Ania Pulpa Dziękuję, to moje pół kota ostatnio przychodzi częściej, dziś też było
U mnie żadna adopcja nie była uzgadniana, Darmokot zdecydował się , że się wyprowadzi i już. Cóż zrobić, na szczęście została pozostała czwórka
Z kolorami czekam na październik bo wtedy jest najobficiej, jednak się obawiam, że niekoniecznie w tym roku bo część drzew owocowych już straciła liście.
Dorotko Ścieżki i nasadzenia pod drzewami zrobiłem z czystej wygody, odeszło mi plewienie bo w piachu nie chcą się siać chwasty a nawet jeśli już to łatwo je wyrwać. Słoneczko już mam, teraz poproszę o chmurki bo zdjęć ładnych przy tym słoneczku nie da się robić i muszę do wieczora czekać

Zapraszam ponownie
Marysiu Astra już masz
Tulap Właśnie o takie lasy kilka lat temu mi chodziło a z każdym rokiem będzie coraz lepiej

Obecnie las wygląda tak:
Tereniu Tak, to są 2 hortensje, jedna Phantom a druga Pink coś tam ale nic się nie różnią, w lipcu były białe. Kot jeden Sępik wygłaskany, właśnie płakał żeby go na dwór wypuścić. Chętnie bym zebrał nasionka maklei ale nawet nie wiem które to są, może zostawię roślinę na zimę żeby się wysiała i wiosną dam Ci sadzonki jak wyrosną? Z resztą będę u Ciebie końcem września to się ugadamy
Krysiu Dokładnie jest tak jak piszesz, u mnie wyszło teraz 8 lat ogrodu, pierwsze sadzone drzewa w tym roku przerosły dom

Też uwielbiam jak jest kolorowo, nawet do przesady
Bogusiu Zaglądam na bieżąco lecz weny mi brakuje i nic nie piszę. Właśnie tę ścieżkę pod orzechem poszerzyłem z wysokości bo orzechy waliły po głowie, gałę zie były bardzo nisko , wyciąłem pół orzecha i jest elegancja Francja
Było tak
A teraz jest tak, po jakimś czasie przerobiłem rabatę pod orzechem z pysznogłówką
Dorotko Sadzić jak najbardziej teraz można, cały czas coś zmienia miejsce, nic nie jest pewne u mnie zakwaterowania na stałe

Nie lubię się decydować na zmiany ale jak już zacznę to bym kawał ogrodu przerobił.
Marzenka Tak akacja ta ma żółte liście cały sezon choć mam wrażenie jakby teraz znów przybrały jaskrawszy odcień. Dałaby radę wszędzie i rośnie bardzo szybko. Tu ładnie odróżnia się na tle innych drzew przy oświetleniu zachodzącego słońca
Bartek Dzięki za odwiedziny, skoro moja Koteria przypadła Ci do gustu to proszę kolejne ich portrety
Marysiu Dziękujemy ślicznie za odwiedziny

Rośliny już wszystkie posadzony, przy okazji pod nowy zielnik poszła grządka z marchewką

Mam nadzieję, że jabłka Wam smakowały choć nie wiem do tej pory jak dałaś radę zjeść kosztelę ze skórą , cież to jest niejadalne

Zdjęć też mam niewiele, m.in takie
A z nowości to Diablik bardzo dobrze zniósł operację ropienia, policzyłem, że od maja do końca sierpnia spadła mi roczna norma deszczu, teraz okazało sie, że nagle w lasach skończyły się grzyby i koncem sierpnia ukradli nam radar

Po prostu jednego dnia znikł. Postawili tam jakiś drabiniasty maszt, wiatr zmienił kierunek bo zawsze wiało od radaru a od jego złodziejstwa wieje od ruskich. Jak już go kradli to mogli go podrzucić mi na pole, stałoby sobie takie ustrojstwo na końcu sadu. No co komu to przeszkadzało, że sobie stało?
Teraz jest takie coś
Żegnam się dziś wczorajszym wschodem
