U mnie też problem z miejscem :/
Papryka słodka jeszcze na parapecie, ostra ciśnie się w pudełku.
Jaka temperatura w nocy jest minimalna w szklarence, aby nie zaszkodziła paprykom przeznaczonym do gruntu?
Teoretycznie chciałbym wynieść, ale jeśli co wieczór mam zapalać znicze to wolę poczekać kilka dni.
Papryka ma wysokie wymagania cieplne. Ja mojej nie zamierzam wynosić, choć zapowiadają dość ciepłe noce. A latać w tę i z powrotem też nie się nie chce. Pomidory będę wystawiać na dzień przynajmniej, bo miejsca będzie brak jak popikuje, ale papryka siedzi w domu do maja.
Jowita papryka jest ciepłolubna,ale co roku u mnie od pikowania i przeniesienia do mnożarki trafia powiedzmy na warunki takie sobie.I powiem tak ze powoli przywyka a jak rozrosną się jej korzenie zaczyna przyrastać wzwyż.Suma sumarum jak przychodzi do wysadzenia w pole rośliny są ładne krępe.
Dziś w całości wszystkie odmiany na ten rok przepikowane.
Serdecznie pozdrawiam. MK Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę.Bruno/Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Moje już tydzień jak siedzą w tunelu,najniższa temperatura jaką miałem to 5st mimo palenia zniczy.Oczywiście nakrywam je na noc .Wczoraj do tunelu poszły również pomidory,dałem je bo mimo iż stały pod oknami dachowymi to i tak się krzywiły.
Opryskałem Tytanitem,na noc okryłem włókniną i maja się dobrze,dziś temperatura rano wynosiła 9 st.
Moje w zeszłym roku też dały radę w tunelu dogrzewane farelką, ale zimno spowodowało, że zatrzymały się w rozwoju na trochę, a i plon nie był zadowalający. Pewnie, że nie zginą w temperaturze 5 stopni, ale to im na pewno nie służy, bo nie pobierają chociażby składników odżywczych. Jak ktoś nie ma wyjścia, to rozumiem. Ale zimno na pewno nie przysłuży się roślinom.
Faworyt ile masz tych papryk? chodzi mi o sztuki kosmicznie ich dużo na zdj, tylko pozazdrościć ja nie mam gdzie trzymać takiej ilości a chciałabym przeogromnie. Pozdrawiam
Duże u was te papryki. Ja wysiałem na początku 15 marca i małe są. Kiedy pikuje się paprykę? Jak pojawiają się pierwsze liście właściwe? Niby tyle lat już wysiewam a pikuję jak uważam.
Najłatwiej pikuję się małe sadzonki, czyli z pierwszą para liści właściwych. Ale można też później. Ja pikuję wtedy, kiedy nie mieszczą się w doniczce zbiorczej
A jak wysiewałam podkiełkowane nasiona od razu do osobnych doniczek, to wcale nie pikowałam.
kiziorek Papryk mam w tym roku jak dobrze policzyłem przy pikowaniu 410.Skromniej niż w ubiegły kiedy było ponad 600,ale i tak za dużo z tego co planowałem na ten rok.Żadną sztuką było wysiać tyle.Teraz potrzeba w sezonie właściwie się nimi zaopiekować a z tym mogą być problemy z przyczyn niezależnych od ogrodnika.
Taka ilość wymaga już szklarenki na rozsady.A podczas pielęgnacji rozsady samo utrzymanie temperatury podczas chłodnych nocy wymaga drastycznych cięć w wysypianiu się.Bywały lata że trwało to ponad miesiąc. SylwesterK6 Nigdy nie spieszę się z pikowaniem papryk,czekam aż rośliny w skrzynkach zaczną się wzajemnie zacieniać a pierwsze liście właściwe są już dobrze wyrośnięte.Takie sadzonki mają wtedy dobrze już rozbudowany system korzeni,łatwiej przechodzą stres po pikowaniu a jak mają odpowiednią temperaturę szybciej przebiega ich wzrost najpierw korzeni a następnie części nadziemnej. logitech55 Opaski spinane mam 10 i 12.Jak widać na zdjęciach podłoża nie sypię do samej góry i w jedną opaskę średnio wchodzi dwie duże garście ziemi.Zdjęć korzeni niestety chyba nie mam,ale przed samym wysadzeniem w grunt całość podłoża jest szczelnie opleciona korzeniami.Swego czasu miałem kilka posadzonych w przezroczyste doniczki i tam doskonale było widać jak korzenie rosną.Ale Bio Algeen swoją pracę dobrze wykonuje.
Serdecznie pozdrawiam. MK Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę.Bruno/Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).