Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Małgosiu, nie śledzę, ale miałam wczoraj naprawdę wolne popołudnie i odrabiałam zaległości forumowe, mam odznaczone wątki pomidorowe, byłam dumna, że nasza Małgosia ma tak piękne pomidorki i papryki, tym bardziej, że obserwowaliśmy nasze uprawy od fazy prenatalnej. :;230
Sadzonki ogórków na pewno Ci zrobię, nie wiem, czy wśród nich miałaś odmianę Bara, super ogóreczek, nasionka miałyśmy z Kasią dzięki dobremu ;:167 Witusia.
Z rabatą cieniolubną nie musisz się spieszyć, w tym roku nic już z nią nie zrobię, tak naprawdę to wygląda ona ładnie tylko wtedy, gdy kwitną azalie japońskie, teraz tak się prezentuje.



[URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/42a02f592c544cf1]Obrazek[/URL


Miłego tygodnia Wszystkim życzę

Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Witajcie !
Małgosiu jestem, czytam a oczy robią mi się jak talerzyki wielkie, mózg nie obejmuje wszystkich tematów pomidorowych. ;:306 Jednak lepsza jestem w kwiatkach, ale tak naprawdę to w niczym tak dobra jak Ela w pomidorowym temacie, jestem pełna podziwu dla jej wiedzy i pamięci ;:215 Małgosiu wspaniałe okazy gdzie by nie spojrzeć ;:168 Dlaczego ja tą paprykę wsadziłam do tunelu? no tak ;:223 bo z pomidorami było kiepsko a też chciałam na zewnątrz. Papryczki od Kasi wprost szaleją! Zaraz sięgnęłam po moje zapiski i też mam od Witka Rebelpika.

Elu ja też nie będę próbowałam pomidorka Julietta ale może za rok spróbujemy, to jest ten sam co Giulietta?

Irenko jak zobaczyłam zdjęcia z Twoich grządek to tak jakoś swojsko wyglądają. Ja w tym roku z powodu wypadu wielu sadzonek pomidorów nie miałam na tyle nadwyżek żeby wsadzać w kwiatkach, ale rok temu rosły ;:306 W ogóle lubię takie sąsiedztwa i w wiejskich jest to nawet wskazane ;:333

Małgosiu jeżeli Giulietta jest taka dobra to dopisuję się do ściepki, bo przecież nasionka mogą do 5 lat być wysiewane a nawet dłużej ;:333 Teraz nawet widzę obniżkę ceny ;:306 Pomidory tego typu lubię do suszenia ;:215

Witku imponująca góra ogórków, ale Ty przecież nie na przetwory tylko na margarynkę do chleba, bo na chlebuś to w innej pracy zarobisz ;:306 O kocankach też zapomniałam :wink: Czy ja widzę kwitnące astry ;:oj :?: Dyń na szczęście nie muszę w tym roku nikomu zazdrościć a jedynie podziwiać :D

Kasiu mymysteryy z tymi uprawami u mnie tak jak u Ciebie, chociaż u mnie glina ale oprócz kurzeńca na zimę i teraz gnojówki z liści pomidora, muszą sobie radzić i mam nadzieję że smakiem mnie zadowolą ;:333 (pisze oczywiście o pomidorach ;:306 ) U mnie też te słoneczka rudbekiowe cieszą, bo siewki gazanii padły ;:222

Beatko do Ciebie posyłam pozdrowienia! ;:168
i drugą Kasię (?) pozdrawiam życząc wszystkim dobrego tygodnia i wspaniałych zbiorów!
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Marysiu u mnie pomidorki mają piasek + obornik koński + w początkowej fazie wzrostu pokrzywówka (+jesienią trochę przekopanego dolomitu).
Chcąc nie chcąc muszą dać sobie radę. :;230 Sypać niczym innym nie będę, bo nie mam zrobionej analizy. Czekam na sygnał z ich strony, że czegoś im brakuje, ale krzaczki nad wyraz zdrowe, liście bez oznak niedoborów, więc daję im spokój i niczym nie podkarmiam. Po paru liściach z oznaką ZZ solidnie wzięłam się za regularne opryski IF i PW i od tego czasu nie pokazały się żadne nowe chore liście. ;:333
Przy okazji róża rosnąca obok z objawami czarnej plamistości, chyba po IF (a może PW ...nie wiadomo tak do końca, bo dostaławła oba te opryski) też ozdrowiała. ;:215
Niewielka ilość pomidorów na krzaku absolutnie mnie nie martwi. Cel uprawy jest taki, by przetestować jak najwięcej smaków, więc po parę sztuk na degustację mi wystarczy. Przy prawie 200 krzakach i tak będzie nadwyżka na rozdawnictwo. ;:304

