Ogród szczęściem pachnący
- Margaret2014
- 1000p
- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Ogród szczęściem pachnący
Bardzo ładny ten misz-masz.
- anezob69
- 200p
- Posty: 285
- Od: 8 maja 2014, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe
Re: Ogród szczęściem pachnący
Własnie wróciłam z zakupów. W Biedronce trafiłam na cebulki, chyba tyle co przywieźli ( były tylko 2 pudła). Ciężko było wybrać, takie cuda ... w ramach oszczędności wybrałam tylko 15 paczek
wszystkie po 3,99zł.
Od razu dzień weselszy się zrobił ... zresztą sami zobaczcie. Jak kolorowo ...
Na wiosnę powinno być cudownie.




Od razu dzień weselszy się zrobił ... zresztą sami zobaczcie. Jak kolorowo ...
Na wiosnę powinno być cudownie.

- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród szczęściem pachnący
Oj po takich zakupach to wiosna będzie kolorowa.
W mojej jeszcze nie ma cebulek. Jak będą to też coś dokupię, bo są zgodne.

W mojej jeszcze nie ma cebulek. Jak będą to też coś dokupię, bo są zgodne.

- anezob69
- 200p
- Posty: 285
- Od: 8 maja 2014, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe
Re: Ogród szczęściem pachnący
Mateusz -Tulap ... kącik cienisty jest w rogu z dalsza od okien i krokusy nie byłyby na wiosnę widoczne.
Paweł -Koleszko ... witam w moim zielonym raju. Niestety ogród nie był wcale przemyślany i powstawał wiele lat, minimalnym nakładem finansowym.
Na zdjęciach pokazuję to co wypada pokazać
Milenko ... jak patrzę na Twój ogród to niestety widzę, że mój ma bardzo dużo niedociągnięć. Tak naprawdę jest w niewielkiej części zagospodarowany. Rabaty nieduże i tylko z kilkoma gatunkami kwiatów ... brak mi wszelakiej różnorodności, tak jak u Ciebie. Wrzosów też mam tylko kilka na dodatek większość posadzona w cienistym kącie i rosną sobie jako tako. Różę na pniu przezimowałam dwa razy ale tej wiosny ucierpiała. Bodajże na str.3 pisałam o tym. Próbuję ją ukorzenić ale chyba nic z tego nie będzie.
Małgosiu ... bo u mnie tylko taki misz-masz ... sadzone przez wiele lat bez namysłu, czasem poprawiane ... na duże rewolucje normalnie już sił nie starcza
Alu myślę, że na wiosnę będzie się działo
tylko, gdzie ja to posadzę? Muszę tak rozplanować, aby później nie było pustych rabat po cebulowych.
W zeszłym roku jedna odmiana tulipanów nie była zgodna (miało być Rocco były zwykłe) ... jednakże nie przeszkadzało mi to ... i tak były urocze.
Paweł -Koleszko ... witam w moim zielonym raju. Niestety ogród nie był wcale przemyślany i powstawał wiele lat, minimalnym nakładem finansowym.
Na zdjęciach pokazuję to co wypada pokazać

Milenko ... jak patrzę na Twój ogród to niestety widzę, że mój ma bardzo dużo niedociągnięć. Tak naprawdę jest w niewielkiej części zagospodarowany. Rabaty nieduże i tylko z kilkoma gatunkami kwiatów ... brak mi wszelakiej różnorodności, tak jak u Ciebie. Wrzosów też mam tylko kilka na dodatek większość posadzona w cienistym kącie i rosną sobie jako tako. Różę na pniu przezimowałam dwa razy ale tej wiosny ucierpiała. Bodajże na str.3 pisałam o tym. Próbuję ją ukorzenić ale chyba nic z tego nie będzie.
Małgosiu ... bo u mnie tylko taki misz-masz ... sadzone przez wiele lat bez namysłu, czasem poprawiane ... na duże rewolucje normalnie już sił nie starcza

Alu myślę, że na wiosnę będzie się działo

W zeszłym roku jedna odmiana tulipanów nie była zgodna (miało być Rocco były zwykłe) ... jednakże nie przeszkadzało mi to ... i tak były urocze.
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Ogród szczęściem pachnący
Piękne zakupy cebulkowe. Już by się chciało zobaczyć efekt, a tu trzeba czekać nawet z sadzeniem
U mojej mamy mieczyki były późno sadzone, więc też dopiero pokazują pąki - będziemy miały kolorową jesień.
Hibiskusy syryjskie mogą być głodne, bo mają też jasne listki. Moje tak miały i pomogło podsypanie nawozem w czerwcu (możliwe, że jakiś saletrzak, z pewnością nie był to żaden specjalistyczny dla ozdobnych - zwykły rolniczy). Teraz nawet jedna ubiegłoroczna siewka wykształciła dwa pączki.

