Zagospodarowanie wąskiej rabaty/miejsca przy ogrodzeniu itp.
- Andrzej997
- 500p
- Posty: 681
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zakładanie rabaty
Chodziło mi o pracę przy cięciu i potem kłopot co zrobić z gałęziami. To ja już wolę wyrwać kilka chwastów. Moim zdaniem lepiej posadzić drzewko, które trzeba będzie ciąć jedynie sanitarnie. Docelowo urośnie np. na wysokość i szerokość, która w niczym nie będzie przeszkadzać. Jeszcze lepiej posadzić drzewko owocowe, żeby nie było problemów z wycięciem.
Ojej przecież to miała być tylko rabata...
Ojej przecież to miała być tylko rabata...
Pozdrawiam, Andrzej
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Zakładanie rabaty
Artysta1 Posadzi co mu się będzie podobało
Ja bym drzewka nie sadziła w tym wskazanym miejscu, bo jak się zmieni koncepcja, to potem kłopot. Bylin do wyboru i do koloru. Tylko sadzić co się komu podoba. Uważałabym też z trawami. Łatwiej posadzić niż się potem pozbyć 


Pozdrawiam Lucyna
Re: Zakładanie rabaty
Co w takim razie sadzić aby chwastów nie było? Chyba nic takiego nie istnieje. Przykryć zrębkami albo korą? Też wyjdą i brudzić się będzie. Co jakiś czas wymiana kory pewnie mnie tez czeka?
Czytałem tu na forum, że Barwinek szybko zarasta. Tak szybko, że aż czasem niekontrolowanie

TNie kombinować tylko spojrzeć na to jak na dworcowy skwerek gdzie czasem siknie pies, czasem wpadnie piłka itp.
o jest małe zamknięte osiedle. Psy bezpańskie nie spacerują i nie sikają gdzie popadnie. Wydaje mi się, że aż tak nie muszę się ograniczać.
Nie upieram się ale...z tego co widzę u sąsiada to ta wierzba za szybko nie rośnie. Liście i przycinanie takiego małego drzewka to chyba nie problem? Chodzi też o to, że wszyscy naokoło mają iglaki itp. Jakoś wzrokowo mi się to chyba przejadło i u siebie chciałbym coś innego (oryginalnego).Wyobraź sobie jak to drzewo urosło i musisz przycinać co roku. Albo jak zrzuca liście i musisz sprzątać.
Chodzi o iglaki?Moim zdaniem lepiej posadzić drzewko, które trzeba będzie ciąć jedynie sanitarnie.
To tez jest pomysł, myślałem o wiśni ale pod nią by musiała być trawa a w tym miejscu myślałem właśnie aby trawy nie byłoJeszcze lepiej posadzić drzewko owocowe, żeby nie było problemów z wycięciem.