U mnie Giulietta niestety nie wykiełkowała. :( Ale jeszcze tyle sezonów przed nami, to będzie okazja ją spróbować. :)

Witek tymi długopisami coś tam pomidorkom aplikujesz? Jakieś nastrzykiwania? ;:306
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Margo_margo pisze: Dzięki Irence mam piękne i pyszne ogóreczki ;:138 i chyba poproszę o sadzonki na wiosnę :oops: Na moim parapecie ogórki od razu wyciągają się i żal patrzyć jak potem się męczą.
Rzepka pisze:Małgosiu
Sadzonki ogórków na pewno Ci zrobię
Dzielna Irenka w tym sezonie miała hurtową produkcję rozsady ogórków, bo dla mnie też robiła. ;:196 ;:180
Irenko mogę Cię uspokoić, że w przyszłym roku w maju się nigdzie nie wybieram, więc ja już Ci nie będę zawracać w tej sprawie głowy. :;230
Ogórek Bara rzeczywiście przepyszny i u mnie chyba najładniej plonuje. ;:108
Doczekałam się też pierwszego Japanese Suyo Long. :heja Na razie oczywiście rośnie sobie dalej


Obrazek
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Marysiu-oczywiście miałam na myśli Giuliettę ;:124 Trochę późno już było..... :oops:
No, jak tu o poprawność się dba ;:306 , a co dopiero takiego babola wypatrzyć jak z tym Rebelpikiem. :shock:
No, ale Witek ma tutaj prężnie działające T O W-Towarzystwo Obrony Witka i trzeba się liczyć, że można dostać kocówę. :pogon :;230 ;:306 :;230

Marysiu te ogródki to w Niechorzu takie ładne są.
Awatar użytkownika
MORANGO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2414
Od: 4 sie 2011, o 00:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Maska- Marysiu- druga Kasia to chyba ja, tak się dopatruję że Kasie tu u Małgosi tylko dwie, chyba, że się mylę :) Dziękuje za pozdrowienie, kochani ogrodnicyMałgosiu, Elu, Marysiu, Irenko, Witku, Kasiu- jeśli kogoś pominęłam to z góry ;:180 Piękne pokazujecie pomidorki, bo na nie szczególnie zwracam uwagę, ale i inne warzywka, roślinki, piękne kolorowe kwiaty, I widoki wręcz bajkowe, u mnie ogródek nie taki dużu, wręcz mały, ale coś tam rośnie, wiec i ja na dobry tydzień pochwalę się i swoimi podopiecznymi, przedstawie wam kilka moich faworytów pomidorowych, chodź smaku jeszcze nie znam u niektórych, ale pokrój rośliny, oraz zawiązane owoce wyglądają zachęcająco :)


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
;:4 ;:3 :wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Kasiu mój tunel jesienią też dostał dolomitu :D Ogórki w tym roku rosną wyjątkowo ładnie, bo już różne lata miewałam :wink:

Elu może będziemy miały tego na G w przyszłym roku... dla mnie i tak TY jesteś guru pomidorowe ;:168

Kasiu Morango masz zupełnie inne odmiany pomidorów niż ja, no ale trudno się dziwić skoro jest tyle odmian pomidorów/ Ogórki też jakieś inne :D Dziękuję za pozdrowienia ;:180 Tak o Ciebie chodziło, bo z tekstu domyśliłam się że masz na imię Kasia ;:333 Moje pomidory też jeszcze zielone, chodzę do tego tunelu i ślina mi cieknie ;:145
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Witajcie :wit