U mojej mamy mieczyki były późno sadzone, więc też dopiero pokazują pąki - będziemy miały kolorową jesień.
Hibiskusy syryjskie mogą być głodne, bo mają też jasne listki. Moje tak miały i pomogło podsypanie nawozem w czerwcu (możliwe, że jakiś saletrzak, z pewnością nie był to żaden specjalistyczny dla ozdobnych - zwykły rolniczy). Teraz nawet jedna ubiegłoroczna siewka wykształciła dwa pączki.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Ogród szczęściem pachnący
Bożenko przybiegłam do Ciebie bo ogród z pierwszych stron wątku mnie zauroczył. Przejrzałam kolejne strony i powiem Ci że piękny raj sobie stworzyłaś
Pozwolisz na dłuższe spacery po twoich włościach?

- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogród szczęściem pachnący
Bożenko, widocznie większość z nas tak ma, że oglądając inne ogrody na forum czuje niedosyt co do swojego. Mówisz, że tylko część jest zagospodarowana, zatem pomyśl ile jeszcze masz możliwości
To duży plus, dopiero można poszaleć
Pozdrawiam - wreszcie ze
na niebie 


Pozdrawiam - wreszcie ze


Re: Ogród szczęściem pachnący
A mi o jesienne chodzi
będzie ponuro już,wiec będą się w oczy rzucać 


- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Ogród szczęściem pachnący
Bożenko, zaraziłaś mnie cebulkami.
Pojechałam po pieluszki.
Przywiozłam 2 paczki pieluch i 13 paczek cebulek
.
Pojechałam po pieluszki.
Przywiozłam 2 paczki pieluch i 13 paczek cebulek

Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród szczęściem pachnący
Albo mamy taki sam gust, albo w B. była ograniczony asortyment cebulek
U nas w ogóle nie było, ale byłam w Sferze i tam i owszem. Ale ja byłam bardziej oszczędna. Kupiłam tylko:
- tulipany: Elegant Lady (2 paczki), Salmon van Eijk, (2 paczki), Crispy Gold (1 paczkę)
- narcyzy Ornagery (1 paczkę)
- krokusy Spring Beauty (2 paczki).


- tulipany: Elegant Lady (2 paczki), Salmon van Eijk, (2 paczki), Crispy Gold (1 paczkę)
- narcyzy Ornagery (1 paczkę)
- krokusy Spring Beauty (2 paczki).
- beacia0088
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2599
- Od: 25 lis 2013, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ogród szczęściem pachnący
Bożenko ogród śliczny,widać ,że kochasz to co robisz.Zakupy super a ja nawet nie wiedziałam,że w biedronce już cebulki kwiatowe.Może coś się jeszcze pojawi.Pięknie u ciebie:)
-
- 1000p
- Posty: 1050
- Od: 22 maja 2013, o 20:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród szczęściem pachnący
Śliczny ogród będę zaglądać i podziwiać. 

- Margaret2014
- 1000p
- Posty: 1215
- Od: 20 maja 2014, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Częstochowy
Re: Ogród szczęściem pachnący
Na wiosnę poprosimy o szczegółową relację z ogrodu, ciekawa jestem gdzie posadzisz te wszystkie cebulki.
- anezob69
- 200p
- Posty: 285
- Od: 8 maja 2014, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe
Re: Ogród szczęściem pachnący
Witajcie Kochani ... nic nie piszę, nie wstawiam nowych zdjęć, gdyż prawie nic nie robiłam ostatnio w ogródku.
Aniu -anym ... witaj
miło mi, że ogród się podoba ale naprawdę to nic wielkiego ... zapraszam częściej.
Milenko -Mandragora ... to święta prawda, że oglądając inne ogrody ciągle czuję ten niedosyt, mój wydaje się taki zwykły, brak mu tego czegoś. Jeśli chodzi o zagospodarowanie pozostałej części ogrodu to jednak nie szybko to nastąpi ... bardzo dużo przeciwności stoi na drodze ... niestety.
Aniu -ASK_anulla ... nie musisz mi przypominać o chorobie cebulowej, wiem co to za infekcja i na dodatek jest zaraźliwa.
Aniu -sweety ... mi wszystkie cebulowe szalenie się podobają. Ciężko im się oprzeć i zawsze coś do domu nowego ściągnę.
Na dowód niewyleczonej choroby cebulowej moje kolejne zakupy:
Tu z kolei dowód rozprzestrzeniania się choroby ... Parę dni temu eM wracając z pracy dzwoni do mnie ... "kochanie ... jestem w Biedronce są szachownice i nowe cebulki, co ci wybrać? "
Ze słuchawką przy uchu wertował kosze z cebulkami ... byłam bardzo oszczędna i wybrałam tylko tyle ... w przeciwieństwie do drugiej połowy, która chciała brać wszystko co popadnie
...
Też chciałam więcej ale zaświeciła się czerwona lampka - gdzie ja to wszystko zmieszczę ?!?!?!

