Karolka współczuję, karczownik jest okropnym szkodnikiem i wykosi i drzewka, i byliny, ciężko też się go pozbyć

W warzywniku kwitnie mi szałwia lekarska

Mam nadzieję, że ta jodła przestanie tak się rwać w górę, poza tym jednak korzeni się głęboko i może nie trzeba jej będzie całkiem wycinać

Heliotropy pachną przecudnie

To właśnie ten zapach, jaki chce się mieć blisko tarasu
Loki no tak, to jeszcze Twój imiennik a jak się razem obchodzi imieniny to już jakaś więź jest
Jerzy Jeż zapozował ponownie:

Hmm, pewnie z Warszawskiej Nike zostało samo Nike
Olu rok temu, gdy te byliny były młodsze jednak tulipany trochę straszyły badylami

U mnie to znikają jeżówki, co roku mniej

Mam nadzieję, że Twój jeżyk się odnajdzie, może wróci z przychówkiem w lato
Moniś tak się te łubiny wyrwały

Słabo znoszą suszę i szybko przekwitają, ale wiem ze po ścięciu kwiatów postarają się o kolejne

Buziaki
Ewelka Z tą Warszawską Nike to jest jeszcze lepsza historia, rok temu w szkółce chciałam kupić ją, bo kwiat był cudny, ale nie miałam na wycieczce rowerowej portfela. Postanowiłam wrócić po nią wieczorem, a nim pojechałam podwiązywałam swoje powojniki do kratki i co znalazłam? Oczywiście właśnie ten powojnik, bo kupiłam go już i rósł sobie spokojnie, jeszcze bez kwiatów

Ja też lubię większe drzewa, fajny mikroklimat się robi

Limnantes, przepiękny jednoroczny kwiat, sam się wysiewa.
Szarotki gotowe do kwitnienia

Takie maleńkie i o delikatnej urodzie, ale bardzo mi się podobają.
Werbena patagońska się pięknie wysiała
Pierwsze kielichy na naparstnicy
Warzywnik w rumiankach, słodko pachnie wieczorem
Innocent Glance, pierwszy kwiatek bardziej jaskrawy niż na etykiecie
Eden Rose, na żywo ładniejsza niż na zdjęciu

Nawet trochę pachnie z bliska.
