

Ficusy kaudeksowe

- zapewne każdego taki okaz by cieszył ?I choć na adenium w tym roku nie było ani jednego kwiatka, to i ono bardzo mnie cieszy
- ciekawy pomysł na system do ochrony roślin przed zimnem i ich dogrzewaniaW chłodne noce dogrzewam je... wkładami do zniczy. Całkiem ładnie to wygląda, gdy w nocy pali się z 10 szt. w szklarence
Chcę Was czymś przyciągnąć, żebyście jeszcze czasem do mnie zaglądalipiasek pustyni pisze:Ewa! Stanowczo za rzadko pokazujesz swoje cuda! Przecież takich kaudeksów to na całym forum dosłownie ze zniczem szukać!
Przepiękne widoki, dla mnie Uncarina i Ipomoea zawsze najbardziej interesujące. Teraz też z ciekawością obejrzałam ceropegię woodii, bardzo nietypowa rzeczywiście, ale do rzadkich widoków i ciekawostek zdążyłaś nas przyzwyczaić. Takie cuda tylko u Ciebie!
Ja ciągle do Ciebie zaglądam i zachwyca się Twoimi kaudeksamieba pisze: Chcę Was czymś przyciągnąć, żebyście jeszcze czasem do mnie zaglądali.
Nie wiem, z czego tak do końca wynika z tym tuczeniem. Mam trzy ceropegie woodii, a każda trochę inna. Ta od Ciebie też już ma ładną bulwkę, ale kształt liści ma bardzo zmienny. Pokażę ją niedługo. Na pewno coś do powiedzenia mają warunki, w których je trzymam: szklarenka, dużo słońca i sporo wody latem, nawożenie bardzo sporadyczne, zimą zdarza mi się na jakiś czas zapomnieć o podlewaniu. Ale i tak ta jedna, którą tak się chwalę, jest wyjątkowa. Nigdy jej nie przycinałam, a jest zwarta i taka kompaktowabebos pisze:A ja postanowiłam utuczyć sobie taką ceropegię. Jest świetna! Będę raz po raz przycinać pędy i już wyciągnęłam trochę bulwę z ziemi...może pójdzie w ślady Twojej...choć jak piszesz - ona tak sama z siebie
Mam tak samo, gdy przeglądam wasze wątkitesia39 pisze:Ja ciągle do Ciebie zaglądam i zachwyca się Twoimi kaudeksamitylko z pisaniem gorzej
bo nic oprócz zachwytów nie przychodzi mi do głowy