Witajcie
Weekend pracowity, choć nie tylko ogrodowo - starsza córka skończyła dziś 6 lat (właściwie to dopiero skończy, gdyż urodziła się tuz przed północą), więc w sobotę była huczna impreza

i czasu na ogród po prostu nie było.
Za to w niedzielę od rana zabrałam się za sadzenie róż, które w piątek otrzymałam z Rozarium od Pani Ewy Jarmulak.
Róże wypasione, niektóre już z liśćmi, ogromne korzenie. Niestety przez to urodzinowe zamieszanie nie zdążyłam zrobić zdjęć po rozpakowaniu, mam tylko takie:
i tutaj pojedyncza róża
otrzymałam też taką oto dostawę
plus dwie reklamówy dalii
Przebiśniegi już posadzone, a lawenda i ciemierniki czekają cierpliwie na swoja kolej. Ciemierniki może jutro pójdą do gruntu, lawenda się musi jeszcze trochę zahartować.
W drodze już kolejne róże i dalie

czas się brać za przygotowywanie rabaty, bo daleko w polu jestem
slimak900 miałam pryskać róże miedzianem, niestety jeszcze nie zdążyłam i pewnie już nie zdążę. Pryskam też piwonie w kilku fazach wzrostu preparatem Switch.
Wioluś pękają już pierwsze żonkile i widziałam już pierwszy kwiat forsycji

czekam na kolejne i biorę się za cięcie róż.
Magda ja też kocham wiosnę, daje nam takiego powera że hej! Posiałam dziś w końcu te pomidorasy od Ciebie, trzymaj kciuki coby coś wyrosło
Alutka ja tam mam już całą listę zakupów klematisowych przygotowaną na maj

na razie nie zamawiałam, bo tak poleciałam z tymi różami że po prostu nie miałabym czasu wsadzić powojników. Przechowywanie tymczasowe w donicach już przerabiałam, zawsze mi któryś na uwiąd padnie, więc wolę się nie spieszyć z zakupami.
Dorotka cieszę się, że OR dotarła i że jesteś z niej zadowolona

Polecam się na przyszłość.
Ja mam posadzoną 1/3 zakupów różanych, pozostałe będą pewnie w tym tygodniu lub z początkiem następnego. Rabata cały czas w powijakach
Jutro mam nadzieję zrobić porządny obchód, posadzić ciemierniki i przygotować choć mały kawalątek rabaty pod róże. Do Was postaram się też zajrzeć, mam sporo zaległości niestety.