Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
- Fajerka
- 200p
- Posty: 376
- Od: 22 mar 2014, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
pomieści się. Gorzej jak lubi wenezuelskie telenowele ;-)
Asia http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=74586" onclick="window.open(this.href);return false; Buduję swój zielony zakątek 
Po deszczu nadchodzi słońce. Czas na słońce.
"Jaka róża taki cierń, nie dziwi nic" oraz "Uparcie i skrycie..." zawsze chwytają mnie za serce.

Po deszczu nadchodzi słońce. Czas na słońce.
"Jaka róża taki cierń, nie dziwi nic" oraz "Uparcie i skrycie..." zawsze chwytają mnie za serce.
Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Jak się pomieszczą, to mogą sobie oglądać jak będę w pracy.



- Fajerka
- 200p
- Posty: 376
- Od: 22 mar 2014, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
ale odcinek nr 32456 jest w środę wieczorem, nie dopchasz się do tv 

Asia http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=74586" onclick="window.open(this.href);return false; Buduję swój zielony zakątek 
Po deszczu nadchodzi słońce. Czas na słońce.
"Jaka róża taki cierń, nie dziwi nic" oraz "Uparcie i skrycie..." zawsze chwytają mnie za serce.

Po deszczu nadchodzi słońce. Czas na słońce.
"Jaka róża taki cierń, nie dziwi nic" oraz "Uparcie i skrycie..." zawsze chwytają mnie za serce.
- cuxia
- 200p
- Posty: 249
- Od: 7 maja 2012, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań
Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Ojejku jak już pięknie i zielonooo:)))
Co do miejsca do siedzenia, ja ze swojej strony polecam zwykłe krzesełka składane. Mam swoje dwa takie, do nich w Biedzie dokupiłam w zeszłym roku poduszki i przezimowały na balkonie w stanie idealnie nienaruszonym. Bardzo wygodne rozwiązanie, bo składasz i masz miejsce na np. suszarkę na pranie
My kupowaliśmy nasze w Ikei, za 29zł jedno? Jakoś tak
)
Co do miejsca do siedzenia, ja ze swojej strony polecam zwykłe krzesełka składane. Mam swoje dwa takie, do nich w Biedzie dokupiłam w zeszłym roku poduszki i przezimowały na balkonie w stanie idealnie nienaruszonym. Bardzo wygodne rozwiązanie, bo składasz i masz miejsce na np. suszarkę na pranie


Pozdrawiam, Kamila 

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Twój balkon wygląda jak w pełni sezonu- tyle się na nim dzieje i ile roślinek 

Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 1000p
- Posty: 1491
- Od: 24 maja 2009, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Zawstydziłam się. Na moim balkonie jeszcze smętnie - po zimowo. Musze się wziąć za sprzątanie.
Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

A co ty masz już w tych skrzynkach balkonowych posadzone?

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Dziewczyny, tu nie ma nic do zawstydzania, tu jest tylko i wyłącznie kwestia mojego braku cierpliwości, żeby jak człowiek - poczekać do połowy maja.
hugomir_a W skrzynkach są bratki miniaturki, trzmielina pnąca 'Sunspot', barwinek 'Varegiata', jedna sadzonka szałwii, jedna saxifraga Piotruś Pan i jeden żagwin. Później planuję wymeldować bratki, a wsadzić wilce, nasturcje i... nie wiem jeszcze co. Za pelargoniami i surfiniami jakoś nie przepadam, może jakieś małe, jako akcenty kolorystyczne się tu i ówdzie pojawią.
Parapet zostawiam sobie na zioła głównie. Ale jak najbardziej pojawią się jeszcze kwiaty - na razie myślę o fuksji podwieszanej w koszyku pod sufitem i begoniach, a pewnie jakieś jeszcze drobnokwiatowe mi wpadną w ręce...
No, zapomniałabym dodać - że na jednej krótkiej ściance będzie się wspinał winobluszcz, a na drugiej - powojnik, chyba alpejski (taki jest plan).
A jeszcze gdzieś muszę pomidory upchnąć!
Podobają mi się balkony, gdzie jest w skrzynkach misz-masz, co sprawia wrażenie bardziej przebywania w lekko zdziczałym ogrodzie niż na uporządkowanym balkonie. A marzy mi się też aranżacja leśno-górska... chyba potrzebuję drugiego balkonu!