- Andrzej997
- 500p
- Posty: 681
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zakładanie rabaty
Zawsze coś się może zasiać i są rośliny, które jak np. bluszcz nawet na drzewo wejdą. Dlatego pielenie będzie zawsze. Ale im więcej roślin rośnie w dobrych dla nich warunkach, im wyższych, tym mniejsza szansa, że jakiś chwast sobie poradzi. Po prostu nie będzie miejsca. Zimozielone to ładne cały rok i nie trzeba sprzątać tyle co po innych. Pytanie czy będzie mu tam dobrze? A może tam są warunki dla lawendy albo kocimiętki? I wszystkie te rośliny nadadzą się pod drzewo. Jak wolą słońce to wystarczy wyciąć niższe gałęzie, żeby korona zaczynała się wyżej.
Na początku wszystkie drzewa są małe i piękne. Lepiej sobie wyobraź je w docelowym rozmiarze i zadaj pytanie, czy tego pragniesz.
Na początku wszystkie drzewa są małe i piękne. Lepiej sobie wyobraź je w docelowym rozmiarze i zadaj pytanie, czy tego pragniesz.
Pozdrawiam, Andrzej
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
- Andrzej997
- 500p
- Posty: 681
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zakładanie rabaty
U mnie traktuję trawy jak chwasty, więc pod drzewami mam wszystko co w miarę niskie i mi się podoba. Są setki roślin do wyboru. Ja mam krokusy, barwinki mniejsze, kocimiętkę fassena, bodziszek czerwony, rozchodniki, wilczomlecze, koniczynę białą, truskawki, funkie, a nawet chwasty, jak ślaz zaniedbany, przetacznik perski i wiele innych.
Tak więc masz duży wybór, ale zawsze będzie trzeba coś tam zrobić, chyba że położysz sztuczną trawę.
Tak więc masz duży wybór, ale zawsze będzie trzeba coś tam zrobić, chyba że położysz sztuczną trawę.
Pozdrawiam, Andrzej
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
Re: Zakładanie rabaty
Co na spód do zimozielonych byś polecał?
- Andrzej997
- 500p
- Posty: 681
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zakładanie rabaty
Nie posiadam zimozielonych drzew i krzewów oprócz thuji, więc nie wiem. Założę się, że Lucyna Ci zaraz coś podpowie, bo ona jest profesjonalistą. Najlepiej jakbyś najpierw wykopał dół pod to drzewo. Czy tam nie ma jakichś instalacji, wód gruntowych, śmieci z budowy. Myślisz, że Ci nie uschnie? A może będziesz podlewać? Drzewo się sadzi raz na całe życie. Jeszcze są np. różne krzewy wysokie i wtedy można w ogóle się nie przejmować chwastami bo ich nie widać jak krzew gęsty.
Zazdroszczę Ci bo ja już u siebie nie mam miejsca na nowe nasadzenia
Zazdroszczę Ci bo ja już u siebie nie mam miejsca na nowe nasadzenia

Pozdrawiam, Andrzej
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
- Andrzej997
- 500p
- Posty: 681
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zakładanie rabaty
Spojrzałem jeszcze raz na zdjęcie i mam wrażenie, że to jest przy budynku, więc uważaj z drzewami. Nawet krzewy niektóre mogą korzeniami uszkodzić fundamenty. Jeśli jest budynek to korona powinna być wąska, czyli ja bym szukał np. tak małe wąskie drzewo długowieczne w polsce
Pozdrawiam, Andrzej
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7601
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Zakładanie rabaty
A Artysta1 nic nie napisał co to za miejsce. Jaka ziemia, czy taka zaraz bo budowie?
Jakie oświetlenie?
Ja osobiście na tak małym skrawku posadziłabym coś całosezonowego plus coś z kwiatami.
Np kosodrzewina, jałowiec, które będą cały rok ozdobne plus hortensje, które będą siłą rzeczy sezonowe.
Dołożyłabym jeszcze np funkie i jest super rabatka.
Całość jednak wysypałabym własnie czymś, torfem, korą dość grubą warstwą, ale bez żadnych włóknin pod spodem. Dzięki temu nawet jak jakiś chwast wyrośnie to będzie łatwy do usunięcia.
Andrzej dobrze radzi co zrobić.
Trzeba wszystko ładnie przekopać najlepiej widłami amerykańskimi
starając się wybrać korzonki chwastów wieloletnich.
Z chwastami to jest tak, że one zawsze będą.
Dla ułatwienia można nakryć teren folią czarną na jakiś miesiąc - dwa,
wtedy zielone padnie i będzie łatwiej powyższe działania przeprowadzić.
Jak się rośliny posadzone rozrosną to też zaczną zagłuszać nieproszonych gości.
Jakie oświetlenie?
Ja osobiście na tak małym skrawku posadziłabym coś całosezonowego plus coś z kwiatami.
Np kosodrzewina, jałowiec, które będą cały rok ozdobne plus hortensje, które będą siłą rzeczy sezonowe.
Dołożyłabym jeszcze np funkie i jest super rabatka.
Całość jednak wysypałabym własnie czymś, torfem, korą dość grubą warstwą, ale bez żadnych włóknin pod spodem. Dzięki temu nawet jak jakiś chwast wyrośnie to będzie łatwy do usunięcia.
Andrzej dobrze radzi co zrobić.
Trzeba wszystko ładnie przekopać najlepiej widłami amerykańskimi
starając się wybrać korzonki chwastów wieloletnich.
Z chwastami to jest tak, że one zawsze będą.
Dla ułatwienia można nakryć teren folią czarną na jakiś miesiąc - dwa,
wtedy zielone padnie i będzie łatwiej powyższe działania przeprowadzić.
Jak się rośliny posadzone rozrosną to też zaczną zagłuszać nieproszonych gości.

Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Zakładanie rabaty
Andrzeju nie przesadzaj, dużo mi do profesjonalizmu brakuje
Jeśli chodzi o zadarnianie, barwinek odradzam. Raz, że raczej woli cień, dwa, że nie rozrasta się aż tak szybko. Lepsze moim zdaniem są: dąbrówka rozłogowa (tyle, że jak kwitnie, wypuszcza pędy do góry), gajowiec (dwukolorowe liście), czy tojeść rozesłaną. Wszystkie te rośliny lubią nieco wilgotniejsze podłoże, ale to można osiągnąć zakładając nawadnianie kropelkowe. Co do wyboru solitera. Drzewa rosną i te, co podobają się nam jak są małe, potem często przestają się podobać. Trzeba mieć to na uwadze. Ciężko potem usunąć karpę, zwłaszcza, jeśli miejsca jest mało a wokół beton.
Nie jestem w stanie powiedzieć, co Kto ma posadzić, bo nie wiem jakie rośliny się Komu podobają
. Jak bym ja miała wybrać i posadzić jedno zimozielone drzewko, wybrała bym cyprysik nutkajski. Dlaczego? Bo je lubię i poza tym są efektowne, łatwe w uprawie i można znaleźć jakąś kompaktową odmianę.

Jeśli chodzi o zadarnianie, barwinek odradzam. Raz, że raczej woli cień, dwa, że nie rozrasta się aż tak szybko. Lepsze moim zdaniem są: dąbrówka rozłogowa (tyle, że jak kwitnie, wypuszcza pędy do góry), gajowiec (dwukolorowe liście), czy tojeść rozesłaną. Wszystkie te rośliny lubią nieco wilgotniejsze podłoże, ale to można osiągnąć zakładając nawadnianie kropelkowe. Co do wyboru solitera. Drzewa rosną i te, co podobają się nam jak są małe, potem często przestają się podobać. Trzeba mieć to na uwadze. Ciężko potem usunąć karpę, zwłaszcza, jeśli miejsca jest mało a wokół beton.
Nie jestem w stanie powiedzieć, co Kto ma posadzić, bo nie wiem jakie rośliny się Komu podobają

Pozdrawiam Lucyna
- Andrzej997
- 500p
- Posty: 681
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zakładanie rabaty
Profesjonalna i do tego skromna - po prostu biały kruk.
Pomyślałem, że jeszcze warto dodać kilka roślin, ale to już możesz zrobić jak zauważysz, że czegoś brakuje. Warto zacząć na pewno od kilku cebulek krokusów we wrześniu. No chyba, że posadzisz zimozielony krzew lub drzewo, bo krokusy muszą widzieć wiosną słońce
Pomyślałem, że jeszcze warto dodać kilka roślin, ale to już możesz zrobić jak zauważysz, że czegoś brakuje. Warto zacząć na pewno od kilku cebulek krokusów we wrześniu. No chyba, że posadzisz zimozielony krzew lub drzewo, bo krokusy muszą widzieć wiosną słońce
Pozdrawiam, Andrzej
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2764
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Zakładanie rabaty
Kra kra
Krokusy polecam, tylko nie zapominajmy, że one tracą całkowicie część nadziemną już pod koniec wiosny. Sadząc w danym miejscu tylko krokusy będziemy mieć potem łyse placki.

Krokusy polecam, tylko nie zapominajmy, że one tracą całkowicie część nadziemną już pod koniec wiosny. Sadząc w danym miejscu tylko krokusy będziemy mieć potem łyse placki.
Pozdrawiam Lucyna
- Andrzej997
- 500p
- Posty: 681
- Od: 21 lut 2020, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zakładanie rabaty
No to te placki się uzupełni czymś tam. Np. mam przez zimę szafirki i barwinek wymieszane jak tam chcą. Wiosną wystają z nich krokusy. Potem kwitnie barwinek, po nim szafirki. W tym czasie wychodzą bodziszki i jak szafirki zamierają, lub zostają zarośnięte przez bodziszki, te ostatnie zaczynają kwitnąć. Ja takie cuda kombinuję, żeby nigdy placków nie było. 

