Sezon 2016 - rozpoczęty

Powojniki
Zablokowany
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Re: Sezon 2016 - rozpoczęty

Post »

Z powojników zabezpieczenia zimowe zdjęte 9 marca. Dziś w nocy było -4*C. Chyba takie przymrozki ich nie uszkodzą.
Awatar użytkownika
asta6265
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2409
Od: 8 sty 2012, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Sezon 2016 - rozpoczęty

Post »

Do mnie dzisiaj dojechały 4 klemki: Grunwald, Midori i Montana var Rubensx2 :tan
Ten Midori pęknie się zapowiada ;:215

Obrazek

Obrazek
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Sezon 2016 - rozpoczęty

Post »

Anka piękne sadzonki ;:138 . Będziesz miała ciekawe okazy jak urosną. Pozdrawiam :wit .
Piloniek
50p
50p
Posty: 86
Od: 25 lis 2015, o 21:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30km od Wiekiejkluski :)

Re: Sezon 2016 - rozpoczęty

Post »

Ale ten Midori to rewelacja. Kwiaty ma przecudne :)
Pozdrawiam Ilona :)
Drimeth
50p
50p
Posty: 55
Od: 29 wrz 2015, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sezon 2016 - rozpoczęty

Post »

Witam się na wątku powojnikowym.
Mam trzy sztuki "Polish Spirit" wsadzone w maju zeszłego roku. Bardzo ładnie kwitły latem. Niedawno je przycinałam i już widzę spore pąki liściowe.
Mam pytanie odnośnie nawożenia. Czy dajecie już nawóz swoim powojnikom? Czy może jeszcze za wcześnie?
Awatar użytkownika
asta6265
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2409
Od: 8 sty 2012, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Sezon 2016 - rozpoczęty

Post »

Drimeth pisze:Mam pytanie odnośnie nawożenia. Czy dajecie już nawóz swoim powojnikom? Czy może jeszcze za wcześnie?
Polecam poczytać wątek i korzystać z wyszukiwarki - bo temat był wielokrotnie omawiany.
Odpowiedź na Twoje pytanie na str. 4 ostatni post.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Sezon 2016 - rozpoczęty

Post »

Czy wszystkie powojniki mają już u was pąki? U mnie trzy nie dają jeszcze znaku życia i zaczynam się już poważnie obawiać...
Drimeth
50p
50p
Posty: 55
Od: 29 wrz 2015, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sezon 2016 - rozpoczęty

Post »

Asta, dzięki, już znalazłam.
Awatar użytkownika
asta6265
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2409
Od: 8 sty 2012, o 12:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Sezon 2016 - rozpoczęty

Post »

clem3 pisze:Czy wszystkie powojniki mają już u was pąki? U mnie trzy nie dają jeszcze znaku życia i zaczynam się już poważnie obawiać...
U mnie podobna sytuacja - na jednej z pergoli ;:224 Ale jeszcze jestem spokojna ;:224 Liczę że od korzenia odbije, bo już kiedyś miałam taką sytuację.
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Sezon 2016 - rozpoczęty

Post »

U mnie nie daje znaku życia wielki Paul Farges - Summer Snow. Nawet nabrzmiałych pączków nie ma. Może jeszcze odbije? Pocieszam się, bo latem sadziłam drugą sadzonkę w zupełnie innym miejscu ogródka. I ta malutka też nie daje znaku życia. Więc może on tak ma? I nie pamiętam, jak to było z nim w zeszłym roku. :oops:
Dwa Multi Blue, każdy z innego źródła, każdy o innych kwiatach, też nie dają znaku życia.
Teshio też na razie śpi. Mam nadzieję, że tylko śpi. ;:224
Blue Light jak złapał uwiąd w maju zeszłego roku, tak do tej pory nic. Tak samo Jan Paweł II i Niobe.
Jak dobrze, że mam jeszcze masę innych powojników, które nie kapryszą i ładnie rosną. ;:215
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Sezon 2016 - rozpoczęty

Post »

Aniu asta też mam taką cichutką nadzieję...
Aneczko u mnie Multi Blue wypuścił już jednego pączka, chociaż taką drobinkę wsadziłam w tamtym roku. Niobe też u mnie jeszcze śpi. Najgorsze, że Xerxes którego uważałam za twardziela (w tamtym roku nawet uwiądu nie załapał chociaz koledzy obok chorowali :wink: ) też jeszcze się nie ujawnił :( No cóż pozostaje uzbroić się w cierpliwość i czekać. A jakie z wielkokwiatowych twoim zdaniem są najsilniejsze?
magdalenca
100p
100p
Posty: 198
Od: 26 paź 2011, o 12:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LUBLIN

Re: Sezon 2016 - rozpoczęty

Post »

U mnie najbardziej zaawansowane są biedronkowe Jackmanii, są najstarsze, mają chyba 3 lub 4 lata. Sadzone w zeszłym roku dają oznaki życia - Princess Diana, Polish Spirit. Cicho siedzą jeszcze Betty Corning, Krakowiak i Emilia Plater :(
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
vimen
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2781
Od: 11 sty 2015, o 16:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sezon 2016 - rozpoczęty

Post »

U mnie tylko Henryi ma zielone pędy - reszta nadal śpi.
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2075
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Re: Sezon 2016 - rozpoczęty

Post »

Dzisiaj wyjechałem ze swoimi donicami na pole. Przy okazji wpadłem na pomysł, żeby stare, uschnięte liście, które pozostały na krzewach w dużych ilościach usunąć za pomocą karchera. Strzał w dziesiątkę, trwało to może z 5 minut i pędy są czyste.
Gdy sobie pomyślę, ile czasu zajmowało mi to, gdy usuwałem je ręcznie przy pomocy sekatora....
Awatar użytkownika
Firletka
500p
500p
Posty: 765
Od: 16 mar 2009, o 16:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sezon 2016 - rozpoczęty

Post »

Jurek pisze:..wpadłem na pomysł, żeby stare, uschnięte liście, które pozostały na krzewach w dużych ilościach usunąć za pomocą karchera.
Jurku, ale karcherem usuwałeś z krzewów ozdobnych (jakich?), nie z powojników? :roll:
Jeśli można by ustawić odpowiednie ciśnienie w lancy, to może by i powojniki tak oczyścić? Jak myślisz? Trochę się boję, że zbyt mocny strumień wody mógłby uszkodzić pąki na pędach. :? A tak nie lubię ręcznie zdejmować liści.
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
Zablokowany

Wróć do „Powojniki”