Renatko (Renata1962), Kasiu (Kasiula17), Kasiu (Kasia1007) - bardzo, bardzo dziękuję za odwiedzinki i za przemiłe komentarze
Pati (Filigranowa27) ? wybrałam wyjście nr 1 ? kupiłam dla
Monstery nowy dłuższy palik i będę wkrótce wymieniać. Na całe szczęcie korzonki powietrzne nie wrosły w palik, więc nie powinno być problemu
Alu (solshine) ?jak zaczynałam swoją przygodę na Forum to o wielu kwiatkach słyszałam pierwszy raz. Zobaczysz, szybko nadgonisz zaległości
Dorotko (Malachitek) ? Hibiskus się nie zagęścił, oprócz jednej łodyżki, którą wypuścił z dołu (zdjęcie poniżej). Reszta liści to góra, która po prostu mocno się rozrosła.
Ostatnio ten
Hibiskus nie wygląda za dobrze. Listki mu lekko zwiotczały. Podlewam go jak zawsze dwa razy w tygodniu ale myślę, że przyczyną takiego stanu są chłodniejsze dni. W piecu już tak się nie pali (tylko wieczorami) a na dodatek pokój w którym stoi jest pokojem najchłodniejszym. Zobaczymy, może powrót ciepłych dni (bo u nas na Kujawach od dwóch dni pada

) przywróci go do życia.
Zdjęcie
Hibiskusa od tyłu:
Natalko (Blueberry) ? Hibiskusa, jak prawie wszystkie moje roślinki, nawożę Biohumusem. Jedynie na wiosnę dorzucam jakiś nawóz do roślin kwitnących ale widać nie skutkuję, bo Hibiskus nie kwitnie od dawna. Prawdopodobnie stoi za daleko od okna i ma za mało światła.
Kasiu (nieulozona-tak) ? takie
Diffenbachie z gołymi pędami też posiadam... więc coś na ten temat wiem. Tylko ten jeden okaz ma jakoś inaczej, chociaż też zgubił sporo liści. Może dlatego nie wygląda tak źle, bo ma boczne pędy i razem jakoś się to wypełniło
Wandziu (Magdula141) ? myślę, że zdjęcie szczerze oddaje kolor tego mojego
Wielkanocnika ale my już to sobie wyjaśniłyśmy na PW

i nawet mały handelek zrobiłyśmy....
Arku (Arkadius121) ? z tym
Reo to masz chyba rację. Stoi na końcu parapetu, z dala od grzejnika i na dodatek posadziłam go ( w ślicznej co prawda...

) osłonce. Podlewałam go tak samo jak inne roślinki (tych bliżej grzejnika) i faktycznie mogłam go przelać. Kiedy zaczęło się robić ciepło na zewnątrz a samo
Reo zaczęło szybko rosnąć i więcej pić wody, zbrązowiałych końcówek już nie ma. Pozdrawiam
