

Pachypopdium cactipes obejrzałam w necie ,piękne grubaski

Możesz tak sobie rozważać i pisać, lubię czytać te twoje przemyślenia .
...pisz i pokazuj jak najwięcej

Powtórzę im, Małgosiu, bardzo się ucieszą - jak ja, dziękujęnolina pisze:Jakie przedszkolaki już duże....
to przecież miniaturki dorosłych roślinek.
Pachypopdium cactipes obejrzałam w necie ,piękne grubaski![]()
Oj, nie zachęcaj...nolina pisze:Możesz tak sobie rozważać i pisać, lubię czytać te twoje przemyślenia .
...pisz i pokazuj jak najwięcej
Piotrze - bardzo dziękuję! Zawsze się cieszę, gdy ktoś poszerza swoje kolekcje o roślinki zobaczone u mnie, stąd bardzo by mnie ucieszyła taka zmiana gustów, ale oczywiście bez pozbywania się tak pięknych okazów, jakie już maszkospe pisze:ŻanetaDałaś popis dzisiaj
![]()
Jeszcze trochę pozaglądam do Ciebie to mi sie gusta pozmieniają ...![]()
Młodzież ciekawa, a dorosłe to dopiero robiła wrażenie
Magda - ależ one na swój sposób są bardzo "cierniowe" (no, kolczastesokolica pisze:Żanetka, Twoja dżungla pachypodiów jest cudowna!Strasznie mi się te rośliny podobają, nawet ze dwa różne miałam, ale oczywiście nie dały ze mną rady, jak wszystkie sukulenty bezcierniowe
![]()
Raz jeszcze dziękujęsokolica pisze:Dziękuję za fotę euforbii. Dziwne, ale myślałam, że masz ich więcej i znacznie dziwaczniejsze, niż te, które widać na zdjęciu. Oczywiście urody są przedniej, ale Ty mnie przyzwyczaiłaś już, że u Ciebie to same zjawiskowe i nieprzeciętne okazy, takie, jakich normalnie człowiek na oczy nie widział
Dzięki za wieści z praktyki - co mnie zamiast zniechęcić, wręcz jeszcze bardziej zachęciłobebos pisze: Nie czekaj aż tak na nasionka Euphorbia leuconeura, bo jak już zacznie tę swoją autochorię - to stanie się utrapieniem...obsiewa się w okolicznych doniczkach - i oczywiscie tam kiełkuje (na kopy!!!), sypie nasionkami i po podłodze, i po meblach w promieni 1 m
Też widziałam u Ciebie i strasznie żałuję, że się niestety zimą niewłaściwie zaopiekowałam. Bo to rzeczywiście cudo i w kształcie, i w kwiatach. Bardzo liczą na to, że się tym razem dogadamy z roślinkąbebos pisze:Podobnie zresztą robi E. lophogona, który czeka u mnie na drugie podejście w Twoich rękach...ale jego nasion wyczekuję i zbieram skrzętnie, bo to cudo w porównaniu z poprzednim!
Marta! Dzięki również za wizytę!marta_lara pisze: Z Euphorbii natomiast spodobała mi się gottlebei, jak kiedyś nadąży się okazja to na pewno powiększę swój zbiorek o taką!
Arturze - dzięki za wizytę, akurat kilka jest aktualnie do wyrwania na naszym rodzimym, także...polecam, nie powiembool pisze:jak się patrzy na twoją kolekcję aż ma się ochotę nabyć parę takich palemek
Idę poprzeglądać portale aukcyjne...
Magda - serdeczne i wielkie dzięki za przesympatyczne słowasokolica pisze:Dziękuję ŻanetkoWłaśnie o takie cuda wianki mi chodziło
![]()
Euphorbia francoisii coś pięknego! Gottlebei także! Zresztą wszystkie warte większej uwagi, bo zupełnie dla mnie nieznane i niebanalne. Wiedziałam, że ten ogół to nie mogło być wszystkoI przypuszczam, że niejedno cudo jeszcze skrywasz