Witam serdecznie!
Lilie są piękne, nic dziwnego
Jadziu, że stale dokupujesz. Ja je przesadzałem bo rosły wszystkie w jednym miejscu i strasznie się zagęściły, a jednocześnie zaginęły mi białe Św.Józefa - uratowałem tylko jedną cebulę, zginęła też mała mocno piegowata lilijka
Elu! - w tym roku zobaczę jak lilie będą rosły w nowym miejscu - na razie nie myślę o dokupywaniu
Z liliami zrobiłem porządek, teraz przydałoby się z liliowcami - mam cztery rodzaje:
- jeden niski, żółty - ok 30 cm
- drugi wysoki, pomarańczowy - ponad metr
- dwa średniej wys (ok 0,5 - 0,6m)
Chyba na jesieni pomyślę o przesadzeniu.
Marysiu! - nie jestem ekspertem, nie wiem, ale na mój rozum - jeśli cebule są w doniczkach a do tego dobrze ziemią obsypane to dzięki łagodnej zimie nie przemarzną. Z drugiej strony - jeśli są w doniczkach, a nie wiem czy na otwartym terenie, czy pod zadaszeniem (wtedy mogą mieć za sucho), ale raczej na pewno będą miały za mało witaminek. No i jeśli nie dopilnowałaś by samoistnie zaschły pędy to ... może być kiepsko.
Ale to tylko moje przemyślenia - Ty zobaczysz niedługo jak się udało
