
W moim ogródeczku
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: W moim ogródeczku
Cóż za śliczności pokazujesz, trudno oczy oderwać 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: W moim ogródeczku
Więcej słoneczka, wszystko nabiera barw, pojawiają się kolorowe śliczności kwitnące. Cóż w marcu chcieć więcej?
- kajko278
- 500p
- Posty: 526
- Od: 20 sty 2013, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: POMORSKIE-KASZUBY
Re: W moim ogródeczku
Witaj Renatko
Wpadłam do Ciebie z wizytą a tu taka niespodzianka. Metamorfoza jak się patrzy
. Ja od trzech lat zagospodarowuję szczere pole wokół wybudowanego domu i w stosunku do Ciebie to jestem jeszcze w tzw. pieluchach
. Dzięki takim wątkom jak Twój wiem że można, tylko trzeba chcieć i to kochać
. Pozdrawiam Cię serdecznie i na pewno będę tu często zaglądać 





Moja działka na Kaszubach
KARINA:-)
KARINA:-)
- gatita
- 500p
- Posty: 733
- Od: 15 kwie 2011, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: W moim ogródeczku
Witaj Reniu sąsiadko, przybiegłam z rewizytą
Ależ masz piękny ogród, no i sad ! zazdroszczę
. U mnie niestety znaczek pocztowy i rozwinąć się za bardzo nie mogę
.
I zwierzyniec uroczy. U mnie teraz dwa psiury, niestety w niedzielę pożegnaliśmy naszą sunię-starowinkę... A mnie marzy się kocisko

Ależ masz piękny ogród, no i sad ! zazdroszczę


I zwierzyniec uroczy. U mnie teraz dwa psiury, niestety w niedzielę pożegnaliśmy naszą sunię-starowinkę... A mnie marzy się kocisko

- Reniatka
- 100p
- Posty: 114
- Od: 28 sie 2013, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, północny wschód od W-wy
Re: W moim ogródeczku
Madziagos, dziękuję za odwiedziny i ciepłe słowa
,
Madziu, zgadzam się z Tobą całkowicie
,
Karinko, cieszę się, że mój wątek dodał Ci sił i zapału. Byłam u Ciebie z rewizytą i muszę powiedzieć, że jestem pod ogromnym wrażeniem, tego, czego udało Wam się dokonać. Wiem, że nie jest lekko, ale efekty są już widoczne.
Zapraszam, będzie mi bardzo miło Cię gościć, a i ja od razu wpraszam się do Ciebie
.
Agatko, przykro mi z powodu Twojej suni.
A'propos znaczka pocztowego, to całkiem dużo udało się na nim zmieścić
.
A jeśli chodzi o koty, to mój tak spędzał słoneczny ranek:

Sobotni relaks M

Niestety, nie udało mi się uchwycić jego koloru. W rzeczywistości jest mocno różowy.
i jego ulubiony krasnal

Grudnik powtarzający kwitnienie
i kwitnący nieprzerwanie od 4 miesięcy Phalenopsis


Madziu, zgadzam się z Tobą całkowicie

Karinko, cieszę się, że mój wątek dodał Ci sił i zapału. Byłam u Ciebie z rewizytą i muszę powiedzieć, że jestem pod ogromnym wrażeniem, tego, czego udało Wam się dokonać. Wiem, że nie jest lekko, ale efekty są już widoczne.
Zapraszam, będzie mi bardzo miło Cię gościć, a i ja od razu wpraszam się do Ciebie

Agatko, przykro mi z powodu Twojej suni.
A'propos znaczka pocztowego, to całkiem dużo udało się na nim zmieścić

A jeśli chodzi o koty, to mój tak spędzał słoneczny ranek:

Sobotni relaks M

Niestety, nie udało mi się uchwycić jego koloru. W rzeczywistości jest mocno różowy.
i jego ulubiony krasnal

Grudnik powtarzający kwitnienie

i kwitnący nieprzerwanie od 4 miesięcy Phalenopsis

Pozdrawiam Renia
W moim ogródeczku
W moim ogródeczku
- Reniatka
- 100p
- Posty: 114
- Od: 28 sie 2013, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, północny wschód od W-wy
Re: W moim ogródeczku
Niestety fotka przekłamała kolor
. W rzeczywistości jest ciemnoróżowy.

Pozdrawiam Renia
W moim ogródeczku
W moim ogródeczku
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: W moim ogródeczku
hehe noo to ten słodki rudzielec spędził bardzo "aktywnie" dzionek
. Phal śliczny i tak długo kwitnie. Musisz mieć do nich dobrą rękę. Grudnik cudowny. W towarzystwie uśmiechniętego krasnala mu raźniej
.


- -Piotr-
- 200p
- Posty: 232
- Od: 2 mar 2014, o 10:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: koło Poznania
Re: W moim ogródeczku
Widać, że kotek łapie każde pierwsze promienie słońca.
Lubi słońce jak każdy.
Lubi słońce jak każdy.
- gatita
- 500p
- Posty: 733
- Od: 15 kwie 2011, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: W moim ogródeczku
Reniu, póki mieszkaliśmy w bloku, to zawsze były u nas koty, potem jak pojawił się ogródek to pojawiły się i psiury, ale tęsknimy za kocurem
. Twój rudzielec przepiękny !

