ale to na pewno już wiesz po tylu lekturach
I jak to epifity, niby faktycznie roślina mateczna jak wypuści maluszka,
to może powoli zamierać - ale to tylko teoria.
Widzę po tillandsiach (mam również guzmanię), że one raczej nie obumierają,
ale rosną ładnie z młodymi, czyli w koloniach.
Do tej pory, z kilkunastu tillandsii, które wypuściły maluszki,
tylko jedna mi zeszła, ale to było na samym początku,
i to była raczej wina mojej nadopiekuńczości
a nie tego, że wypuściła młode.
Jestem w tych roślinach absolutnie zakochana, choć nie jestem pewna co do uroku samych kwiatów. Liście są na tyle okazałe, że ich kwiaty pasuję trochę jak do przysłowiowego kożucha. A Twoje storczyki nie wyglądają, jakby miały zamierać 
Mi zdecydowanie marzy się ogródek pełen host, ale w tym momencie jest to niestety nie możliwe. Ale zaopatrzyłam się w książke poświęconą tym roślinom, i już wiem co chcę 
