Mój ogród wśród łąk część 5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7192
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Witam się w piąteczek :wit Nareszcie nadszedł...jak co tydzień zresztą. Ale u mnie kiepsko z kondycją, jakieś przesilenie nadeszło, czy co? I ten zapadający szybko zmrok. Nic nie zdążę zrobić. A będzie jeszcze gorzej, bo wiadomo...zmiana czasu przed nami. W tygodniu posadziłam kilka nowych róż, przesadziłam kilka starych ( nie aż tak bardzo, ale musiały zmienić miejsce), pokopałam warzywniak, przesadziłam wiąza Wredei. I najważniejsze, zaczęłam walkę z kopcem. Nie miałam na niego koncepcji, aż nagle nadeszło olśnienie. Będzie obsiany trawą , a wzdłuż posadzę kilkanaście krzaków hortensji Anabell. Będzie spokojnie, pozbędę się mojego wrzodu.

Aniu - Gołębie nie są moje, ale bardzo dobrze się u mnie czują. Niestety. A katalog sobie oglądałam, oglądałam i ...ach wiesz co mam teraz w głowie. Dałam koleżance, niech też pocierpi. ;:173

Marysiu - Ten rok był ciężki dla róż. Moje złapały oddech późnym latem, i myślę, że kwitłyby jeszcze sobie dalej, ale ten mróz paskudny zrobił swoje. Cóż, taki klimat mamy :lol:


Dorotko - Zamówienie z R posadziłam już, F przyśle około środy, i chyba koniec na ten rok. A w katalogu widziałam cacuszka, i będę zamawiała wiosną ;:333 Mam całą zimę na rozmyślenia, marzenia...

Martuś - Budowla to domek zabaw. U góry jest domek Zuzi, taki pokój letni, pod nim piaskownica, obok huśtawka. Taka wielozadaniowa budowla. Obecnie, po zdjęciu zjeżdżalni,chciałabym zmienić jej image. Wokoło posadzone są róże, trawka, lilie. Musi się stać bardziej tłem, niż dominować. :wit

Becia - Pępkowe w grudniu. Poprosiłam Martę, żeby urodziła 6 grudnia, mówiła, że się postara :;230

Violka - Fioletowa róża to Rhapsody in Blue. Bardzo fajna róża. Kolor ma boski. :D

Jacku - Ok, rozumiem. Ja nie sadzę w koszyczkach, a kompost tonami rozrzucam na rabatach jesienią. Lubię mieć na zimę puste pojemniki. I właśnie sobie zdałam sprawę, że czas się zabrać ;:218


Marysiu, Martuś oto budowla...właśnie dojrzałam, że jest przekrzywiona. Będę miała swoją krzywą wieżę ;:173

Obrazek


Mój śliczniutki wiąz, którego źle posadziłam,bo rósł za sporym krzakiem pęcherznicy. Jak go sadziłam pęcherznica nie miała liści ;:224


Obrazek


Zdolna z niej roślinka, nic jej nie straszne.

Obrazek

I petunia nadal kwitnie sobie

Obrazek

Jesiennie

Obrazek

Obrazek

Do popisania :wit
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Małgosiu,
ustawieniem budowli nie przejmuj się nic a nic.
Krzywo też jest prosto :wink:
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Jak sie monitor obróci to jest nawet krzywo w drugą stronę ;:198
Ja jutro zabieram sie za sadzenie przybyłych różyc. I tej nieszczęsnej reszty cebul ;:223
Niech mnie pokara jak w przyszłym roku nakupuję tyle cebulowych ;:14
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42366
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Małgosiu a co to za dzielna roślinka?
Krzywa wieża? coś nie widzę, może oblicz odchylenie i będziesz nas zawiadamiać ile odchyla się na rok :D
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7192
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Madzia - No tak, zależy od wyobraźni :lol:

Zuzka - Jak znam życie, to za rok zakupisz kolejne cebule ;:224

Marysiu - Dzielna roślinka to przetacznik jakiś. Zakupiony w tym roku, przeżył dzielnie nasze mrozy i dalej kwitnie sobie w najlepsze.
Obliczeń nie zrobię, bo noga jestem matematyczna. A M poprosiłam, żeby wiosną naprawił pijaną wieżę :lol:.
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Pięknie jest teraz! W zeszłym roku nie było tak pięknie, liście były długo zielone, a potem spadły :( Jest tak cudownie, że nie mogę się napatrzyć!
Petunia ma swoje pięć minut, bo nareszcie ktoś zwócił na nią uwagę! ;:306