Oprócz tego co na zdjęciach dokupiłam jeszcze 2 pomarańczowe Korony cesarskie
Betusia -beacia0088 ... miło powitać
... zachęcam do zakupów cebulowych
123katex ... witaj
... zapraszam częściej
Małgosiu -Margaret2014 ... też jestem ciekawa ... i to bardzo ciekawa, gdzie ja to posadzę
Na wiosnę na pewno będą fotki ... wszak to taka cudowna pora roku.
Aniu -anym ... witaj

Milenko -Mandragora ... to święta prawda, że oglądając inne ogrody ciągle czuję ten niedosyt, mój wydaje się taki zwykły, brak mu tego czegoś. Jeśli chodzi o zagospodarowanie pozostałej części ogrodu to jednak nie szybko to nastąpi ... bardzo dużo przeciwności stoi na drodze ... niestety.
Aniu -ASK_anulla ... nie musisz mi przypominać o chorobie cebulowej, wiem co to za infekcja i na dodatek jest zaraźliwa.

Aniu -sweety ... mi wszystkie cebulowe szalenie się podobają. Ciężko im się oprzeć i zawsze coś do domu nowego ściągnę.
Na dowód niewyleczonej choroby cebulowej moje kolejne zakupy:

Tu z kolei dowód rozprzestrzeniania się choroby ... Parę dni temu eM wracając z pracy dzwoni do mnie ... "kochanie ... jestem w Biedronce są szachownice i nowe cebulki, co ci wybrać? "

Ze słuchawką przy uchu wertował kosze z cebulkami ... byłam bardzo oszczędna i wybrałam tylko tyle ... w przeciwieństwie do drugiej połowy, która chciała brać wszystko co popadnie

Też chciałam więcej ale zaświeciła się czerwona lampka - gdzie ja to wszystko zmieszczę ?!?!?!

Oprócz tego co na zdjęciach dokupiłam jeszcze 2 pomarańczowe Korony cesarskie

Betusia -beacia0088 ... miło powitać


123katex ... witaj

Małgosiu -Margaret2014 ... też jestem ciekawa ... i to bardzo ciekawa, gdzie ja to posadzę

Na wiosnę na pewno będą fotki ... wszak to taka cudowna pora roku.
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Ogród szczęściem pachnący
Hmm... Ja też się nie oparłam żółtej szachownicy i tulipanom, i narcyzom botanicznym
. Creme Upstar muszę dokupić. Będzie pasował do Double Beauty of Apeldoorn z poprzedniej tury
. Trafiłam na nową dostawę, sama wiesz... No, a przecież w ogrodniczych też sezon na cebulki. Mam fazę na pełne tulipany. Chyba posadzę je w grupie jako biało-różowy miks.
Wymyśliłam, że zamiast doniczek, czy koszyczków, do sadzenia wykorzystam małe plastikowe skrzynki po owocach, takie na 5 kg. Sprzedają u mnie w spożywczaku po 1,99. Na taką ilość cebul to rozsądniejsze rozwiązanie, niż koszyczki. Bez zabezpieczenia, to by była tylko stołówka dla nornic.


Wymyśliłam, że zamiast doniczek, czy koszyczków, do sadzenia wykorzystam małe plastikowe skrzynki po owocach, takie na 5 kg. Sprzedają u mnie w spożywczaku po 1,99. Na taką ilość cebul to rozsądniejsze rozwiązanie, niż koszyczki. Bez zabezpieczenia, to by była tylko stołówka dla nornic.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2