Trochę mnie nie było z Wami, a tu tyle czytania i oglądania. ;:oj

Śliczne macie uprawy i plony. Serce rośnie gdy oglądam Wasze uprawy.
U mnie też wszystko ładnie rośnie. Pierwsze ogórki (Krak) już zjedzone, jeszcze trochę i będziemy robić kiszone na zimę.
Papryka zaczęła w końcu wiązć owoce, a niektóre są już nawet całkiem, całkiem.
Pomidorków pojemy na pewno. póki co jeszcze wszystkie owoce zielone, żaden się nie wybarwia. Muszę uzbroić się w cierpliwość i czekać. Pewnie jeszcze ze dwa tygodnie.
Uprawa w donicach bardzo mi się podoba, w tym roku posadziłam w pojemnikach pomidorki bo zabrakło dla nich miejsca w gruncie, w przyszłym roku będzie to bardziej przemyślana sprawa.

Życzę Wam miłego dnia . ;:3

Obrazek

Irenko, ten piękny mak, to dar od Ciebie. :D
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Maj a szczególnie czerwiec i lipiec są to miesiące kiedy jestem naprawdę zapracowany bo trudne jest pogodzenie pracy zawodowej,upraw i handlu.Nie wystarczy pracować na etacie żeby po tylu latach godnie żyć i zapewnić rodzinie podstawowe potrzeby i jeszcze znaleźć dla niej czas.Stąd mała moja aktywność na forum i w wątku Małgosi.Jednak na ile czas pozwala jestem i w razie pytań w tematach uprawowych chętnie na miarę wiedzy pomogę.Tak było dotychczas i tak pozostanie.Wiele rzeczy które przez ten czas tu pokazywałyście mi się przydało bo człowiek uczy się całe życie i tak wszystkiej wiedzy nie jest w stanie ogarnąć.

Irenko w ciągu najbliższych dni zacznę już zbierać nasiona K-100 i się podzielę z Tobą jak i ze Wszystkimi chętnymi w ilości w jakiej uda się je pobrać bo K-100 jak na razie jest bardzo oszczędny w tym względzie.
Kasiu długopis akurat był pod ręką i tak już został uwieczniony.
Marysiu astry jeszcze nie kwitną,chociaż i tak w tym roku będą wcześnie jak i wszystko inne.Dziwny rok.Na zdjęciu są kocanki a astry w tej chwili wyglądają tak.
Obrazek
Małgosiu przesuszenie ziemi czy to w gruncie czy tunelu zawsze drastycznie objawi się SZW a najbardziej zawsze u mnie wrażliwe były odmiany o wydłużonych owocach.W tym roku dmuchając na zimne żeby nie popełnić tego błędu praktycznie od początku kwitnienia dostają Calcinit do podlewania i problemu nie mam.Ale na wszystko potrzeba czasu,którego są chwile że pon prostu mi brakuje.Jeśli znajdziesz czas to chętnie już w tym roku skosztowałbym papryk,jeśli nie to nic się nie dzieje,same nasiona też chętnie przygarnę bez względu na to czy za rok będę coś uprawiał czy już nie.Prosa faktycznie jest sporo,ale wszystko co wzeszło posadziliśmy i teraz jest w fazie intensywnego krzewienia.Bukiety tak jak rok temu chętnie pokażę.
Pozdrawiam Wszystkich.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Beatko, cieszę się, że maki Ci tak ładnie zakwitły, o floksach też pomyślimy, najlepiej jakbyś odebrała je osobiście, Kasia u siebie w wątku podała Ci alternatywne środki komunikacji, ostatnia była łódka, a może tak na żubrze ;:306
Bardzo chcielibysmy Ciebie gościć.

