Guciowe storczyki - gucia

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
EWA K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 490
Od: 17 sty 2008, o 23:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi
Kontakt:

Post »

ale śliczne zdrowiutkie pseudobulwy :lol: i widzę nowe przyrosty ...jestem ciekawa co będzie za jakiś czas, może gdzieś tam czai się nowa łodyga z kwiatami :wink:
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2391
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Handlowcy w ogóle nie kwapia sie z podawaniem nazw- wygodnie stworzono grupę pod nazwą handlową *CAMBRIA* .Metka jest uniwersalna i jako ,ze to charakter róślin ozdobnych , zalecenia co do warunków uprawy :D też pasują.
To po pierwsze wygoda handlu , po drugie oszczędność. Sprzedawanie roślin
wg określonej nazwy to dodatkowe koszty/licencji/ .Za markowe na pewno więcej zapłacimy.

Stąd... nasze poszukiwania, gdybania co jest co - dopasowywania. Ogólnie zabawa, ale w dobrej intecji robimy- wszak wazne , jaki rodowód ma *delikwent*.Z tego wypływa szereg przesłanek dla uprawy.

Nooooooooooo....a co do Miltassi - kwiat 14 cm jest wielkim kwiatem!!!.
I prawie zawsze jest współ ;:74 granie ilości z wielkością.

Wiem, ;:58 wiem ;:58 GUCIU , że by się chciało więcej :P



pozdrawiam J ;:74 VANKA
Awatar użytkownika
EWA K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 490
Od: 17 sty 2008, o 23:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi
Kontakt:

Post »

to spore te kwiatki :lol: i chyba dlatego nie jest ich tak wiele. Coś za coś. Ale jaki widok! :lol:
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

To ja dopiero teraz rozumiem, dlaczego są tylko cztery!
Ten największy ma nawet 16 cm.
Na razie robię przymiarkę do podlewania, ale żadna pseudobulwa nie jest pomarszczona, więc chyba jeszcze poczekam?
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
Narine
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1239
Od: 30 paź 2007, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Post »

Witaj Guciu :) Czyżby to była ta Miltaschesia , którą widziałam u Figi i obstawiałam jako Miltassię?
Nie będę oryginalna , ale nie sposób się nie przyłączyć do zachwytu nad nią :roll: Kolorystycznie przepiękna i jeszcze 16cm???? Ależ to musi być widok "na żywo" :shock:
Awatar użytkownika
Mariolka
200p
200p
Posty: 312
Od: 7 sie 2007, o 17:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Post »

Gucia, teraz widze kwiaty i jest to jak juz poprzednicy napisali Mitassia. Baardzo ladna :)

Pozdrawiam Mariola
Awatar użytkownika
dewuka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2406
Od: 1 sty 2008, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska

Post »

Cudo, nie tylko kwiaty ale i sama roślina. Zdrowo wygląda, oby sie więc zdrowo chowała. ;:80
Awatar użytkownika
EWA K
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 490
Od: 17 sty 2008, o 23:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi
Kontakt:

Post »

Narine wydaje mi się, że to nie ta sama. tę Miltaschesię widziałam ,,na żywo"- ma podobne kwiaty, jednak prawie całe są różowe, dość ciemne.
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Narine, nie ta sama, Figa swoją kupiła w OBI już bez kwiatów i tylko na przywieszce pokazywała jak będzie kwitła.
A tę kupowałyśmy w czasie wyprawy na giełdę.
Dziewczyny Kochane, dzięki, trzymajcie kciuki, bo póki co, aż boję się do niej dotknąć!

Postawiłam ją na ławie/ blisko południowego okna/, żeby każdy mógł ją podziwiać. Bardzo się zdziwiłam, kiedy dzisiejsi goście, zupełnie nie zareagowali na jej widok!
Dopiero później się okazało, że wszyscy myśleli, że ten storczyk jest po prostu sztuczny!
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

nie lubię jak moi goście nie chwalą moich okazów ;:198 a co do sztucznych to moja siostra ma w pracy, bo szefostwo tak wymyśliło i klienci chodzą i podziwiają jak długo ten kwiat kwitnie :;230
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Oj, ja widziałam raz sztuczne paphiopedilum i phalaenopsis w kwiaciarni i powiem szczerze że były tak dobrze "zrobione" że przez szybe sie nabrałam :;230 i weszłam do środka żeby sprawdzić po ile te sabotki, bo były w tak pięknym kolorze...no ale jak zobaczyłam je z bliska to nastąpiło wielkie rozczarowanie :twisted:
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

też widziałam takie sztuczne cuda, ale cena była za phalaenopsisa ok. 100 zł i faktycznie wyglądał na żywego, ale ten w pracy u mojej siostry troszkę trąci tandetą ;:183
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Siedmiokropka
100p
100p
Posty: 160
Od: 11 maja 2007, o 13:16
Lokalizacja: Puszcza Białowieska

Post »

Dołączam do grona pozytywnie zakręconych 8)
Mam falka, dendrobium i od soboty-ogromne cymbidium. Ma wielkie pąki, ale jeszcze nie rozkwitły, czekam niecierpliwie ;:65
Widzę,że również macie ten ostatni okaz, a niektórzy hodują je z dużymi osiągnięciami :wink: Dlatego bardzo proszę, Dziewczyny, napiszcie *po ludzku* :D jak zajmujecie się cymbidium, gdzie jest ustawione, jak podlewać, czy zraszać, w jakiej donicy-przezroczysta?, czy ma odpoczywać, do jakiego podłoża przesadzić :?:
Wiem że wiele informacji można znaleźć w necie, ale skoro macie doświadczenie, to wasza wiedza jest bezcenna, dla takiego amatora jak ja :oops:

Pozdrawiam, Marta :D
Boże spraw by nam się chciało, tak jak nam się nie chce!
Awatar użytkownika
Jeanne
1000p
1000p
Posty: 2308
Od: 21 gru 2007, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

sonia pisze:też widziałam takie sztuczne cuda, ale cena była za phalaenopsisa ok. 100 zł i faktycznie wyglądał na żywego, ale ten w pracy u mojej siostry troszkę trąci tandetą ;:183
Soniu, 100 zł to nic... sabotki które widziałam, były po 87 zł, a phalaenopsis, fakt że ogrooomny, miał 3 łodygi kwiatowe i był "posadzony" w takiej sporej misie z mchem (sztucznym :lol: ) kosztował....420 zł ;:154 ;:154 ;:154 ale wyglądał jak żywy, miał nawet "pączki" zrobione... ;:191
Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Ale ja też przyznaję się, że chyba 4 lata temu, po wizycie na wystawie storczyków, kupiłam sobie sztucznego falka.
Tak mi się podobał, a o zakupie prawdziwego nawet nie chciałam słyszeć! Ze strachu oczywiście!
W życiu do głowy by mi nie przyszło,że kiedyś zdobędę się na odwagę i kupię takiego z "krwi i kości"!
W czwartek wybieram się znowu na giełdę. Tym razem po prezent doniczkowy dla bratowej, ale czy znowu mnie nie skusi jakieś cudo storczykowe!
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”