No tak! Stary katalog Kordesa mam na półce przy łózku, jak mam chandrę, to oglądam :wink: A mam Kodresa tylko jedną satrą różę Lili Marlene! Zdrowa, niezawodna, ale niestety nie pachnie ;:145 (chyba jej już nie oferują)
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Przetacznik rzeczywiście imponująco długo kwitnie :shock: Brawo dla niego ;:180
Też bym tak chciał rozrzucać kompost ;:224 ale niestety wrzucam do niego i twardsze badyle, które się wolniej rozkładają więc przesiewanie niezbędne. Nawet pod dalie, bo taki nierozłożony kompost nie spełnia swojej roli, a przyciąga mnóstwo dżdżownic. A właśnie po to sadzę w skrzynkach tulipany, by już w poł. maja móc je usunąć pod dalie.
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

A ja patrząc na Twój poprzedni, zamknięty wątek spadający coraz niżej zastanawiałam się, kiedy ta Małgosia otworzy kolejny zamiast zajrzeć do środka i znaleźć linkę do nowego wątku :wink:

I co, zaczęłaś kolejny sweterek, czy czeka na koniec prac ogrodowych? Ja chciałabym spróbować dziergnąć sweterek, którego wzór znalazłam na ravelry (Znasz ten portal? Rewelacyjne źródło wzorów darmowych i płatnych na szydełko i druty).

Katalogi kwiatów to moje ulubione :wink: Ja z kolei zamówiłam najnowszy katalog Austina i miętolę go w tę i nazad, tyle pięknych róż, a mój ogród taki mały ;:145
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12124
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Małgosiu twoje dekoracje zawsze klimatyczne, piękne. ;:138 Domek z patyną przy murku zdecydowanie mi się podoba. ;:215 Potwierdzam, że różowy przetacznik, to terminator. Też niedawno go ścięłam.
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7192
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

:wit
Czy u Was też tak szybko zapada zmrok? :lol: Jeszcze rano się cieszyłam ze zmiany czasu, bo czułam się wyspana, bo jechałam do pracy bez długich świateł...ale popołudniu przestało mi się to podobać. Zdążyłam tylko powyrywać żółte i sflaczałe liście host, ułożyć troszkę drewna i koniec. A z czołówką nie będę latać po ogrodzie. Najgorzej, że róże jadą, że hortki na nową rabatę też, że jedna rabata rozgrzebana, a druga jeszcze bardziej. Oj narzekająca jestem...Od wczoraj tak mam, a zwłaszcza od bardzo późnego wieczora, jak ogłoszono pewne wyniki. :evil:

Miłeczko - A mnie się wydaje, że u mnie w zeszłym roku było dłużej kolorowo i radośnie w ogrodzie. Oglądałam sobie zdjęcia z zeszłego sezonu i porównanie wypadło na niekorzyść obecnego. No, przynajmniej u mnie, bo w każdym rejonie jest inaczej.Ja już prawie w ogrodzie liści nie mam ;:145 ...a grabie schowałam i nie wiem gdzie są ;:224
Podoba mi się w obecnym katalogu propozycje zestawienia różnych bylin z różami,i nie tylko. Róże jak róże ;:306

Jacku - Ja po każdym sezonie, pomimo, że mam dwa spore kompostowniki, robię dużą pryzmę i tam składuję wszystkie odpady roślinne z sezonu. Kompost z kompostowników jesienią jest w większości gotowy do wykorzystania, a większe kawałki zakopuję. Jak wiesz, mam warzywniak i to on pochłania znaczną ilość reszek roślinnych. W listopadzie wykopuję sporą ilość ziemi z niego na rabaty, na kopczyki, a plombą są właśnie nierozłożone resztki. Ziemia z chęcią przyjmie. A w tym roku przekopuję złoto od konia. Ostatnio podczas przerwy na kawusię,w pracy ucięłyśmy sobie pogawędkę ze znajomą, która pokazywała mi odciski, bo tachała taczki z obornikiem. Teraz takie pogawędki ucinają sobie damulki ;:136

