Dojrzewanie przechowywanie,wędzenie,suszenie,mrożenie itp

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
loginal
200p
200p
Posty: 370
Od: 2 sie 2011, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wędzenie i suszenie papryczek chilli.

Post »

monika pisze:w końcu co za różnica ugotowana na parze czy w dymie
Duża różnica .....
Wędzenie na ciepło w żadnym momencie nie może przekroczyć 100%, w zasadzie w przypadku mięsa i ryb już powyżej 40'C białka podlegają przemianom, zaś aromat dymu wnika i częściowo pełni także rolę konserwującą. Przykrywa się wilgotnym ręcznikiem lub ściereczką, ale z naturalnych włókien. Dym oraz para powinna przenikać przez tkaninę. Wykluczone są włókna sztuczne, np. nylon potrafi się stopić już w 90'C, zaś większość sztucznych włókien uwalnia gazy w wyższej temp.
Dorcinda pisze:Oxalis jednak wędziła w woku pod pokrywką.
I tu jest problem, bo najmniejsze palniki gazowe w kuchence mają moc cieplną ok. 2kW, a to w domowych warunkach o wiele za dużo. Jeśli palnik gazowy - to powinien być w wersji ze szkolnego laboratorium chemicznego. Dlatego lepiej jeśli jest elektryczny. Jeśli jednak nie można zmniejszyć mocy, to proponuję użyć dużego, wysokiego garnka, użyć koczyka od frytek ale zawieszonego dość wysoko. W celu sprawdzenia temp. można użyć termometru do pieczenia indyka. Położyć go między paprykami i co jakiś czas sprawdzać. Uważam że 50'C podczas wędzenia dla papryki to jest w sam raz.

Ale zbliża się sezon na węgierki, i mam zamiar jeden koszyk śliwek uwędzić. Idealne do podłoże, ale i do wędlin. Także do smażonej polędwiczki wieprzowej oraz do steków wołowych.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Wędzenie i suszenie papryczek chilli.

Post »

loginal oczywiście, że żartowałam..ugotowane :D a śliwki to doskonały pomysł, też na to wpadłam
Ale najpierw spróbuję moje pomidory, a całe mnóstwo takich mam
Obrazek
tylko je przekroję i wydłubię galaretkę, jak się uda to zrobię jak suszone
loginal
200p
200p
Posty: 370
Od: 2 sie 2011, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wędzenie i suszenie papryczek chilli.

Post »

monika pisze:Ale najpierw spróbuję moje pomidory, a całe mnóstwo takich mam
Ale chyba nie chcesz ich wędzić?
Jeśli tylko suszyć - to znam inne sposoby, znacznie tańsze. Lekkie podgrzewanie z jednoczesnym chłodzeniem i wykraplaniem wilgoci z powietrza.
Delikatne podgrzewanie powoduje zwiększone parowanie, zaś na chłodnej powierzchni wskutek niższej temp. niż punkt rosy następuje skraplanie i odprowadzenie wody. Czyli np. przy zastosowaniu mojego pomysłu z lodówką turystyczną o mocy zaledwie 60W (zamiast kilku kW w piekarnikach czy też kuchenkach elektrycznych). A już w ogóle odradzam pomysły z suszeniem nad gazem który spala się głównie do pary wodnej i nigdy nie da się w ten sposób wysuszyć (pomidory czy grzyby) poniżej 20% wilgotności.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Wędzenie i suszenie papryczek chilli.

Post »

tak, chcę spróbować uwędzić tym sposobem
Pewnie znasz różnicę między wędzoną śliwką a suszoną? też wiem z autopsji jaka jest różnica między takimi pomidorami, mam wędzarnię w kuchni letniej, ale pogoda..niech to szlag...chyba, że się poprawi
Awatar użytkownika
oxalis
1000p
1000p
Posty: 1448
Od: 24 mar 2012, o 00:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko- Biała

Re: Wędzenie i suszenie papryczek chilli.

Post »

