Tosiu - sierpczanko!

Cieszę się, że Cię "widzę".
Koleusy faktycznie fajnie prezentują się w grupie.Poza tym zupełnie przyzwoicie dają się przechować przez zimę w domku.
Reniu! Naprawdę nic jeszcze nie wysiałaś

Cierpliwa z Ciebie kobitka.

Ja nie wytrzymałam i już trzęsę łydkami ze strachu, co by się nie powyciągały
W sumie to dobrze, kiedy jest jakaś kontrola nad szaleństwem zakupowym. Ja nie mam żadnej.
Ale dlatego bywa, że zaglądam do portfela, a on

...pusty.

Dobrze,że M nie dopytuje się o wydatki i jest pewien, że były one niezbędne.
Marzenko! Z takiego uzależnienia to musiałoby się kurować co najmniej 99,99% forumek i forumków.Tylko po co!!!
Zdrowie uzależnionych
