No właśnie, więcej takich pajęczych fotek poprosimy bo nie wszyscy je robią i nie każdy aparat daje rady i nie każde oko potrafi te cudeńka wychwycić.
Powoli zmieniają się ogrodowe kolory, zwłaszcza po tylu dniach upałów i pomimo podlewania, nieuchronnie nastanie czas brązów,rudości i ognistej czerwieni. Przemijanie w przyspieszonym tempie, bo kwitną już zawilce, dzielżany i marcinki a za momencik pokażą się zimowity i znowu wszechobecna biel przez pół roku.
Wyprawy do lasu jak widać zaowocowały niezłą zdobyczą.
Muszę lepiej przyjrzeć moim leśnym widokom, pewno też tam coś znajdę oryginalnego.
Te pajęczyny kojarzą mi się z jesienią a to przecież środek lata.
Dobrze, że marcinki jeszcze u mnie rosną, bo zawilec już kwitnie.
iwona0042 cieszy mnie,że Ci się podobają! Tajka Tereniu podlewałam to i na pniaczku grzybki urosły...Miło mi,że moje zdjęcie znalazło Twoje uznanie! stasia_ogrod Stasiu jak mi wejdzie w obiektyw to ja...chętnie! Z pewnością takie zdjęcia się niebawem ukażą i w innych wątkach
Masz rację , wiele kwitnień już mamy za sobą w ogrodach...Sporo roboty z wycinaniem...wczoraj poświęciłam popołudnie wraz z wnuczką na wycinanie różnych habazi. A jeszcze powalona śliwa nadała roboty ...dobrze,że nie złamała mi 3 pnących róż i clematisa,które pod
nią rosły... Wsparła się na metalowych kratkach i to je ochroniło.A do bieli nam nie śpieszno , tej pani jeszcze długo mówimy nie!
kogra Z pewnością coś Ci w łapki wpadnie w lesie jak się tylko dobrze rozejrzysz Grażynko! U mnie już i jeden z marcinków także kwitnie!A zawilce w tym roku sie bardziej chyba pospieszyły i kwitną we wszystkich ogrodach. martinez_82 cieszy mnie,że moje zdjęcia przypadły Ci do gustu i zachęciły do komentarza w moim wątku! Bardzo dziękuję! Biedronka641 Alu bardzo dziękuję W tle jeżówki zakwitnie ulubiony biały rozchodnik Popadało moment, tylko kurz zmyło z chodników ale powietrze się oczyściło i ochłodziło.Wreszcie jest przyjemnie.W przyszłym tygodniu ma być nieco chłodniej i przyzwoite temperatury.Dzisiejszy dzień przedrzemałam w domu...
MOJE OGRÓDKOWE FOTO-WIEŚCI...
LILIA TRIUMPHATOR
Lilia ON STAGE
onętek siarkowy ostatnio na top liście
Z połamanymi śliwami to już kilkakrotnie miałam do czynienia a ostatnio wicher załatwił gruszę Faworytkę, pozostała jeszcze jabłonka, dająca najwięcej zbawczego cienia. Jak na razie więcej owocowych drzew nie sadzę, bo wszędzie w ziemi są pozostałości poprzednich i jeszcze wiele lat upłynie zanim te pniaki spróchnieją, choć zostały poczęstowane Roundupem.
Piękne jeżówki i powojniczek wspaniale kwitnący a jasne tło za floxem fantastycznie podkreśla jego urodę.
Wczoraj u nas było też koszmarnie gorąco, nie dało się wyjść z domu, bo na zewnątrz, jak w saunie, albo i gorzej . Burza pokręciła się naokoło, deszcz padał przez 1/2 godziny, ale chociaż się ochłodziło. Dobrze, że nas burze nie lubią, tylko szkoda, ze tak niewiele deszczu .
Znaczy się, u Ciebie wiało, skoro śliwa padła . Boję się wichur, bo u mnie wysokich drzew mnóstwo, a że ziemia piaszczysta, to korzenie blisko pod powierzchnią.
Zdjęć już nie chwalę, bo i po co . Wiadomo, że artystyczne .
Miłej i chłodnej niedzieli Ci życzę .
Witaj Maryniu,u mnie też sie wreszcie ochłodziło,było nie do zniesienia ,ogród jak zwykle pięknie kwitnie ,o każdej porze roku jest co oglądać ,świetny kolor pięciornika i bardzo podoba mi się Twój powojnik,ja w poniedziałek lub wtorek wyjeżdżam do lasu na swoją działkę i,więc spacerów po lesie będzie dużo i zupełnie inne tematycznie fotki ,lubię wyszukiwać leśne skarby podobnie jak Ty ,Twój ogród fajnie podany przez wprawne oko,pozdrawiam
No paczpan! Nawet zwyczajna pajęczyna może być wdzięcznym obiektem dla fotografa.
Pięknie i bogato w Twoim ogrodzie.
Nie będę chwalić indywidualnie każdej roślinki, powiem krótko: Wspaniałości!!!