- Reniatka
- 100p
- Posty: 114
- Od: 28 sie 2013, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, północny wschód od W-wy
Re: W moim ogródeczku



Wychodzi na to, że mój M. jest mocno różowy

Pozdrawiam Renia
W moim ogródeczku
W moim ogródeczku
- Reniatka
- 100p
- Posty: 114
- Od: 28 sie 2013, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, północny wschód od W-wy
Re: W moim ogródeczku
Madziu, grudnik chciał chyba zakwitnąć na Święta...Wielkanocne, ale się trochę pospieszył
. Na Boże Narodzenie też nie wytrzymał i zakwitł w listopadzie
.
Piotrze, oj tak. Rudi chwyta każdą okazję, żeby poleniuchować, a jak jeszcze może to robić w promykach
, jest w siódmym niebie
Agatko, u mnie psy i kot żyją w idealnej zgodzie
. Problemem są kotki sąsiada, które do nas lubią zaglądać, ale pomału wszystkie zwierzęta zaczynają się wzajemnie akceptować
. Myślę, że i u Ciebie pojawi się kiedyś jakieś małe, urocze kociątko. Chociażby takie, jak u mnie za płotem
.
A to efekt ciężkiej pracy w ogrodzie... moich ulubieńców udających
Rafi kopie chyba oczko wodne, albo staw
. Jak myślicie?

A Niunia na pewno szuka skarbów


Piotrze, oj tak. Rudi chwyta każdą okazję, żeby poleniuchować, a jak jeszcze może to robić w promykach


Agatko, u mnie psy i kot żyją w idealnej zgodzie




A to efekt ciężkiej pracy w ogrodzie... moich ulubieńców udających

Rafi kopie chyba oczko wodne, albo staw


A Niunia na pewno szuka skarbów

Pozdrawiam Renia
W moim ogródeczku
W moim ogródeczku
Re: W moim ogródeczku
Reniatko, pozwoliłam sobie na rewizytę 
Doświadczona z Ciebie ogrodniczka! 11 lat to kawał czasu, z pewnością będziesz nam wiele mogła podpowiedzieć.
Działeczka śliczna, uroczy zwierzyniec, rośliny się porozrastały, a wiosna już u Ciebie prześliczna... podziwiam!
Pozdrawiam serdecznie,
A

Doświadczona z Ciebie ogrodniczka! 11 lat to kawał czasu, z pewnością będziesz nam wiele mogła podpowiedzieć.
Działeczka śliczna, uroczy zwierzyniec, rośliny się porozrastały, a wiosna już u Ciebie prześliczna... podziwiam!
Pozdrawiam serdecznie,
A
- Reniatka
- 100p
- Posty: 114
- Od: 28 sie 2013, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, północny wschód od W-wy
Re: W moim ogródeczku
Aguś, dziękuję za odwiedziny i ciepłe słowa. Oczywiście będę się z Wami dzieliła swoją wiedzą i doświadczeniem, ale wiem, że jest wiele innych, bardziej kompetentnych ode mnie osób na naszym FO.
Kiedy odwiedzam różne ogrody, widzę mnóstwo chodzących encyklopedii, leksykonów i poradników ogrodniczych. Moja wiedza i doświadczenie ogrodnicze są jedynie kropelką, nawet nie w morzu, a w oceanie.
Pozdrawiam
.
Kiedy odwiedzam różne ogrody, widzę mnóstwo chodzących encyklopedii, leksykonów i poradników ogrodniczych. Moja wiedza i doświadczenie ogrodnicze są jedynie kropelką, nawet nie w morzu, a w oceanie.
Pozdrawiam

Pozdrawiam Renia
W moim ogródeczku
W moim ogródeczku
- Reniatka
- 100p
- Posty: 114
- Od: 28 sie 2013, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, północny wschód od W-wy
Re: W moim ogródeczku
A teraz c.d. "Z pamiętnika moich czworonożnych pomocników".
Efekty poszukiwania przez Niunię skarbów w ogrodzie. Jak widać śnieg, ani mróz nie były żadną przeszkodą
.

A to już inni pomocnicy, którzy też świetnie sobie poradzili pomimo zamarzniętej jeszcze ziemi.
I dowód na to, że wszystko i wszyscy lubią towarzystwo. Kocimiętka w tulipanach. A może tulipany w kocimiętce?

Tutaj zamierzam założyć warzywnik. Nie mam pewności, czy mi się to w tym sezonie uda.

Efekty poszukiwania przez Niunię skarbów w ogrodzie. Jak widać śnieg, ani mróz nie były żadną przeszkodą


A to już inni pomocnicy, którzy też świetnie sobie poradzili pomimo zamarzniętej jeszcze ziemi.

I dowód na to, że wszystko i wszyscy lubią towarzystwo. Kocimiętka w tulipanach. A może tulipany w kocimiętce?

Tutaj zamierzam założyć warzywnik. Nie mam pewności, czy mi się to w tym sezonie uda.

Pozdrawiam Renia
W moim ogródeczku
W moim ogródeczku
- Reniatka
- 100p
- Posty: 114
- Od: 28 sie 2013, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, północny wschód od W-wy
Re: W moim ogródeczku
Mnóstwo perzu, glebogryzarka zepsuta
. Pozostaje tylko łopata i siła własnych mięśni
i żeby jeszcze można było dobę rozciągnąć
.



Pozdrawiam Renia
W moim ogródeczku
W moim ogródeczku