Zostałam wywołana :idea: , więc jak pod przysięgą, powiem wszystko co wiem.
Dorcinda pisze:na pokrywce skropliło się sporo wody
Z wrażenia, że samodzielnie wędzę w domu, na dodatek pierwszy raz, dość często zaglądałam pod pokrywkę, więc skraplająca para wodna się ulatniała.
Dorcinda pisze:okazało się że papryki są od spodu trochę przypalone.
Intuicja nakazywała mi dość często odwracać te papryczki, zresztą ta czynność jest nawet logiczna w tej sytuacji, pomimo, że dym krążył pod pokrywką, to jednak papryczki od spodu otrzymywały trochę wyższą temperaturę.
Dorcinda pisze:Ruszt do papryk musi być bardzo ażurowy
Mój był nawet baaaardzo ażurowy :;230
Dorcinda pisze:Przy okazji odkryłam "przepis" na aromat dymu wędzarniczego
O to chyba chodziło, żeby coś co się wędzi pachniało tym wędzeniem, jeśli ktoś tego nie lubi pozostaje aromat dymu w płynie, taki jaki stosuje się przy masowej produkcji kiełbasy.
Dorcinda pisze: Oxalis jednak wędziła w woku pod pokrywką
Ze względu na brak oprzyrządowania takiego, jakiego używa loginal. Potrzeba matką wynalazków. Moje pierwsze wędzenie bardzo mnie pozytywnie zaskoczyło.
Dorcinda pisze:Wzaięłam stary emaliowany garnek
Myślę, że wok ma jednak trochę inną budowę i przez to inaczej w jego wnętrzu rozkłada się temperatura, ma stosunkowo ;:224
małe dno, na dodatek grubsze niż stary emaliowany gar, więc łatwiej go nagrzać w bezpieczny sposób, tak aby potem oddawał ciepło ściankom naokoło.
Cieszę się, że zaryzykowałam i uwędziłam te papryczki, do odważnych świat należy ;:108
Awatar użytkownika
Hekate
200p
200p
Posty: 373
Od: 23 lip 2009, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lędziny k. Tychów (śląsk)
Kontakt:

Re: Wędzenie i suszenie papryczek chilli.

Post »

może komuś się przyda :wink:
przy okazji zakupu drożdży winnych na stoisku w OBII zauważyłam zrębki drewna do wędzenia w nie za dużych woreczkach, niestety ceny nie pamiętam :roll:
Ania
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Papryka - przechowywanie, itp

Post »

Mam w gruncie taką fajną paprykę w kształcie serduszek ;:oj Mam ją z akcji jako n/n.Jest dość mocno spłaszczona,wygląda pięknie i świetnie smakuje. Dopóki jej nie spróbowałam,moją ulubioną była Ramiro i czerwona pomidorowa,teraz ta jest nr 1 ;:333 W smaku podobna do Ramiro,słodka , chrupiąca i ma grubsze ścianki od Ramiro.
Może ktoś wie co to za odmiana?


Obrazek Obrazek Obrazek

I w grupie :) Juz nie wiem jak je mam przerabiać. :roll: Chyba jutro jakąś pastę paprykową wyprodukuję :wink:

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4117
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Ja przerabiam w najprostszy sposób - kroję, wkładam w woreczki i zamrażam. Potem jak znalazł do gulaszu czy lecza ;:65 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
ju_s_tyna
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 9 wrz 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

witam,
Z uwagi na prognozy pogody muszę zerwać (niestety ;-) swoją papryke rosnącą pod chmurką. Jak przetrzymujecie paprykę aby Wam dojrzała w domu.
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4117
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Ja normalnie w reklamówce. Mniej wysycha, ale trzeba co kilka dni kontrolować, czy któraś się nie psuje.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
minia821
500p
500p
Posty: 660
Od: 20 wrz 2010, o 13:48
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Moje gruntowe papryki jeszcze na krzakach są.
Jednak w tym tygodniu zacznę powoli obrywać, bo pogoda już typowo jesienna i zdarzają się mocne ochłodzenia nocą.

Zerwane przechowuję rozłożone na ręczniku, na szafce i na półce w spiżarce. Z reszta pomidory tak samo przechowuję.
Pozdrawiam Kaśka
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Jeśli chcę,aby papryki szybko dojrzały,trzymam je w kartonie w pokojowej temperaturze. Te na później są na strychu,tam jest chłodno. Niestety,świeżych dostaw z gruntu już nie będzie w tym sezonie :roll:
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
danutka66
500p
500p
Posty: 733
Od: 11 sie 2006, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie cudne

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

jode22 pisze:Ja przerabiam w najprostszy sposób - kroję, wkładam w woreczki i zamrażam. Potem jak znalazł do gulaszu czy lecza ;:65 .
Dokładnie i ja
Neko
---
Posty: 482
Od: 23 wrz 2013, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

Kurczę, a myślałam, że tylko ja taka genialna jestem i mrożę :lol:
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryka do gruntu. Część 4

Post »

A ja mam takie pytanie: suszył ktoś słodką paprykę? Ja już nie mam co z nią robić, słoików brak, 3 zamrażarki nabiłam a rodzina jak widzi paprykę w menu to akurat nie jest głodna.
Wydawało mi się wcześniej, że słodka papryka mi się nie udała, a ja po prostu miałam same późne odmiany.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”