zlitowałam się dziś nad takimi 3 bidulkami ale nie mogłam ich tak samotnie zostawić na ryneczku , listki toto ma połamane i poskubane , kwiaty poniszczone , na dokładke skrętniki mnie nie kochają ale 2 zl za sztuke zrobiło swoje i pomyślałam że jak je odratuję to może mnie polubią i zechcą zostać u mnie na dlużej ....zresztą same zobaczcie i poradźcie proszę jak im pomóc - powycinać te uszkodzone listki ??? przrsadzić ???? czy lepiej nie ruszać i dac im czas niech odbiją i sie wzmocnią???
w kazdym razie ja sama usunęłabym to co połamane czy te uszkodzone kwiaty, i ew rozsadziła bo tam dość gęsto chyba, może takie odmłodzenie by pomogło ??
też tak pomyślałam , wyskubałam co się dało, obciełam przekwitnięte kwiatki i połamane liście chyba je jeszcze przesadzę bo nie wiem czy nie są deko przelane :P :P ziemia mocno wilgotna
Już Ci ktoś odpowiedział - trzeba powycinać połamane liście, odciąć przekwitłe kwiaty razem z łodyżkami -eksploatują roślinę . Przesadzać moim zdaniem nie trzeba, bo na pewno były sadzone wiosną lub w ubiegłym roku. Zrób to na wiosnę.
A w ogóle to roślinki są bardzo ładne.