Marysiu, czy wykiełkowały Ci nasionka z kupnych maków pełnych, kupowalimy od jednego producenta, u mnie nie wzeszła nawet jedna roślinka, ani jeden malutki maczek :twisted:

Witku, cieszę się na obiecane nasionka pomidorów, moje resztki astrów powędrowały do sąsiadki, u niej ładnie rosną, chyba po prostu moja ziemia im nie odpowiada,szarłaty mam malutkie, siałam je na początku kwietnia do gruntu.

Zapraszam na pomidorową ucztę, częstujcie się. :D
Obrazek

Pozdrawiam Irena
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Irenko, a ten zielony pomidorek to nie przypadkiem Kiwi?
Mi on w tym sezonie nie smakuje tak jak w ubiegłym, brakuje mu słodyczy i jest jakiś taki wodnisty.
W ubiegłym sezonie rósł miedzy czarnymi pomidorami, a tym dałam mniejszą ilość obornika, bo nie lubią.
W tym roku rośnie pomiędzy czerwonymi i obornika jest tam więcej, może to miało właśnie wpływ?
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Elu, to jest Boloto.
Trochę poszalałam z zielonymi w tym sezonie, więcej posadziłam Malakhitowej Shkatulki, bo w tamtym roku owocami ratowała mnie Kasia, rosną jeszcze Evergreen, Izumrodnoe Jabloko, Green Sousage, Kiwi.
Malakhitovaya Shkatulka jest bezkonkurencyjna, sporo jej już zjedliśmy, drugie jest Boloto, takie owocowe, słodkawe, mogę go przemycać dla Wnusi, która nie jest szczególną wielbicielką pomidorów, sobie zrywam te mniej dojrzałe.
O Izumrodnoe Jabloku nie mam zdania, spróbowałam tylko jeden owoc, nie potrafię określić jego smaku, pozostałych jeszcze nie próbowałam.
Ja też posadziłam zielone z czarnymi, bardziej dla efektu wizualnego niż dla potrzeb nawozowych.
Chyba to i tak nie ma wielkiego znaczenia, wszystkie pomidory dostały rzędowo "końskie złoto", Twoje też chyba rosną na samym oborniku?
Sorki, jeżeli przekręciłam nazwy odmian, dbamy tu o czystość odmianową i nazwy odmian. :D

Pozdrawiam Irena
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Irenko to prawda: Malachitowa Szkatułka jest bezkonkurencyjna i żaden inny zielony... no może oprócz K-20 nie jest w stanie jej dorównać.
K-20 mam i zajadam się nim razem z Malachitową Szkatułką.
Mam też trochę ciekawych żółtych odmian, które dostałam od pasjonatów pomidorów z Serbii i ze Stanów.
Dzięki temu, że prowadzę swój pomidorowy wątek mam kontakt w ludźmi z zagranicy, którzy przysyłają do mnie e-maile
z propozycją wymiany nasion. Ciekawymi odmianami chętnie się podzielę, ale nie wszystko jeszcze próbowałam.

Marysiu ja się cały czas uczę, a bardzo dużo czerpię z wiedzy i doświadczenia forumowiczów z długim stażem,
z którymi nawiązałam kontakt dzięki prowadzeniu wątku i utrzymuję z nimi kontakt e-mailowy i telefoniczny.
Oni zmodyfikowali moją listę wysiewów na ten rok wyrzucając z niej coś nie coś i zaproponowali swoje wypróbowane przez lata odmiany
najlepsze do uprawy amatorskiej, smaczne i bezproblemowe. Bardzo jestem im za to wdzięczna. :D
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

:wit
Jutro jest piątek, piąteczek, piątunio :heja
Na sobotę z pewnych i super koniecznych prac mam w planie oprysk pomidorów. Przez ŚDM prawdopodobnie nie wydostanę się z Krakowa na wieś i pojadę tam dopiero 6 sierpnia a ZZ już podobno zapukała w okolicy. Nie będę ryzykowała. Niestety SZW będzie musiała poczekać na swoją kolej. Może podleję krzaki gipsem i w ten sposób uchronię najmniejsze?

