


Nawozić dopiero od marca, co do podłoża czasami pozwól mu lekko po powierzchni przeschnąć ale fakt musi być wilgotnawe, daj mu czas na porządne zakorzenienie się i rozwój, możesz w okresie zimowym stosować nawóz organiczny(np. biohumus);(żaden mineralny o jakiejkolwiek zawartości azotu !!!); nim nie przenawozisz a wzmocnisz roślinę świeżo po posadzeniu.Angela pisze:ja swojego skrzydłokwiata właśnie dziś rozsadziłam gdyż był bardzo rozrośnięty i troszkę poturbowany mam go teraz w 4 doniczkach, ziemia pH 6 zakwasiłam przygotowanym roztworem ale czy powinnam go jakoś zasilić nawozem ? Czy jakieś specjalne wymagania wiem ze muszę go zraszać i trzymać podłoże w wilgości ale czy coś jeszcze powinnam zrobić aby powrócił do dawnej formy?
Może stał w przeciągu np. podczas wietrzenia pokoju lub jakaś choroba grzybiczna ale do oceny potrzebne jest zdjęcie.kyo1 pisze:Witam. Coś niedobrego dzieje się ze skrzydłokwiatem mojej siostry. Usychają mu liście na końcówkach:( Nie przelała go, ani nie przesuszyła. Hmm miała go na półce, trochę daleko od okna, ale teraz postawiła na południowo-zachodnim parapecie. Proszę o poradę. Dzięki