hugomir_a W skrzynkach są bratki miniaturki, trzmielina pnąca 'Sunspot', barwinek 'Varegiata', jedna sadzonka szałwii, jedna saxifraga Piotruś Pan i jeden żagwin. Później planuję wymeldować bratki, a wsadzić wilce, nasturcje i... nie wiem jeszcze co. Za pelargoniami i surfiniami jakoś nie przepadam, może jakieś małe, jako akcenty kolorystyczne się tu i ówdzie pojawią.
Parapet zostawiam sobie na zioła głównie. Ale jak najbardziej pojawią się jeszcze kwiaty - na razie myślę o fuksji podwieszanej w koszyku pod sufitem i begoniach, a pewnie jakieś jeszcze drobnokwiatowe mi wpadną w ręce...
No, zapomniałabym dodać - że na jednej krótkiej ściance będzie się wspinał winobluszcz, a na drugiej - powojnik, chyba alpejski (taki jest plan).
A jeszcze gdzieś muszę pomidory upchnąć!

Podobają mi się balkony, gdzie jest w skrzynkach misz-masz, co sprawia wrażenie bardziej przebywania w lekko zdziczałym ogrodzie niż na uporządkowanym balkonie. A marzy mi się też aranżacja leśno-górska... chyba potrzebuję drugiego balkonu!



- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Ewuś mi zabrakło balkonu i sobie kupiłam działkę 

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Moniko, to ja bym musiała jeszcze dokupić sobie własnego klona, bo mi doby zabraknie, żeby wszystko ogarnąć!
Hmm... ale już na przykład taki domek z ogródkiem, balkonem i tarasem... o, to by było po prostu IDEALNE połączenie... zacznę grać w totka.


Hmm... ale już na przykład taki domek z ogródkiem, balkonem i tarasem... o, to by było po prostu IDEALNE połączenie... zacznę grać w totka.



- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim



Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
No właśnie chyba tym samym tropem powędrujemy ostatecznie.cuxia pisze:My kupowaliśmy nasze w Ikei

- cuxia
- 200p
- Posty: 249
- Od: 7 maja 2012, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Murowana Goślina / Poznań
Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
To były jedna z najtańszych krzesełek jakie widziałam i przezimowały bez problemu, nic się z nimi nie dzieje także ze swojej strony polecam
)

Pozdrawiam, Kamila 

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
ann_30 Jeśli autostradą, to jeszcze jako-tako można znieść, ale generalnie podziwiam, bo nie wiem czy bym się zdecydowała tak jeździć... Masz rację, coś za coś.
A ja chyba powinnam łyknąć coś na przyćmienie wyobraźni, bo mi już wyprodukowała wizje aranżacji balkonu na najbliższe 6 seoznów i wszystko wskazuje na to, że nie zamierza na tym poprzestawać, aaaaaa! Ratunku!
A ja chyba powinnam łyknąć coś na przyćmienie wyobraźni, bo mi już wyprodukowała wizje aranżacji balkonu na najbliższe 6 seoznów i wszystko wskazuje na to, że nie zamierza na tym poprzestawać, aaaaaa! Ratunku!

- ann_30
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1159
- Od: 7 mar 2012, o 10:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska-okolice Konina
Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Mąż pracuje w Poznaniu już ponad 10 lat i to z tym miejscem wiązaliśmy swoją przyszłość ale życie zweryfikowało nasze plany.Kiedy zmarł mój Teść to Teściowa została sama w domu a że jest osobą schorowaną to podjęliśmy decyzję o przeprowadzce i zaopiekowaniu się nią.Rozbudowaliśmy dom bo wymagał gruntownego remontu ale za to mam dość duży ogród w którym spełniam swoją kwiatową pasję.Nie zawsze jest łatwo ale jest to nasze miejsce na ziemi i chociaż dojazdy do pracy są męczące to nie takie łatwe porzucić dobrą posadę,szczególnie jeśli przynosi satysfakcję.Podobno do wszystkiego można się przyzwyczaić.Pozdrawiam i życzę udanej aranżacji balkonu 
