Wszystko o pomidorach cz. 20

[bioy]

Całkiem ładne siewki, nie ma czym się martwić.
Moje mają chłodno i są całe fioletowe, ale przejdzie im za jakiś czas.

[Pelasia]

Miód na moje serce , Jacku
To co , nie przesadzać, nie panikować... teraz jest słonce , liczę na nie , że poprawi im kondycję

[Ewaca]

Mi w tym roku wyjątkowo kiepsko kiełkują. Zrobiłam właśnie czwarty i ostani dosiew.

[Robert25 +]

Ewo mi kiełkują super. Bez dosiewki

Jeszcze lepiej jak w zeszłym roku .


U mnie w tunelu już 30 stopni na plusie

Może wynieś już pomidorki

[Ewaca]

Robercie gratuluję sukcesów. Ja w razie czego dokupię sadzonki i tyle. Chociaż mam nadzieję, że nie będzie tak źle bo teraz to sypnełam nasion z garści.

[Robert25 +]

Dzięki.

A Buffalosteak wykiełkował ?

[Ewaca]

Wykiełkował .

[Pelasia]

Ewa , też doszłam do takiego wniosku , że jak cos to dokupię sadzonki, więc nie będę sie stresować już więcej
może daj pojemniki w cieplejsze miejsce

[Robert25 +]

Ewo , to dobrze cieszę się.




Możecie śmiało siać jeszcze przez cały kwiecień .
Przecież macie tunele z poliwęglanu .

[Ewaca]

Asiu południowe okno, pod spodem kaloryfer, cieplej się nie da. Z jednego sklepu 2 odmiany mi nie wzeszły więc podejrzewam stare nasiona lub źle przechowywane. Reszta to loteria, bo źródła różne.
Robercie właśnie z racji poliwęglanu chciałam wcześniej, ale będzie jak będzie. Mam też trochę sadzonek dla kogoś i nie chciałabym nawalić.

[Robert25 +]

Ewo rozumiem do maja macie czas ,ludzie dopiero zaczynają, ale najlepiej jest w marcu

Ja siałem już 16 lutego ze względu na foliaka .

[KamilK02]

leszkat76 Wykiełkują, kwestia czasu, niemniej człowiek to niecierpliwe stworzenie Też niepokoją mnie najstarsze nasiona 6 letnie już, ale wiem że są wstanie wykiełkować starsze.

[FikuMiku]

W tym roku po raz pierwszy wykładałam do kiełkowania stare nasiona. Wszystkie ruszyły szóstego dnia od dnia wysiewu. Doceniłam podgrzewaną podłogę w małej wilgotnej łazience.
Zrobiłam nasionom "inkubatory" - do korytka na rozsady wstawiłam opisane pojemniczki po humusie, w każdym wacik, dwa nasionka i warstwa wody. Na kuwety narzuciłam płachtę folii bąblowej. Zobił się mikroklimat i nasiona wyraziły zadowolenie pokazując szybciutko kły. Większość nasion miałam z 2018 roku, jedno z 2017, a kilka z 2021-2022. Dwa razy dziennie oglądałam dzidziusie, przy okazji się wietrzyły.
Odtąd zamierzam tę właśnie metodę stosować - super się sprawdziła.

[Robert25 +]

Doroto ja też przeszłem na tą metodę, ale w zeszłym roku .

Mówiłem nie martw się pokarzą się kiełki

[deltoro]

Udało mi się jeszcze ściągnąć parę odmian z USA, www.HRSeeds.com - wysyłają do Polski
Z tego wysiałem 4 odmiany karłowe:

z liśćmi limonkowymi chartreuse
Yellow #10
Groovy Tunes
Pinky Blast

oraz jedna variegata
Sissie's Britches

Pozostałe, które ściągnąłem, zostaną na przyszły sezon
Blue's Bling
Sigsgaards Variegated Golden
Woolly Mammoth