB.

To taka roslinna, korzeniowa Viagra.

bishop · Post » 12 lis 2008, o 16:36

Pozdrawiam minismoka i wszystkich Gości.
Z tą witaminą B to serio? W jakiej formie? W jakim celu?

Haniu, brugmanjse gubią listki pojedynczo. Czy to w ramach przygotowania do zimy? Czy coś im dolega?

Wisienka · Post » 13 lis 2008, o 20:02

Krzyśku - przyszłam do Ciebie z rewizytą i bardzo się z tego cieszę.

Wciągnęła mnie Twoja opowieść. Trochę potrwa, zanim dojdę do końca,
bo na razie jestem na 10-tej stronce.

Wydaje mi się, że działka 800m to już jest całkiem porządna działka?
Twój teściu przecież zmieścił na niej i warzywniak, i drzewka owocowe,
i trawniczek, i iglaki, i inne.
A propos iglaków - fajne pompony im zrobiłeś!

No i widzę, że gospodarz jest kolejnym panem na tym forum,
który bardzo dobrze radzi sobie w kuchni. Brawo! I ech ...
Teraz już wiem, dlaczego legawa wyszła mi kiedyś twarda
jak podeszwa. Nie zmiękczyłam jej alkoholem!
A ten boczek to kroiłeś na smalczyk? (hihi... fajny ten podjadacz w kuchni

)

Wrócę ...

hanka55 · Post » 13 lis 2008, o 20:09

bishop pisze:Pozdrawiam minismoka i wszystkich Gości.
Z tą witaminą B to serio? W jakiej formie? W jakim celu?

xipe pisze:Po przesadzeniu warto podlewać 1-2 razy roztworem witaminy B kompleks w stężeniu 1 tableta na 2 litry wody i ukorzeniacza dla półzdrewniałych płaska łyżeczka na 2 litry wody (oba środki podajemy łącznie) - zmniejsza to stres wywołany przesadzeniem i powoduje szyvkszą regenerację systemu korzeniowego - lub stosować preparat Starter Plus wychodzi na to samo tyle, że wariant pierwszy jest znacznie tańszy.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... t=witamina

Haniu, brugmanjse gubią listki pojedynczo. Czy to w ramach przygotowania do zimy? Czy coś im dolega?

Dokładnie Krzysiu.
To rosliny tropikalne.
Im mniej słońca, tym szybsze układanie się do zimowego snu ( w temp. ok. 5-10C)

bishop · Post » 14 lis 2008, o 07:53

Jadziu, i tak jesteś w lepszej sytuacji niż ja. Szybciej skończysz

Ty wcześniej zaczęłaś, ale zaczynałaś prawie od zera. Roślinki trzeba było "odkrywać". Ja zastałem już wszystko, teraz tylko zmieniam

Mam o tyle lepszą sytuację, że mogę nawet na godzinę wyjść pogrzebać, bo mam to pod nosem. U Ciebie to wciąż wyprawa. Chociaż, nie licząc letnich popołudni, to tak naprawdę na pracę w ogródku pozostają mi tylko niektóre soboty. Kiedy Ty wyjeżdżasz z mężem w Kotlinę, to możecie wszystko podporzątkować Waszemu Kawałkowi Ziemi

Już wiem, że zastosuję podpatrzony u Ciebie sposób na przykrywanie folią. Do wiosny powinienem mieć kolejny kawałek "odtrawnikowany"

Haniu, jeśli tak im się chce spać, to ja chyba jednak wyniosę je z sypialni do pralni. Niech sobie pośpią. Tam będą miały mniej światła, ale za to chłodniej. Często piszecie, że latem do brugmansji trzeba mnóstwo wody lać. Te moje parapetowce też piją jak szalone, a przecież na zimę powinny mniej. Chyba mają za ciepło

EwkaEs · Post » 14 lis 2008, o 12:27

Krzyśku-napisz co to za potrawy wigilijne chciałbyś mieć, moze coś da się zrobić!Co to za śledzie z wodą śledziową-moze coś więcej pamiętasz?
Próbowałam dodać inne potrawy do już u nas podawanych na przykład zamiast kutii, której dzieci nie chciały kluski z makiem, miodem i bakaliami-nie wyszło.