Pozdrawiam, Andrzej
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
————————————
W ogrodzie walczę tylko z moim egoizmem.
Re: Zakładanie rabaty
Kurczę, postaram się nie kopiować postów bo w z tą samą zagwozdką wypowiadam się w dziale "Byliny, trawy, zioła" w temacie "zamiast trawnika"
Myślę czy by jednak nie zasadzić małego drzewka (może owocowe typu wiśnia?), a pod nim jednak trawa i np. wspomniane krokusy. A jeśli się znudzi to wymiana kwiatów na np. lawendę itp. Co o tym myślicie? Czy na trawniku mocno będzie widać placki po krokusach?

Myślę czy by jednak nie zasadzić małego drzewka (może owocowe typu wiśnia?), a pod nim jednak trawa i np. wspomniane krokusy. A jeśli się znudzi to wymiana kwiatów na np. lawendę itp. Co o tym myślicie? Czy na trawniku mocno będzie widać placki po krokusach?
Re: Zakładanie rabaty
Artysto1,
twój pierwotny pomysł (hortensje - post nr 1) był bardzo dobry, a pytanie było tylko jak go poprawnie wykonać. Wygooglaj hasło "My hydragena border" na blogu themarthablog.com a dostaniesz krok po kroku rozwiązanie, które jest dla ciebie wystarczająco dobre. W tej chwili dyskusja skręca w coraz dziwniejszą stronę - krokusy są przecież dekoracyjne przez kilka dni w roku i nie rozwiązują problemu tego kawałka, drzewko nijak nie przykryje tego klepiska, nikt tu nie będzie ciągnął nawadniania, pielił i tak dalej.
Weź kup te hortensje, różne. Wrzesień i październik to dobry czas na sadzenie, bo już nie ma upałów. Zdejmij darń, wykop doły, usuń wszystkie budowlane "niespodzianki", w doły daj dobrą ziemię ogrodową przemieszaną trochę z kwaśnym torfem i z gruntem rodzimym, możesz dodać hydrożel oraz mikoryzę uniwersalną, wsadź i podlewaj, aż się przekorzenią.
Od wiosny będziesz mieć ładny, trwały, dekoracyjny przez prawie cały rok kawałek gruntu, a pielęgnacja ograniczy się w następnych latach do przycięcia suchoszy na wiosnę i podlania w największy upał. Koniec. Po co tu cudować? Pozdrawiam
twój pierwotny pomysł (hortensje - post nr 1) był bardzo dobry, a pytanie było tylko jak go poprawnie wykonać. Wygooglaj hasło "My hydragena border" na blogu themarthablog.com a dostaniesz krok po kroku rozwiązanie, które jest dla ciebie wystarczająco dobre. W tej chwili dyskusja skręca w coraz dziwniejszą stronę - krokusy są przecież dekoracyjne przez kilka dni w roku i nie rozwiązują problemu tego kawałka, drzewko nijak nie przykryje tego klepiska, nikt tu nie będzie ciągnął nawadniania, pielił i tak dalej.
Weź kup te hortensje, różne. Wrzesień i październik to dobry czas na sadzenie, bo już nie ma upałów. Zdejmij darń, wykop doły, usuń wszystkie budowlane "niespodzianki", w doły daj dobrą ziemię ogrodową przemieszaną trochę z kwaśnym torfem i z gruntem rodzimym, możesz dodać hydrożel oraz mikoryzę uniwersalną, wsadź i podlewaj, aż się przekorzenią.
Od wiosny będziesz mieć ładny, trwały, dekoracyjny przez prawie cały rok kawałek gruntu, a pielęgnacja ograniczy się w następnych latach do przycięcia suchoszy na wiosnę i podlania w największy upał. Koniec. Po co tu cudować? Pozdrawiam