Moje Drogie Dziewczynki,
Najmocniej Was przepraszam za moją nieobecność. Jakoś tak się przejęłam wiosną, że robiłam co drugi dzień zdjęcia, żeby wrzucić na FO, a potem padałam na twarz wieczorem i nawet nie odpalałam kompa
U Was pewnie szałowo wszystko kwitnie, jest pięknie, cudnie i kolorowo, a ja nawet nie zaglądnęłam
Ale wybaczcie mi proszę

Miło mi, że pomimo mojej nieobecności ktoś zaglądnął i nawet zainteresował się moją nieobecnością. Oczywiście w międzyczasie kupiłam masę jednorocznych

Wszystkie posadzone już w doniczkach

Niestety nie takie ilości jakby mi się marzyły, bo w tym roku z finansami nie szaleję i wolę coś kwitnącego na kilka lat. Jednakże to nie jest moje ostatnie słowo (marzy mi się jeszcze heliotrop straszebnie)
Byłam także u Pana, gdzie w tamtym roku dokonywałam zakupu szałwii. Ładnie się przyjęły, więc postanowiłam dokupić jeszcze kilka sadzonek. A przy okazji w oko wpadło mi z 20 innych roślinek, więc gdyby Pan nie był tak miły i nie dał Nam części gratis to byłabym mocno niepocieszona, że wzięłam za mało pieniążków

Ale są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie i rozumieją ogromną potrzebę posiadania ładnego kwiatka, albo kilku
Jakby był ktoś zainteresowany tak na marginesie to wiem, że zajmuje się też sprzedażą wysyłkową. Ja oprócz szałwii dokupiłam sobie 5 zawilców - każdy inny kolor, kłosowce 3 - oczywiście też każdy inny, mój mąż zamarzył sobie goździkowca, dzieci rojniki i jakieś inne białe kwitki, ja jeszcze kilka zwykłych goździków, macierzankę cytrynową o żółtych listkach. Także trochę Nas poniosło i na szałwii się nie skończyło
A w zeszłym tygodniu kupiłam w Oszą (żeby nie było, że jakąś reklamę robię dla marketu, może tej nazwy nikt nie rozpozna

) hortensje Bobo za 12 zł mega krzaczor i clematisa coś tam LOVE (różowy, pięknie pachnie późnym latem) za 7 zł, przeceniony z 23 zł

Uwielbiam takie zakupy
Ok, wrzucę kilka fotek - choć nie wiem od czego zacząć :