Sylwia - Jeden sweterek prawie cały ( dla wnusia) zrobiłam, ale zdecydowanie za duży mi wyszedł, więc zabrałam się za inny, mniejszy i już mam się ku końcowi. Takie malutkie się dobrze robi,bo efekt jest rachu ciachu. :lol: Dzięki za namiar na portal, zajrzę sobie z ciekawości, ale ja mało rozgarnięta w drutowaniu. Umiem podstawy i jest to zasługa mojej cioci. Jak miałam 10 lat a cioci się nudziło, nauczyła mnie podstaw. Od tamtej pory ciut się podszkoliłam, ale i tak moje umiejętności pozostają wiele do życzenia. Robiąc sweterek dla dzidziusia utknęłam w temacie wykończenia przy ramieniu, żeby zapinać na guziczki. Moja znajoma, mistrzyni drutów tak długo mi tłumaczyła, że prawie zrozumiałam, ale w domku...zmieniłam wersję sweterka na zapinany z przodu na guziczki. Będzie łatwiej ubierać ;:224
Katalog Austina mówisz....lepiej żebym nie widziała chyba, bo mnie serce zaboli. ;:145

Soniu - Oj domek, czyli forteca Zuzy wymaga już pilnego liftingu. Stoi już siedem lat i nawet chciałam go wyautować, ale chyba zostawię i przerobię na coś bardziej klimatycznego. Zuza wyrosła z niego, a mi jeszcze posłuży kilka latek. :wit

Do napisania :wit
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Małgosiu,
zdecydowanie coś jest ostatnio nie tak z długością dnia.
A może należałoby powiedzieć, że z jego ,,krótkością"???
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Teraz już zostają tylko weekendy do prac i porządków ogrodowych. Sama się zamierzam na ten weekend, bo tyle już niby zrobiłam, ale końca wciąż nie widać ;:202
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9833
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

No nie mam najnowszego katalogu, ale dam radę! ;:306 Za to mam równie stary Austina, tam dopiero czad!
Dostałam od Małgosi Deirde, jak ona otrzymała nowsze. Mam jeszcze od niej cudny kalendarz z różami ale na ten rok i niedługo się skończy jego praktyczna działalność, a zacznie się estetyczna.
Ja z kolei porównałam, ze w zeszłym roku o tej porze miałam ... zielono. A w tym żółcie i czerwienie! liście jeszcze leżą na trawie, w sobotę będzie grabienie, ale nie ostatnie, bo liści jeszcze dużo na drzewach.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Pepsi - martwi mnie brak chryzantem w Twoim ogrodzie.
Może im ziemia nie służy :? Sama już nie wiem .
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7192
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 5

Post »

Madziu - Oj tak tak. Normalnie nie wyrabiam żadnej normy. Przed chwilką usiadłam, bo w końcu muszę mieć jakąś przerwę ;:173. I tak się cieszę, bo udało mi się dzisiaj zaledwie w pół godziny posadzić 6 róż.Moczyły nóżki już od wczoraj, więc poprosiłam mężczyznę o silnych ramionach o pomoc. Sław kopał, ja wrzucałam kompost, sadziłam, podlewałam i kopczykowałam. I zapadła noc...czyli godzina 17.Jeszcze w jaśniejszych miejscach ogrodu ( na szczęście są lampy) rozrzuciłam korę i część zaplanowanych prac ogrodowych za mną. A dzisiaj doszły hortensje ....12 sztuk. Praca na jutro, czyli na moje półgodzinne tett a tet z ogrodem. Muszę to zrobić, bo w piątek wyjeżdżamy i szkoda roślinek. :wit


Zuza - Ja nawet weekendy czasami mam zajęte przez różne zobowiązania rodzinno - rekreacyjno - wyjazdowe ;:185 Ostatnie dwa tygodnie nie nadążam, ogród w biegu...kurczaczki, a przecież ma sprawiać przyjemność ;:169 Na szczęście mam kilka dni urlopu w połowie listopada, to z większą przyjemnością popracuję sobie w moich krzakach.Bez pośpiechu.

Miłeczko - Nasycę wzrok różami i podeślę Ci katalog, taka będę jędza ;:187
Na moje dywany z liści nie patrzę...udaję, że taki urok ma jesień. Jak znajdziemy chwilkę, czyli w najbliższy wtorek to odpalimy kosiarkę i część zmulczujemy, część do worka na ziemię liściową. Kolejna praca w ogrodzie, której nie cierpię.

Jadziu - Nie przejmuj się tak kochana ;:196 Popracuję nad nimi, będzie dobrze. To moja wina, już sobie z nimi pogadałam. Nawet kwitną sobie ;:333

Nie mam żadnych nowych fotek z ogrodu, nie mam kiedy obfocić moich jesiennych resztek w ogrodzie. Za to mam jesiennego konia :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I jesienne koty

Obrazek

Mam nadzieję, że się wkrótce poprawię ogrodowo. :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”