Może ktoś uprawiał
Liz Birt i mógłby podzielić się opinią? Z opisu wygląda na bardzo ciekawy i smaczny, postanowiłam go wprowadzić w tym sezonie do mego ogrodu:), (o ile mi się uda zdobyć nasiona, oczywiście). Podobno słodki, z dymnym smakiem, plenny

.
Jego rodzice, to Brandywine i Cherokee purple, a jest podobno lepszy od rodziców.