Kasiu MORANGO Moja choroba jest bardzo zaawansowana. Dwa lata temu miałam 4 krzaczki Etna F1 ale nie miałam bladego pojęcia co z nimi robić. W zimie czytałam, czytałam i jeszcze raz czytałam. Wynikiem tego w zeszłym roku pojawiły się zielone, pomarańczowe, zebry, żółte, czarne. Teraz nie dość, że kolorowo to jeszcze ma być smacznie i zdrowe krzaki, odważyłam się wysiać krzyżówki mając na względzie odpowiedzialność tego, co się z nimi robi. Na kolejny sezon planuję mniej krzaków więc będę musiała bardzo dobrze przemyśleć listę. Tylko kto wykasuje mi z tej listy cokolwiek? :;230
Będę śledziła "Twoje" odmiany bo na zdjęciach bardzo dobrze wyglądają ale co ze smakiem? Mam nadzieję, że napiszesz. Brandywine miałam Red i Yellow ale w gruncie nie bardzo się udały. Bardzo chorowały (SZW) i owoców było wyjątkowo mało. Ale Brandywine podobno lubi foliaki.
O zamówieniu Giulietty trzeba pomyśleć ;:108

Irenko
Rzepka pisze:Małgosiu
Sadzonki ogórków na pewno Ci zrobię, nie wiem, czy wśród nich miałaś odmianę Bara, super ogóreczek, nasionka miałyśmy z Kasią dzięki dobremu ;:167 Witusia.
;:180 ;:180 ;:180 Będę Ci niezmiernie wdzięczna- masz rękę do ogórków. Bara rośnie pięknie i obficie plonuje. Jest chyba bardziej odporny na mączniaka niż pozostałe ;:131
Pomidorowa taca ;:215 ;:138

Marysiu
Maska pisze:Witajcie !
Małgosiu jestem, czytam a oczy robią mi się jak talerzyki wielkie, mózg nie obejmuje wszystkich tematów pomidorowych. ;:306 Jednak lepsza jestem w kwiatkach
To tak, jak ja u Ciebie ;:306

Kasiu mymysteryy Dobrze, że napisałaś o IF dla róż. Moje stare- czytaj zastane na działce- bardzo chorują na czarną plamistość i chyba przez to o mało jednej nie straciłam. Będę testowała ;:108

Beatko U Ciebie pomidory będą chyba w jednym czasie jak u mnie ;:oj Albo wcześniej nawet ;:306
Ja z uprawami donicowymi muszę przemyśleć sprawę. Dość późno zaczęły dojrzewać i jak na ilość owoców w gronach (Winogronek) niewiele jeszcze zjadłam. Może jednak mam zbyt ciemno?
Maczek pełny ;:167
A jak ziemniaki? wykopujesz już coś?

Wituś Skoro ja nie mam czasu na FO (a tylko pracuję na etacie i w domu),to co dopiero Ty. Praca, dom, uprawy w gruncie, w folii, sad, kwiaty i pewnie trawnik czasami. Wiem, że teraz dla Ciebie jest bardzo intensywny okres i tym bardziej cieszę się, że do nas zaglądasz.
SZW chyba jest na moje własne życzenie ;:145 Nie miałam zazwyczaj siły i czasu żeby podlewać pomidory, a że świetnie znosiły upały, nie przejmowałam się zbytnio. Jakoś łączyłam SZW z niedoborem wapnia a nie z przesuszeniem czyli brakiem możliwości pobierania. W kolejnym sezonie będę już bardziej uwrażliwiona na suszę ;:131
Nie wiem czy podlewanie ma jeszcze sens. Pomidory zaczynam już ogławiać a teraz jest bardzo mokro i obawiam się przenawożenia.
Jakie efekty daje nadmiar wapnia???
Papryczki zapakuję w podróż jak tylko zaczną dojrzewać ale w pierwszej kolejności zapakuję Ci obiecaną ostróżkę. Z powodu upałów na początku lipca szybko przekwitła a ostatnie deszcze położyły ją więc czas ściąć.

Pamiętajcie! Jutro jest piątek, piąteczek, piątunio :tan
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. IV

Post »

Kasiu, Irenko Jak się mają Wasze melony Pticze? Zawiązały coś?
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”